Regeneracja DPF co 300km na trasie
-
- Świeżak
- Posty: 17
- Rejestracja: 02 lip 2018, 11:47
- Imię: Tomek
- Auto: Opel Astra H 1.7 CDTI Cosmo
- Model: AH
- Oznaczenie silnika: Z17DTR
Regeneracja DPF co 300km na trasie
Drodzy użytkownicy forum Zafiry, zwracam się do Was z problemem który nie daje mi spokoju już od dłuższego czasu. Chodzi oczywiście o nieszczęsny filtr DPF w silniku Z17DTR. Poniżej opiszę moje przebiegi i ostatnią historię wypaleń
Codziennie robię 160km do pracy i z powrotem, 80km w jedną stronę w tym 60km po autostradzie. Filtr wypalał się różnie, zazwyczaj notowałem przebiegi ok 400-550km. bardzo denerwował mnie fakt, że nie mam wglądu w dane, statystyki wypaleń z których mógłbym pozyskać jakąkolwiek wiedzę na temat tego, kiedy kolejne wypalenie może wystapić. Mimo tego, że jestem uzytkownikiem Astry H, trafiłem na forum Zafiry ponieważ szukałem czegoś co pomogło by mi takie dane uzyskać. No i w końcu trafiłem na temat modułu komfortu założony pzez forumowego kolegę LWPM. Po szybkim przestudiowaniu tematu postanowiłem zakupic taki moduł. teraz dzięki temu urządzeniu mam wglad w dane. Moja ostatnia historia wypaleń wygląda mniej więcej tak (przez ostatnie parę tysięcy km, od pierwszej instalacji modułu):
1 wypalenie miało miejsce przy 90% nasycenia filtra
2 wypalenie przy 58 % (co mnie bardzo zdzwiwiło), niestety przebiegu od ostatniego wypalenia nie pamiętam
3 wypalenie ok 72% - przebieg 470km od wypalenia
4 wypalenie ok 71% - przebieg 450km
no i od tego miejsca zaczął się "dramat". Dodam jeszcze, że każde wypalenie powodowało spadek nasycenia do 34%
5,6,7 wypalenie i każde kolejne (paręnaście razy) rozpoczynało się przy nasyceniu filtra ok 58%, czasami np 56%. Przebiegi od ostatnich wypaleń to +/- 300km (300, 302, 310, 301, 315 itd, itp)
Zdecydowałem się na regenerację filtra w Łódzkiej firmie dysponującej dobrym sprzętem. Dostałem 12 miesięczną gwarancję i pożegnałem się z 1000zł. Dodatkowo wykonana została pełna diagnostyka auta - wtryski w bardzo dobrym stanie, wszystkie czujniki działają jak powinny. Fachowcy stwierdzili, że to sam DPF jest problemem, nic z osprzętu nie wywołuje przedwczesnego wypalania.
Pełen nadziei odebrałem auto w poniedziałek, zerknąłem na komputer a tam stopień nasycenia filtra 0% - super
Jechałem dziś znowu do pracy, przebieg 320km, stopień nasycenia filtra 22% i.......regeneracja filtra!!!
proces trwał oczywiście ok 10 minut (i zakończył się pomyślnie) po czym stopień nasycenia z 22% wzrósł do 30%!!!!
o co chodzi? czy macie jakieś pomysły? ja już jestem dosłownie załamany, jestem niewolnikiem tego auto, co 2 dzień stoję pod pracą bądź pod domem i wypalam filtr (zazwyczaj niestety inicjacja procesu nie rozpoczyna się na trasie). jestem zdesperowany...nawet do tego stopnia, że myślę o zmianie auta. Specjalnie zmieniłem moje poprzednie auto z LPG, żeby mieć lepszą elastyczność na trasie i nie tankować tak często. A w tym momencie wiem, że tak częste procesy wypalania szkodzą autu oraz tracę masę czasu i w sumie (przy przebiegach w okolicy 4000km miesięcznie) sporo pieniędzy na dodatkowe dawki paliwa podczas wypaleń.
