Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Dako61 pisze:Witam Kolegów problem z zafirkami B z silnikiem Diesla polega na oprogramowaniu sterownika silnika . W ASO dostępne są juz srodki zaradcze. Proponuje najbliższe ASO.
wiem bo pracuje w jednym z nich. Pozdrawiam serdecznie
Witam
Jak jest najnowsza wersja tego sterownika który usuwa ten problem ??
Admin wywalil moj watek, wiec podklejam sie pod wskazany przez niego jako dotyczacy mojej sprawy.
Od 2100 do 2600 obrotow. Mam regularne przydlawianie sie silnika ale przy jezdzie ze stala predkoscia w podanym zakresie obrotow. Obojetne, ktory jest to bieg. Po zalozeniu blaszki na EGR, jest to praktycznie nie wyczuwalne, zeby nie powiedziec, ze wogole znika. Problem w tym, ze EGR mam nowy, wiec to nie powinna byc jego sprawka. Zreszta z tego, co czytalem, powoduje od stale zmulenie silnika w pewnym przedziale obrotow, a ja mam takie "kangury". Przy mocnym przyspieszaniu, auto jedzie jak powinno.
Moje podejzenia padly tez na podcisnienie i zaworek, podajacy je do turbiny bo od jakiegos czasu mi on non-stop brzeczy. Przestaje, po odlaczeniu podcisnienia, idacego do turbiny. Byl tez nieszczelny przewod przy samym vacuum ale uszczelnienie nic nie pomoglo.
Tylko, czy w przypadku problemow z podcisnieniem, pomagala by blaszka na EGR ?
Czy przy wolnych obrotach, gdy auto stoi. Ten zaworek powinien byc otwarty i puszczac podcisnienie na turbine, czy nie ?
Dodatkowe pytanie. Mam taki drugi zaworek, ktory rowniez brzeczy i wzialem go na stol. Podlaczylem pod niego 12V i slychac w nim klikniecie ale zmian na tych dwoch kroccach nie ma. Czyli zawor jest caly czas otwarty bo gdy dmucham od strony vacuum, to powietrze normalnie przelatuje, bez roznicy, czy jest podane napiecie, czy nie.
Pozdrawiam
Pawel
Ostatnio zmieniony 25 lip 2016, 19:15 przez hatson, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam juz chyba przejrzałem całe forum i nadal nie moge rozwiązać mojego problemu a mianowicie jest tak: wymieniony przekaźnik świec żarowych,sprawdzone przewody,sprawdzone świece a tu nadal szarpie zoske jak sie odpali i na 1,5 tys obrotów dopóki sie nie zagrzeje. Juz nie mam pojęcia co to jest ? Czy jest ktos wstanie mi pomoc ,moze miał ktos podobnie ?
Bledy znane alternator oki ,immo. tez oki to nie problem z tym trzeba żyć świeczki były ngk ale ( cieżko palił ) wymienione na beru i to samo. , Elektryk " wymienił przekaźnik ,i czujnik temp.. Trzy dni oki po przejechaniu 500km na zimnym spoko odpala "lecz"wibruje od 1500 do 2000 tys obrotów czasem wyskocz błąd 38008 ale czasem ( temp. -4) zagrzeje sie z 10 min wszystko oki.Na ciepłym kochana hihih. A prąd i świece sprawdzone.Moze to egr? Juz sam niewiem a niema mnie w kraju wiec sam badam Zoske.
Z immo.to tak trzeba odpalać jak leniwiec a u mnie przy odpaleniu falują obroty w zakresie 1500 a 2000.I tu szukam przyczyny na ciepłym silniku tego falowania niema.
witam serdecznie wszystkich nie mogłem znaleźć tematu o tym jeśli jest proszę o link. mianowicie przy spokojnej jeździe lekkim dodawaniu gazu auto lekko poszarpuje przy okołom 2tys. ale nie zawsze i jak staram się tak jechać aby to się stało to zazwyczaj się nie udaje... auto jeździ normalnie normalne przyspieszenie. to się dzieje na dosłownie moment i raczej jest to pojedyńcze szarpnięcie. gdy się wsłuchuje to czasami wydaje mi się jak by delikatniej inny odgłos był silnika ale może tylko mi się wydaje... jakieś możliwości co do usterki??? ktoś coś zaleci?? wielkie dzięki wczasy z rodziną się zbliżają chciałbym usunąć to... pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 04 maja 2018, 22:46 przez mirek2602, łącznie zmieniany 2 razy.
Dzięki będę musiał się zabrać za to.. i zobaczyć efekt... błędu niby nie ma jak sprawdzam jest tylko 189511 może wiesz dokładnie co to? Gdzieś doczytałem że od chwilowego wzrostu temp. Może być bo jak chciałem go przedmuchac i tak do 15x na 4 biegu i wtedy zapalił się błąd ale po odpuszczeniu zgasł i tylko taki błąd..