Falujące obroty - "Ale to już było"
Moderator: Sebu$
-
- Świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 15 sie 2012, 14:14
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Kutno
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Z tym czujnikiem temperatury zewnętrznej to ciekawa sprawa. Ja miałem podobne objawy - mechanik z Opla wyjasnił, że na zimnym do ustalenia mieszanki przez sterownik ECU wykorzystywany jest czujnik płynu w chłodnicy, przepływomierz i oczywiście ECU. Zakładając, że:
- na dolocie nie ma nieszczelniości (ale lewego powietrza łapał by i na ciepłym - czyli też falowanie)
- czysta przepustnica (należy zwrócić uwagę na mały otworek wychodzący w kierunku filtra powietrza) i wężyk podłączony przepustnica do zaworka oparów paliwa, sprawdzić czy jest założony i nie popękany do walca nad filtrem powietrza;
- może być wiina również krokowca (w przepustnicy zespolonej należy delikatnie odpiłować osłonę krokowca, wymyć i wlepić na sylikon)
Proponowałbym podmienić od kogoś przepływkę na początek 5WK9 606 stosowana do silników opla z silnikami 1,8- 2,2
Na koniec oczywiście może to być wina ECU - silnik 1,8 ma sterownik hybrydowy zamocowany nieszczęśliwie na silniku (dobija go temperatura i drgania)
- na dolocie nie ma nieszczelniości (ale lewego powietrza łapał by i na ciepłym - czyli też falowanie)
- czysta przepustnica (należy zwrócić uwagę na mały otworek wychodzący w kierunku filtra powietrza) i wężyk podłączony przepustnica do zaworka oparów paliwa, sprawdzić czy jest założony i nie popękany do walca nad filtrem powietrza;
- może być wiina również krokowca (w przepustnicy zespolonej należy delikatnie odpiłować osłonę krokowca, wymyć i wlepić na sylikon)
Proponowałbym podmienić od kogoś przepływkę na początek 5WK9 606 stosowana do silników opla z silnikami 1,8- 2,2
Na koniec oczywiście może to być wina ECU - silnik 1,8 ma sterownik hybrydowy zamocowany nieszczęśliwie na silniku (dobija go temperatura i drgania)
Zafira A 1,8 LPG
-
- Debiutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 cze 2018, 22:23
- Imię: Dawid
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Njoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Ciekawa sprawa. Przepustnicę sprawdzali 2 razy już, więc jest piękna, czysta i zaadaptowana.
Marcin ten czujnik temp płynu też może być dobrym tropem bo owszem dość długo się nagrzewa zanim wskazówka pokaże na zegarze ponad 80 (i w lecie i teraz). Chyba, że to taki urok tych silników, że chwilę im potrzeba.
Sprawdzali cały dolot, przewody, czujniki. I wszystko jest w porządku, tylko ten temp zewnętrznej słabo łapie. Podobno dopiero po 2-3 godz z -5 stopni załapał, że w środku jest +15.
A przy każdym "grzebaniu" przy aucie był ten czujnik też ruszany/czyszczony/odpinany i później była poprawa, więc logika podpowiada, że to on.
Jak problem się powtórzy z nowym czujnikiem to wymieniam przepływomierz. A jak to nie pomoże to ECU do diagnozy. Chociaż na ECU nie obstawiam bo od kwietnia do września (gdy zaczęło być chłodniej) Zafirka chodziła jak zegarek szwajcarski. Ewidentnie nie lubi chłodku maleńka.
Marcin ten czujnik temp płynu też może być dobrym tropem bo owszem dość długo się nagrzewa zanim wskazówka pokaże na zegarze ponad 80 (i w lecie i teraz). Chyba, że to taki urok tych silników, że chwilę im potrzeba.
Sprawdzali cały dolot, przewody, czujniki. I wszystko jest w porządku, tylko ten temp zewnętrznej słabo łapie. Podobno dopiero po 2-3 godz z -5 stopni załapał, że w środku jest +15.
A przy każdym "grzebaniu" przy aucie był ten czujnik też ruszany/czyszczony/odpinany i później była poprawa, więc logika podpowiada, że to on.
Jak problem się powtórzy z nowym czujnikiem to wymieniam przepływomierz. A jak to nie pomoże to ECU do diagnozy. Chociaż na ECU nie obstawiam bo od kwietnia do września (gdy zaczęło być chłodniej) Zafirka chodziła jak zegarek szwajcarski. Ewidentnie nie lubi chłodku maleńka.
Ostatnio zmieniony 30 lis 2018, 13:25 przez Dawid9, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Świeżak
- Posty: 5
- Rejestracja: 08 paź 2017, 15:46
- Imię: Robert
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Auto: Zafira A
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
Witam.
Mam identyczny problem dziwnej i falującej pracy silnika.