Błagam o pomoc, sugestie....
Codziennie robię 160km do pracy i z powrotem, 80km w jedną stronę w tym 60km po autostradzie. Filtr wypalał się różnie, zazwyczaj notowałem przebiegi ok 400-550km. bardzo denerwował mnie fakt, że nie mam wglądu w dane, statystyki wypaleń z których mógłbym pozyskać jakąkolwiek wiedzę na temat tego, kiedy kolejne wypalenie może wystapić. Mimo tego, że jestem uzytkownikiem Astry H, trafiłem na forum Zafiry ponieważ szukałem czegoś co pomogło by mi takie dane uzyskać. No i w końcu trafiłem na temat modułu komfortu założony pzez forumowego kolegę LWPM. Po szybkim przestudiowaniu tematu postanowiłem zakupic taki moduł. teraz dzięki temu urządzeniu mam wglad w dane. Moja ostatnia historia wypaleń wygląda mniej więcej tak (przez ostatnie parę tysięcy km, od pierwszej instalacji modułu):
1 wypalenie miało miejsce przy 90% nasycenia filtra
2 wypalenie przy 58 % (co mnie bardzo zdzwiwiło), niestety przebiegu od ostatniego wypalenia nie pamiętam
3 wypalenie ok 72% - przebieg 470km od wypalenia
4 wypalenie ok 71% - przebieg 450km
no i od tego miejsca zaczął się "dramat". Dodam jeszcze, że każde wypalenie powodowało spadek nasycenia do 34%
5,6,7 wypalenie i każde kolejne (paręnaście razy) rozpoczynało się przy nasyceniu filtra ok 58%, czasami np 56%. Przebiegi od ostatnich wypaleń to +/- 300km (300, 302, 310, 301, 315 itd, itp)
Zdecydowałem się na regenerację filtra w Łódzkiej firmie dysponującej dobrym sprzętem. Dostałem 12 miesięczną gwarancję i pożegnałem się z 1000zł. Dodatkowo wykonana została pełna diagnostyka auta - wtryski w bardzo dobrym stanie, wszystkie czujniki działają jak powinny. Fachowcy stwierdzili, że to sam DPF jest problemem, nic z osprzętu nie wywołuje przedwczesnego wypalania.
Pełen nadziei odebrałem auto w poniedziałek, zerknąłem na komputer a tam stopień nasycenia filtra 0% - super
Jechałem dziś znowu do pracy, przebieg 320km, stopień nasycenia filtra 22% i.......regeneracja filtra!!!
proces trwał oczywiście ok 10 minut (i zakończył się pomyślnie) po czym stopień nasycenia z 22% wzrósł do 30%!!!!
o co chodzi? czy macie jakieś pomysły? ja już jestem dosłownie załamany, jestem niewolnikiem tego auto, co 2 dzień stoję pod pracą bądź pod domem i wypalam filtr (zazwyczaj niestety inicjacja procesu nie rozpoczyna się na trasie). jestem zdesperowany...nawet do tego stopnia, że myślę o zmianie auta. Specjalnie zmieniłem moje poprzednie auto z LPG, żeby mieć lepszą elastyczność na trasie i nie tankować tak często. A w tym momencie wiem, że tak częste procesy wypalania szkodzą autu oraz tracę masę czasu i w sumie (przy przebiegach w okolicy 4000km miesięcznie) sporo pieniędzy na dodatkowe dawki paliwa podczas wypaleń.
Błagam o pomoc, sugestie....
-
- Mieszkaniec
- Posty: 216
- Rejestracja: 22 cze 2015, 21:32
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Auto: Opel Zafira B Cosmo 1.9 CDTI
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
Podobny problem miał mój znajomy w zośce 1.7 cdti. Zrobił to samo co ty plus wymiana czujników ciśnienia DPF. Już chciał złomować auto bo miał dość i trafił na cykniętego gościa, który nic mechanicznie nie robił przy aucie tylko zresetował DPF po wymianie i podobnie z czujnikami temperatury spalin. Po tym zabiegu dużo się poprawiło i jeździ spokojnie.
