[FAQ]Jak wywalić DPFa
Mini fotorelacja z wywalenia dpf'a
1. Wgrywamy nowe orprogramawanie przez obd (prawdopodobnie roczniki od 2007 w górę) lub bezpośrednio przez sterownik, który trzeba wyciągnąć z nadkola
Uploaded with ImageShack.us
2. Sterownik na stół (w autach gdzie nie poszło zgrywanie przez OBD) i laptop do działania. Sterownik musi zostać otawarty i jak widać na fotce styki od fejsa zjeżdzają w dół 'po winidzie' aby bezpośrednio się wpiąć do układu.
Uploaded with ImageShack.us
3. Zakładamy z powrotem sterownik w nadkole i juz wysztko gra. Opcom pokazuje nasycenie 0% i 0 km od ostatniego wypalania. Takze w programie auta dpf dalej istnieje.
4. tłumikarz bierzę się za dpfa. Normlanie powienien go wyciągnąć na zewnątrz auta i dużo szybciej by go wydłubał. Nasz nie miał odpowiedzniego sprzętu i dłubał pod spodem. Wszsytko ok, ale robił to 3 godziny zamiast max 1 godz. Wszystkie czujniki są z powrotem wkręcone. Czujniki ciśnień nie grają już żadnej roli ale muszą byc w układzie aby prąd przez nie przepływał (impedancja). Natomiast czujnik temp jest dalej potrzebny i jak go szlag trafi....a były przypadki...trzeba go wymienić bo on pełni swoja funkcja nie tylko w układzie dpf ale w ogóle reguluję np dawki paliwa (jeśli dobrze zrozumiałem). Wspawana prosta rurka w środku nie jest konieczna w przypadku opla bo dpf jest daleko za silnikiem. Według v-techu oraz TunaForca to wybór klienta.
Uploaded with ImageShack.us
Jak komuś nie zależy na estetyce, można śmiało ciąć od dołu bez wykręcania dpfu, i wtedy czas operacyjny max 30 min. Tak zrobił kolega licznik. Jego fotka:
Uploaded with ImageShack.us
tuneforce mówił też że nie da się wspawac rurki bo nie ma do czego z jednej strony gdzie jest katalizator....i ma rację. Trzeba by było wyciąć katalizator lub wspawać nową ściankę za katalizatorem do ktorej można by wspawać rurkę. To oczywiscie podwyższa koszty z około 100 na 300-400zł. Fotka kolegi licznika:
Uploaded with ImageShack.us
5. Czyli generalnie chodzi o to, że nowy program syganlizuje strownikowi, że nasyscenie jest cały czas 0% czyli sterownik nie odpala wypalania, no bo po co. Skoro wypalanie nie startuje, to dpf by sie szybko zapchał i auto by nie odpaliło. Dlatego też trzeba go wydłubąć i tyle.
6. Czas operacyjny. Jeśłi przez OBD to max 0.5 godz. Jeśli na stole to po prostu trzeba doliczyc czas na sciągniecie koła, poluzowanie nadkola, wyjecie sterownika z nadkola, rozkręcnie sterownika za pomocą wypalarki, zgranie programu a potem odwrotna kolejność. Czyli około 1 godz. Natomiast wawalanie dpf to 1.5 do 2.5 godz w zależności od sprawności, doświadczenia i sprzętu tłumikarza. Tak jak pisałem, z przodu dpf jest przykręcony na trzech śrubach natomiast z tyłu przechodzi w rurę prowadzącą aż do tłumika. Normlanie tłumikarz powinien przeciąć tę rurę a potem ja założyc na nowej objemce. Gdyby ją przeciął to by kulturalnie wyjął całą puszkę na zewnątrz i wydłubał go w max 0.5 godz. Nasz nie miał objemki wiec nie dął rady wyciągnąc puszki i wszystko robił pod autem w bardzo niewygodnej, time-consuming pozycji.