Moim zdaniem problem zaczął się po wymianie przepływomierza który był uszkodzony bo zanikały jego parametry jak by lużny styk etc.
Podmieniłem na zamiennik i jakoś 2 dni potem zaczeły się jaja dziać.
Mechanicy, gazownik i nic. więc zaczynam zabawę z szukaniem pierwsze co kupić używany przepływomierz i zobaczymy bo na nowe nikt nie daje pewności
Dodano po 3 minutach 19 sekundach:
ps. Może jest ktoś z mojej okolicy Zafira A 1.8 125koników aby podmienić przepływkę...?
Mam identyczny problem dziwnej i falującej pracy silnika.
Moim zdaniem problem zaczął się po wymianie przepływomierza który był uszkodzony bo zanikały jego parametry jak by lużny styk etc.
Podmieniłem na zamiennik i jakoś 2 dni potem zaczeły się jaja dziać.
Mechanicy, gazownik i nic. więc zaczynam zabawę z szukaniem pierwsze co kupić używany przepływomierz i zobaczymy bo na nowe nikt nie daje pewności
Dodano po 3 minutach 19 sekundach:
ps. Może jest ktoś z mojej okolicy Zafira A 1.8 125koników aby podmienić przepływkę...?
-
- Debiutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 cze 2018, 22:23
- Imię: Dawid
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Njoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Wymiana czujnika temp zew. na nowy oryginalny nic nie zmieniło.
Zimny start i po zakończeniu ssania obroty zaczynają falować momentami od ok 600-1500, po nagrzaniu jest ok.
Nasiliło się natomiast takie cykanie z okolic listwy zapłonowej, cykanie/trzaskanie które później ustaje. Czy zmęczona listwa zapłonowa/przewody może wpływać na takie falowanie obrotów? Niektórzy nie raz pisali, że wymieniali i bez zmian, stąd moje pytanie czy może ktoś miał doświadczenie w tym temacie.
Update: Pytałem warsztat, sprawdzali listwę pod każdym kątem i działa poprawnie. Więc to nie listwa. Kupuję przepływomierz i sprawdzę czy pomoże.
Zimny start i po zakończeniu ssania obroty zaczynają falować momentami od ok 600-1500, po nagrzaniu jest ok.
Nasiliło się natomiast takie cykanie z okolic listwy zapłonowej, cykanie/trzaskanie które później ustaje. Czy zmęczona listwa zapłonowa/przewody może wpływać na takie falowanie obrotów? Niektórzy nie raz pisali, że wymieniali i bez zmian, stąd moje pytanie czy może ktoś miał doświadczenie w tym temacie.
Update: Pytałem warsztat, sprawdzali listwę pod każdym kątem i działa poprawnie. Więc to nie listwa. Kupuję przepływomierz i sprawdzę czy pomoże.
Ostatnio zmieniony 05 gru 2018, 13:38 przez Dawid9, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 15 sie 2012, 14:14
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Kutno
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Jak odpalisz na zimnym to stań z przodu przed grilem i tam gdzie masz wlot powietrza z zewnątrz w kierunku filtra przytknij rekę i sprawdź czy jak masz "trzaskanie" to czy nie czujesz wydmuchu powietrza zamiast zassania.
Jeżeli wolno się nagrzewa płyn to na otwartej masce sprawdz w okolicy 60* czy gumowa rura przy chłodnicy jest ciepła. Jeżeli jest to masz walnieny termostat i otwiera ci się za wczesnie. Termostat powinien się otworzyć w okolicy 90*. i otwiera mały obieg z silnika na duży obieg przez chłodnice.
Zafira A 1,8 LPG
-
- Debiutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 cze 2018, 22:23
- Imię: Dawid
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Njoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Przy wlocie powietrza faktycznie zasysanie jest przerywane przez lekkie wydmuchy powietrza.
Jeśli chodzi o nagrzewanie to termostat nie otwiera się za wcześnie bo rura przy chłodnicy nagrzewa się dopiero gdy silnik już jest dobrze rozgrzany.
Dziś przy 5 stopniach na zewnątrz patrzyłem jeszcze na parametry przepływomierza i na jałowym startuje z temperaturą powietrza zasysanego 20 stopni a ilość powietrza to 10,7-11 kg/h czyli około 3 g/sec.
A czy mogę prosić żeby ktoś zobaczył u siebie jakie wartości temp powietrza dolotowego i wydatek powietrza wskazują przepływomierze przy starcie?
Jeśli chodzi o nagrzewanie to termostat nie otwiera się za wcześnie bo rura przy chłodnicy nagrzewa się dopiero gdy silnik już jest dobrze rozgrzany.
Dziś przy 5 stopniach na zewnątrz patrzyłem jeszcze na parametry przepływomierza i na jałowym startuje z temperaturą powietrza zasysanego 20 stopni a ilość powietrza to 10,7-11 kg/h czyli około 3 g/sec.