- basti_seba
- Mieszkaniec
- Posty: 426
- Rejestracja: 10 paź 2013, 18:11
- Imię: Seb
- Lokalizacja: SRB
- Auto: ZC 1.4T Enjoy
- Model: ZC
- Oznaczenie silnika: B14NEL
- Gender:
Jak nic nie wymyślisz to usuń dpf, zaślep egr.
Rozcięcie puszki od góry, wydłubanie dpf, katalizator zostaje, wszystkie czujniki zostają na miejscach. Zaspawanie. Śladu nie ma.
Ja tak miałem zrobione w ZB 1.7 CDTI. Same plusy.
Rozcięcie puszki od góry, wydłubanie dpf, katalizator zostaje, wszystkie czujniki zostają na miejscach. Zaspawanie. Śladu nie ma.
Ja tak miałem zrobione w ZB 1.7 CDTI. Same plusy.
-
- Świeżak
- Posty: 17
- Rejestracja: 02 lip 2018, 11:47
- Imię: Tomek
- Auto: Opel Astra H 1.7 CDTI Cosmo
- Model: AH
- Oznaczenie silnika: Z17DTR
czujniki podobno sprawdzali, przed wyjęciem dpfa. Stwierdzili, ze wszystko jest ok. Zadzwoniłem do tej firmy, powiedzieli żebym przyjechał jutro, podepna pod kompa i sprawdzą czy z EGRem wszystko ok. Ale tym bardziej mnie to dziwi, skoro zrobili pełną diagnostykę to po co sprawdzają teraz EGR? Jednak nie zrobili?
masakra. jako główne auto w rodzinie mam Forda S-Maxa z końcówki 2010 roku, z 2 litrowym, 163 konnym Tdci. Zrobiłem nim 30 tys km i nie mam absolutnie żadnego problemu z DPFem. nie wiem kiedy się wypala...a że to robi to wiem bo co jakiś czas jeżdżę na diagnostykę i odczytują na kompie, że poprzednie wypalania zakończyły się sukcesem i zazwyczaj nasycenie filtra mam mniejsze niż 40%
jak widać w przyrodzie musi być równowaga, z jednym żadnych problemów, z drugim mega problemy....
czy EGR może mieć taki wpływ na wypalanie?
Dodano po 1 minucie 38 sekundach:
czy po usunięciu DPFa spadło spalanie? jakie jeszcze realne plusy odczułeś?
Dodano po 55 sekundach:
czy po usunięciu DPFa spadło spalanie? jakie jeszcze realne plusy odczułeś?
co mniej więcej ile km miałeś wypalanie tego dziadostwa?
masakra. jako główne auto w rodzinie mam Forda S-Maxa z końcówki 2010 roku, z 2 litrowym, 163 konnym Tdci. Zrobiłem nim 30 tys km i nie mam absolutnie żadnego problemu z DPFem. nie wiem kiedy się wypala...a że to robi to wiem bo co jakiś czas jeżdżę na diagnostykę i odczytują na kompie, że poprzednie wypalania zakończyły się sukcesem i zazwyczaj nasycenie filtra mam mniejsze niż 40%
jak widać w przyrodzie musi być równowaga, z jednym żadnych problemów, z drugim mega problemy....
czy EGR może mieć taki wpływ na wypalanie?
Dodano po 1 minucie 38 sekundach:
a co ze zmieniającymi się przepisami i badaniem technicznym wraz z wpisem do CEPIKu które obowiązuje od czerwca?basti_seba pisze: ↑02 sie 2018, 10:41 Jak nic nie wymyślisz to usuń dpf, zaślep egr.
Rozcięcie puszki od góry, wydłubanie dpf, katalizator zostaje, wszystkie czujniki zostają na miejscach. Zaspawanie. Śladu nie ma.
Ja tak miałem zrobione w ZB 1.7 CDTI. Same plusy.
czy po usunięciu DPFa spadło spalanie? jakie jeszcze realne plusy odczułeś?