1. Wgrywamy nowe orprogramawanie przez obd (prawdopodobnie roczniki od 2007 w górę) lub bezpośrednio przez sterownik, który trzeba wyciągnąć z nadkola
Uploaded with ImageShack.us
2. Sterownik na stół (w autach gdzie nie poszło zgrywanie przez OBD) i laptop do działania. Sterownik musi zostać otawarty i jak widać na fotce styki od fejsa zjeżdzają w dół 'po winidzie' aby bezpośrednio się wpiąć do układu.
Uploaded with ImageShack.us
3. Zakładamy z powrotem sterownik w nadkole i juz wysztko gra. Opcom pokazuje nasycenie 0% i 0 km od ostatniego wypalania. Takze w programie auta dpf dalej istnieje.
4. tłumikarz bierzę się za dpfa. Normlanie powienien go wyciągnąć na zewnątrz auta i dużo szybciej by go wydłubał. Nasz nie miał odpowiedzniego sprzętu i dłubał pod spodem. Wszsytko ok, ale robił to 3 godziny zamiast max 1 godz. Wszystkie czujniki są z powrotem wkręcone. Czujniki ciśnień nie grają już żadnej roli ale muszą byc w układzie aby prąd przez nie przepływał (impedancja). Natomiast czujnik temp jest dalej potrzebny i jak go szlag trafi....a były przypadki...trzeba go wymienić bo on pełni swoja funkcja nie tylko w układzie dpf ale w ogóle reguluję np dawki paliwa (jeśli dobrze zrozumiałem). Wspawana prosta rurka w środku nie jest konieczna w przypadku opla bo dpf jest daleko za silnikiem. Według v-techu oraz TunaForca to wybór klienta.
Uploaded with ImageShack.us
Jak komuś nie zależy na estetyce, można śmiało ciąć od dołu bez wykręcania dpfu, i wtedy czas operacyjny max 30 min. Tak zrobił kolega licznik. Jego fotka:
Uploaded with ImageShack.us
tuneforce mówił też że nie da się wspawac rurki bo nie ma do czego z jednej strony gdzie jest katalizator....i ma rację. Trzeba by było wyciąć katalizator lub wspawać nową ściankę za katalizatorem do ktorej można by wspawać rurkę. To oczywiscie podwyższa koszty z około 100 na 300-400zł. Fotka kolegi licznika:
Uploaded with ImageShack.us
5. Czyli generalnie chodzi o to, że nowy program syganlizuje strownikowi, że nasyscenie jest cały czas 0% czyli sterownik nie odpala wypalania, no bo po co. Skoro wypalanie nie startuje, to dpf by sie szybko zapchał i auto by nie odpaliło. Dlatego też trzeba go wydłubąć i tyle.
6. Czas operacyjny. Jeśłi przez OBD to max 0.5 godz. Jeśli na stole to po prostu trzeba doliczyc czas na sciągniecie koła, poluzowanie nadkola, wyjecie sterownika z nadkola, rozkręcnie sterownika za pomocą wypalarki, zgranie programu a potem odwrotna kolejność. Czyli około 1 godz. Natomiast wawalanie dpf to 1.5 do 2.5 godz w zależności od sprawności, doświadczenia i sprzętu tłumikarza. Tak jak pisałem, z przodu dpf jest przykręcony na trzech śrubach natomiast z tyłu przechodzi w rurę prowadzącą aż do tłumika. Normlanie tłumikarz powinien przeciąć tę rurę a potem ja założyc na nowej objemce. Gdyby ją przeciął to by kulturalnie wyjął całą puszkę na zewnątrz i wydłubał go w max 0.5 godz. Nasz nie miał objemki wiec nie dął rady wyciągnąc puszki i wszystko robił pod autem w bardzo niewygodnej, time-consuming pozycji.
