Panowie od pewnego czasu mam Zafirkę z tym silnikiem, w związku z czym mam kilka pytań do użytkowników tej wersji. Jeżdżę samochodami od kilkunastu lat, ale prywatnie zawsze benzyną, to jest mój pierwszy diesel. Odgłosy wydostające się spod maski mnie przerażają, podczas przyspieszania jest głośno, ogólnie silnik według mnie jest głośny. Oprócz tego jakieś świszczenia, piszczenia, gwizdy, dodając gazu zastanawiam się czy coś zaraz nie wyskoczy spod tej maski. Ogólnie samochod źle nie jeździ, ale zastanawiam się czy ja mam taki egzemplarz czy jest to norma (teoretynie mam przejechane 200tyś, a praktycznie to wszyscy wiedzą jakie w Polsce sprzedaje się używki).Mechanicy mówią, że one tak pracują, byłem chyba u pięciu. Może jest to przez fakt jezdżenia 20 lat benzynowymi Toyotami, gdzie człowiek zastanawia się na światłach czy silnik nie zgasł
Druga sprawa to turbo. Jakis czas jeździłem starym Focusem 1.8 tdci i tam jak te turbo się załączyło, to było wyraźnie czuć kiedy, w Oplu niby ten samochod w miare dobrze przyspiesza ale ja nie czuje momentu załączenia się tej turbiny, tylko raz czułem moc tej turbiny, 2 dni po wymianie zaworu (svc czy jakoś tak) później już nie. Mam wrażenie że czasem ten samochód ładnie przyspiesza, a czasami strasznie go muli. Już nie mówie o turbo dziurze a wręcz przepaści i biegach 1 i 2 które moim zdaniem są bardzo krótkie.Czekam na Wasze opinie o tym silniku i osprzęcie
Druga sprawa to turbo. Jakis czas jeździłem starym Focusem 1.8 tdci i tam jak te turbo się załączyło, to było wyraźnie czuć kiedy, w Oplu niby ten samochod w miare dobrze przyspiesza ale ja nie czuje momentu załączenia się tej turbiny, tylko raz czułem moc tej turbiny, 2 dni po wymianie zaworu (svc czy jakoś tak) później już nie. Mam wrażenie że czasem ten samochód ładnie przyspiesza, a czasami strasznie go muli. Już nie mówie o turbo dziurze a wręcz przepaści i biegach 1 i 2 które moim zdaniem są bardzo krótkie.Czekam na Wasze opinie o tym silniku i osprzęcie