Dodano po 55 sekundach:
a co ze zmieniającymi się przepisami i badaniem technicznym wraz z wpisem do CEPIKu które obowiązuje od czerwca?basti_seba pisze: ↑02 sie 2018, 10:41 Jak nic nie wymyślisz to usuń dpf, zaślep egr.
Rozcięcie puszki od góry, wydłubanie dpf, katalizator zostaje, wszystkie czujniki zostają na miejscach. Zaspawanie. Śladu nie ma.
Ja tak miałem zrobione w ZB 1.7 CDTI. Same plusy.
czy po usunięciu DPFa spadło spalanie? jakie jeszcze realne plusy odczułeś?
co mniej więcej ile km miałeś wypalanie tego dziadostwa?
- basti_seba
- Mieszkaniec
- Posty: 426
- Rejestracja: 10 paź 2013, 18:11
- Imię: Seb
- Lokalizacja: SRB
- Auto: ZC 1.4T Enjoy
- Model: ZC
- Oznaczenie silnika: B14NEL
- Gender:
Minimalny,
EGR na wolnych obrotach puszcza spaliny do silnika na dopalenie, dzięki temu wylatują bardziej czyste do DPF i katalizatora.
Pod obciążeniem i tak jest zamknięty, jak jeździsz trasy to nie powinno mieć znaczenia.
O czujnikach pisałem dlatego, gdybyś chciał usunąć to nie widać w ogóle i nie ma możliwości sprawdzenia, że nie masz filtra.
Wyłączenie EGR daje lepsze zbieranie się auta z niskich obrotów.
Dodano po 4 minutach 26 sekundach:
[/quote]
a co ze zmieniającymi się przepisami i badaniem technicznym wraz z wpisem do CEPIKu które obowiązuje od czerwca?
czy po usunięciu DPFa spadło spalanie? jakie jeszcze realne plusy odczułeś?
co mniej więcej ile km miałeś wypalanie tego dziadostwa?
[/quote]
A nic się nie zmienia.
SKP nie badają, ani nie mają jak sprawdzić, czy jest DPF.
Puszka i czujniki są na swoim miejscu.
Spalanie może minimalnie spadnie. Na pewno jest plus, że olej napędowy nie trafia do silnikowego, jak się dzieje, przy wypalaniu.
EGR na wolnych obrotach puszcza spaliny do silnika na dopalenie, dzięki temu wylatują bardziej czyste do DPF i katalizatora.
Pod obciążeniem i tak jest zamknięty, jak jeździsz trasy to nie powinno mieć znaczenia.
O czujnikach pisałem dlatego, gdybyś chciał usunąć to nie widać w ogóle i nie ma możliwości sprawdzenia, że nie masz filtra.
Wyłączenie EGR daje lepsze zbieranie się auta z niskich obrotów.
Dodano po 4 minutach 26 sekundach:
[/quote]
a co ze zmieniającymi się przepisami i badaniem technicznym wraz z wpisem do CEPIKu które obowiązuje od czerwca?
czy po usunięciu DPFa spadło spalanie? jakie jeszcze realne plusy odczułeś?
co mniej więcej ile km miałeś wypalanie tego dziadostwa?
[/quote]
A nic się nie zmienia.
SKP nie badają, ani nie mają jak sprawdzić, czy jest DPF.
Puszka i czujniki są na swoim miejscu.
Spalanie może minimalnie spadnie. Na pewno jest plus, że olej napędowy nie trafia do silnikowego, jak się dzieje, przy wypalaniu.