- Pszczyna
- Zafiromaniak
- Posty: 2279
- Rejestracja: 22 maja 2010, 17:57
- Imię: Dariusz
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Auto: Zafira B 1,9
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
Mam wrażenie że szybciej spada pobór paliwa gdy odpalimy zimny silnik ,
Mój garaż ----- viewtopic.php?f=87&t=32387&p=477253#p477253
Czujniki ciśnień są i muszą być bo komputer musi je widzieć po przez pomiar odpowiedniej impedancji prądowej, w przeciwnym wypadku byłyby błąd i auto mogłyby wejśc w tryb serwisowy. Tak więc czujnki są tak dla picu i nie spełniają żadnej roli. Natomiast czujnik temp musi zostać i dalej pełni ważną role już nie w ułądzie dpfu a a w układzie wtryskowym, tak mi tłumaczył tuneforce.zorro pisze:Kaliope - powiedz czy czujniki przy filtrze DPF zostały wyłączone czy dalej działają?
1. czujnik tempertury wchodzi pod spodem, do tego odcinka miedzy puszką dpfu a puszką katalizatora. Doskonale go widać na fotce kolegi licznika
[
Uploaded with ImageShack.us
2. Coś na temat usunięcia DPF:
http://www.autoporadnik.pl/eksploatacja ... t?page=0,0
[
Uploaded with ImageShack.us
2. Coś na temat usunięcia DPF:
http://www.autoporadnik.pl/eksploatacja ... t?page=0,0
Czujnik cisnienia nadal pokazuje wartosci, ale mam nadzieje, ze nie bedzie pokazywal bledu, bo tam juz nie bedzie takiego cisnienia, a jezeli chodzi o temp. to maja dzialac, bo nie tylko dpf z nich korzysta.zorro pisze:Kaliope - powiedz czy czujniki przy filtrze DPF zostały wyłączone czy dalej działają?
1. Jesli przez ingerencję fizyczna masz na myśli wyciaganie sterownika, to tak. Wycinke fizyczna filtra trzeba zawsze robićzdzichu pisze:1) Czyli dobrze rozumiem, ze rocznik od 2007 moga byc modyfikowane przez OBD, bez ingerencji fizycznej?
2) Kaliope, zauważyłeś jakieś różnice, jeśli chodzi o np. spalanie?
2. Za mało przejechałem, żeby cokoolwiek zauważyć. Wracając z Jaworzna do Krakowa 'ciąłem' 170-180km/h po autostradzie i spalił 7.8
Wypisałem się i szlak trafił całość
Wątek grupowy zamknięty więc piszę tutaj:
A więc ja i kolega lapm zrobilismy w Jaworznie tylko soft "by TuneForce" (pozdr. dla Grześka ) darując sobie tłumikarza który był kompletnie nie przygotowany.
Poniżej fotki z wycinki którą zrobiłem dzisiaj w Krakowie. Nazwy firmy nie podaję coby darmowej reklamy nie robić ale mogę napisać na priv jeśli ktoś zainteresowany. Jakośc słaba bo robiłem komórką.
Zgodnie z moim życzeniem filtr w całości ostał się dla mnie. Koszt - 350 PLN. Nie było tanio ale dla mnie ważniejsza od ceny była jakość wykonania
Dla grupowej wycinki (5 Zafir) cena 300 PLN przy założeniu że DPF nie będzie w trudniejszej lokalizacji niż to było w moim przypadku :>
Wątek grupowy zamknięty więc piszę tutaj:
A więc ja i kolega lapm zrobilismy w Jaworznie tylko soft "by TuneForce" (pozdr. dla Grześka ) darując sobie tłumikarza który był kompletnie nie przygotowany.
Poniżej fotki z wycinki którą zrobiłem dzisiaj w Krakowie. Nazwy firmy nie podaję coby darmowej reklamy nie robić ale mogę napisać na priv jeśli ktoś zainteresowany. Jakośc słaba bo robiłem komórką.
Zgodnie z moim życzeniem filtr w całości ostał się dla mnie. Koszt - 350 PLN. Nie było tanio ale dla mnie ważniejsza od ceny była jakość wykonania
Dla grupowej wycinki (5 Zafir) cena 300 PLN przy założeniu że DPF nie będzie w trudniejszej lokalizacji niż to było w moim przypadku :>