-
- Świeżak
- Posty: 17
- Rejestracja: 02 lip 2018, 11:47
- Imię: Tomek
- Auto: Opel Astra H 1.7 CDTI Cosmo
- Model: AH
- Oznaczenie silnika: Z17DTR
tak myślałem, ze nie za bardzo ma wpływ...
myślałem bardzo poważnie o wycince, tuż przed tym jak zrobiłem regenerację. Rozmawiałem z ludźmi z Vtecha (oni skierowali mnie do tej firmy regenerującej) i sami przyznali, że w tym momencie usuwanie może nie być najlepszym pomysłem...
wnerwię się, jeśli i tak to zrobię bo 1000zł już poszedł w regenerację....ale pewnie tak będzie jak się nic nie zmieni.
dokładnie, paliwo które trafia do oleju najbardziej mnie wnerwia. przy tej częstotliwości wypaleń co mam teraz okazuje się, że podczas 15 tys km mam ok 50 wypaleń!!!!
jeszcze takie pytanie, może ktoś ma jakiś pomysła...dlaczego fdo jasnej ciasnej, wypalanie nie inicjuje się na trasie tylko dopiero w momencie kiedy z trasy zjadę? zauważyłem, że zaczyna się to po 2-3 przyhamowaniach do małej prędkości bądź zatrzymania na światłach. Wtedy ruszam, daję wyższe obroty i staruje wypalanie. Próbowałem tak wymuszać na trasie, zwalnianie, przyśpieszanie (kiedy już było ponad 300km od wypalenia) i nic. Zjechałem dosłownie za 2 minuty z trasy i wypalanie startowało. No ok, może tak ze 2 razy udało mi się wymusić. Jeżeli filtr wypalał by się na trasie to zdecydowanie temat bym sobie odpuścił, nie tracę wtedy czasu, mogę spokojnie utrzymywać obroty w granicach 3 tys i dalej jechać
myślałem bardzo poważnie o wycince, tuż przed tym jak zrobiłem regenerację. Rozmawiałem z ludźmi z Vtecha (oni skierowali mnie do tej firmy regenerującej) i sami przyznali, że w tym momencie usuwanie może nie być najlepszym pomysłem...
wnerwię się, jeśli i tak to zrobię bo 1000zł już poszedł w regenerację....ale pewnie tak będzie jak się nic nie zmieni.
dokładnie, paliwo które trafia do oleju najbardziej mnie wnerwia. przy tej częstotliwości wypaleń co mam teraz okazuje się, że podczas 15 tys km mam ok 50 wypaleń!!!!
jeszcze takie pytanie, może ktoś ma jakiś pomysła...dlaczego fdo jasnej ciasnej, wypalanie nie inicjuje się na trasie tylko dopiero w momencie kiedy z trasy zjadę? zauważyłem, że zaczyna się to po 2-3 przyhamowaniach do małej prędkości bądź zatrzymania na światłach. Wtedy ruszam, daję wyższe obroty i staruje wypalanie. Próbowałem tak wymuszać na trasie, zwalnianie, przyśpieszanie (kiedy już było ponad 300km od wypalenia) i nic. Zjechałem dosłownie za 2 minuty z trasy i wypalanie startowało. No ok, może tak ze 2 razy udało mi się wymusić. Jeżeli filtr wypalał by się na trasie to zdecydowanie temat bym sobie odpuścił, nie tracę wtedy czasu, mogę spokojnie utrzymywać obroty w granicach 3 tys i dalej jechać
Paliwo może dostawać sie bo oleju tylko wówczas gdy wypalanie DPF-u nie przebiega prawidłowo lub nie jest dokończone. W innym wypadku takie sytuacje nie maja miejsca. Sam mam DPF w mojej zośce tylko, że przy silniku 1,9 Cdti 120KM i u mnie DPF wypala sie co ok 500-550km. Od wymiany do wymiany pleju mam ten sam stan , nic nie przybywa ani nie ubywa... Kolego, skoro wydałeś 1000zł za regenerację filtra DPF to masz również gwarancję na usługę a zatem skoro nic sie nie zmieniło , jedź do nich niech naprawia fuszerkę o ile to z ich winy sie tak dzieje. Czujniki różnicy cisnień oraz temperatury spalin inicjują wypalanie DPF i tam można szukać przyczyny tych dziwnych objawów.
-
- Świeżak
- Posty: 17
- Rejestracja: 02 lip 2018, 11:47
- Imię: Tomek
- Auto: Opel Astra H 1.7 CDTI Cosmo
- Model: AH
- Oznaczenie silnika: Z17DTR
u mnie również ani nie przybywa ani nie ubywa - jak wypalanie zaczyna się po zatrzymaniu to czekam na koniec procesu. Jednak z tego co wiem trzymanie auta na jałowym (bez podnoszenia obrótów) chyba nie jest najlepszym pomysłem?
zrobię tak jak radzisz, jutro do nich jadę i niech sprawdzają. Zasugeruję również dodatkowe sprawdzenie tych czujników
zrobię tak jak radzisz, jutro do nich jadę i niech sprawdzają. Zasugeruję również dodatkowe sprawdzenie tych czujników
Aby filtr DPF prawidłowo się oczyścił to trzeba jechać z prędkością pod 2 tys obr i silnik powinien być pod obciążeniem. Inne sposoby są mało skuteczne a zapewne nawet nie zalecane.
-
- Mieszkaniec
- Posty: 216
- Rejestracja: 22 cze 2015, 21:32
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Auto: Opel Zafira B Cosmo 1.9 CDTI
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
co do twojego pytania to jeśli masz moduł i codziennie robisz tyle km to przeanalizuj sobie temperaturę silnika (może siada termostat i na trasie silnik jest nie dogrzany od pędu powietrza, a w mieście jedziesz wolniej i bardziej go obciążasz), temperatury spalin przed i za no i różnicę ciśnień. Nie wiem jak jest w 1.7 cdti ale nasze zośki 1.9 mają taki felerny przewód elastyczny do czujników ciśnień dpf i czasami pęknie sprawiając takie same kłopoty. A co do samego wypalania to ja osobiście nie pozwolił bym aby sam się wypalał na postoju.
-
- Świeżak
- Posty: 17
- Rejestracja: 02 lip 2018, 11:47
- Imię: Tomek
- Auto: Opel Astra H 1.7 CDTI Cosmo
- Model: AH
- Oznaczenie silnika: Z17DTR
PETERSS pisze: ↑02 sie 2018, 21:43 co do twojego pytania to jeśli masz moduł i codziennie robisz tyle km to przeanalizuj sobie temperaturę silnika (może siada termostat i na trasie silnik jest nie dogrzany od pędu powietrza, a w mieście jedziesz wolniej i bardziej go obciążasz), temperatury spalin przed i za no i różnicę ciśnień. Nie wiem jak jest w 1.7 cdti ale nasze zośki 1.9 mają taki felerny przewód elastyczny do czujników ciśnień dpf i czasami pęknie sprawiając takie same kłopoty. A co do samego wypalania to ja osobiście nie pozwolił bym aby sam się wypalał na postoju.
wypalanie niestety w 50% załącza się dopiero kiedy się zatrzymuję wtedy musiałbym znowu wyjeżdżać na drogę. 45% to moment zjazdu z autostrady a więc mam jeszcze parę km na trzymanie powyżej 2 tys obrotów (najczęściej trzymam w zakresie 2,5 - 3 tysiące). 5% to trasa
temperatury wydają się ok, komp pokazuje ok 88 do 91 stopni
czujniki były wszystkie sprawdzane, są ok
dzisiaj byłem w warsztacie gdzie mi robili regenerację. Podłączyli Astrę pod komputer, żadnych błędów, również wtryski (tyle na ile można sprawdzić to na komputerze) też ok.
Ale facet przegazował auto i zobaczyłem czarną chmurke dymu z wydechu....nie jest to raczej dobry objaw kiedy w aucie jest dpf a tym bardziej zregenerowany prawda? Czy to oznacza, że wtryski/turbo/egr do sprawdzenia? Czy jednak wedle starej zasady (która według mnie jest nieprawidłowa) diesel zawsze musi trochę dymić?
- violator
- Zafiromaniak
- Posty: 929
- Rejestracja: 27 lis 2014, 21:53
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Koronowo
- Auto: Meriva 1.4 Turbo
- Model: B
- Oznaczenie silnika: A14NEL
- Gender:
- Kontakt:
mam taki sam silnik w merivie i nigdy nie udało mi się osiągnąć dłuższej odległości jak 400 km pomiędzy wypalaniami,przeważnie 300-350km a zima bywało ze i co 100-150km , z tego co czytałem i pisałem z ludźmi co maja taki sam silnik 300km to norma w 1.7 CDTI. Moze po prostu parę razy ten cykl byl u ciebie po prostu dłuższy .
-
- Świeżak
- Posty: 17
- Rejestracja: 02 lip 2018, 11:47
- Imię: Tomek
- Auto: Opel Astra H 1.7 CDTI Cosmo
- Model: AH
- Oznaczenie silnika: Z17DTR
tez sporo się naczytałem i nasłuchałem, że takie interwały są normalne...ale dla ruchu miejskiego. jest wiele opinii według których wypalanie w trasie następuje co 700-1000km. U mnie wcześniej było to 450-600km. teraz jest to jak w zegarku, co 300-320 km.
teraz ważne pytanie, czy olej zgodny z Oplowską klasą LL -B-025 spełnia normy Dexos 2? Sprzedawca mówił mi, że tak, ja natomiast nie mogę znaleźć czytelnej informacji na ten temat a auto zalałem motulem 8100 X-cess 5W40 i tak naprawdę od tego momentu zaczęły się częstsze dopalania DPF. Czy olej może mieć na to aż taki wpływ?
teraz ważne pytanie, czy olej zgodny z Oplowską klasą LL -B-025 spełnia normy Dexos 2? Sprzedawca mówił mi, że tak, ja natomiast nie mogę znaleźć czytelnej informacji na ten temat a auto zalałem motulem 8100 X-cess 5W40 i tak naprawdę od tego momentu zaczęły się częstsze dopalania DPF. Czy olej może mieć na to aż taki wpływ?
Jesli masz nieprawidłowy olej , nie typu 'low laps" czyli nie "niskopopiołowy" to może być problem gdyż takie oleje wydzielaja wiecej popiołów podczas spalania , które to popioły zapychają DPF i stąd problemy z krótkimi interwałami wypalania DPF. Wejź może na stronę producenta tego oleju i sprawdź czy spełnia podstawową normę DEXOS-2 czy tez nie.. Druga opcja, zapytaj kolegę TomekEvo bo on w tym siedzi gdyz handluje olejami i on Ci powie na 100% co to za olej masz wlany. Moim skromnym zdaniem, skoro nie ma w opisie symbolu "Low laps" lub " DEXOS-2" to możesz mieć olej niedostosowany do DPF. Najlepiej zapytaj kolegę TomekEwo, on rozwieje Twoje wszelkire wątpliwości. ja kupuje co roku od niego oleje , wychodzi mnie taniej a poza tym poprzedno miałem olej GM a teraz mam Neste i powiem Ci ,że jest róznica. Silnik pracuje ciszej .
- violator
- Zafiromaniak
- Posty: 929
- Rejestracja: 27 lis 2014, 21:53
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Koronowo
- Auto: Meriva 1.4 Turbo
- Model: B
- Oznaczenie silnika: A14NEL
- Gender:
- Kontakt:
Wypalanie co 700-1000 km tak ale w 1.9 gdzie pdf jest sporo większy a nie w silniku 1.7. Ja mieszkam na wsi,u mnie nie ma ruchu miejskiego i wypala się tak jak pisałem, olej zalany właściwy.LoBo1984 pisze: ↑06 sie 2018, 10:10 tez sporo się naczytałem i nasłuchałem, że takie interwały są normalne...ale dla ruchu miejskiego. jest wiele opinii według których wypalanie w trasie następuje co 700-1000km. U mnie wcześniej było to 450-600km. teraz jest to jak w zegarku, co 300-320 km.
teraz ważne pytanie, czy olej zgodny z Oplowską klasą LL -B-025 spełnia normy Dexos 2? Sprzedawca mówił mi, że tak, ja natomiast nie mogę znaleźć czytelnej informacji na ten temat a auto zalałem motulem 8100 X-cess 5W40 i tak naprawdę od tego momentu zaczęły się częstsze dopalania DPF. Czy olej może mieć na to aż taki wpływ?