A czy mogę prosić żeby ktoś zobaczył u siebie jakie wartości temp powietrza dolotowego i wydatek powietrza wskazują przepływomierze przy starcie?
-
- Świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 15 sie 2012, 14:14
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Kutno
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Ja na razie nie mam jak się podłączyć. Z zasady 10-11 kg/h to wydaje się dobrze.
Te wydmuchy sugerują przepływkę. Nie masz nikogo w sąsiedztwie kto ma opla i silnik 18-2,2l bo jeżdzą na tej samej przepływce 9WK5 606.
Można by podmienić i sprawdzić.
W jakiej okolicy przebywasz?
Te wydmuchy sugerują przepływkę. Nie masz nikogo w sąsiedztwie kto ma opla i silnik 18-2,2l bo jeżdzą na tej samej przepływce 9WK5 606.
Można by podmienić i sprawdzić.
W jakiej okolicy przebywasz?
Zafira A 1,8 LPG
-
- Debiutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 cze 2018, 22:23
- Imię: Dawid
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Njoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Przepływomierz podmieniony na nowy oryginalny niestety żadnej różnicy. Zaraz pod odpaleniu silnika falowanie cały czas w zakresie 600-1400 po nagrzaniu wszystko ustaje.
Temp plynu wydaje sie ok bo rowno powoli idzie do góry.
Zaczynam się zastanawiać nad sondami lambda. Teoretycznie wyglądają też ok jedna oscyluje sobie druga bardziej równe wskazania. Mechanik je tez sprawdzał i mówił że wskazania są dobre.
Wiecie może czy sondy maja wpływ na prace zimnego silnika?
OBD pokazuje tylko dwa błędy U3111(7F) i C3895(00) które niewiele mówią.
Ogolnie auto potrzebne mi jest caly czas obecnie wiec na razie kończę eksperymenty.
Temp plynu wydaje sie ok bo rowno powoli idzie do góry.
Zaczynam się zastanawiać nad sondami lambda. Teoretycznie wyglądają też ok jedna oscyluje sobie druga bardziej równe wskazania. Mechanik je tez sprawdzał i mówił że wskazania są dobre.
Wiecie może czy sondy maja wpływ na prace zimnego silnika?
OBD pokazuje tylko dwa błędy U3111(7F) i C3895(00) które niewiele mówią.
Ogolnie auto potrzebne mi jest caly czas obecnie wiec na razie kończę eksperymenty.
-
- Świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 15 sie 2012, 14:14
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Kutno
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Z tego co się kiedyś dowiedziałem to na zimnym silniku dane z sond nie są zbierane. Po tzw wyjsciu ze ssania kiedy podgrzewanie sondy dogrzeje ją wówczas dane zbierane są z sondy.
Jeżeli układ dolotu powietrza i mieszanki sprawdzałeś i jest szczelny (psiukanie np plakiem za rurą plastkiową nad przepustnicą i na długości rury do przepływomierza - i obroty nie podnosiły się) to niestety bym już obstawiał sterownik ECU, a właściwie jego wadliwe działanie na sekcji zimnej (ssania)
Ale tu bym obstawiał raczej błędy silnika pokroju P0130 P0170
Patrząc na błąd
Kod U3111 Znaczenie:
U usterka elektryczna
3 Układ zapłonowy lub przerw zapłonu
1 Usterka czujnika temperatury oleju silnika
1 Cylinder 10 Contribution / balance Fault
1 Obwód czujnika recyrkulacji spalin B wysoki
to jeszcze z takim się nie spotkałem. Istotne jest kiedy się zapala czy na zimnym czy później. Logicznie myśląc tylko zostaje czujnik oleju - jeżeli pokazuje inną temperaturę niż fizycznie to ECU ustala zły skład mieszanki
Jeżeli układ dolotu powietrza i mieszanki sprawdzałeś i jest szczelny (psiukanie np plakiem za rurą plastkiową nad przepustnicą i na długości rury do przepływomierza - i obroty nie podnosiły się) to niestety bym już obstawiał sterownik ECU, a właściwie jego wadliwe działanie na sekcji zimnej (ssania)
Ale tu bym obstawiał raczej błędy silnika pokroju P0130 P0170
Patrząc na błąd
Kod U3111 Znaczenie:
U usterka elektryczna
3 Układ zapłonowy lub przerw zapłonu
1 Usterka czujnika temperatury oleju silnika
1 Cylinder 10 Contribution / balance Fault
1 Obwód czujnika recyrkulacji spalin B wysoki
to jeszcze z takim się nie spotkałem. Istotne jest kiedy się zapala czy na zimnym czy później. Logicznie myśląc tylko zostaje czujnik oleju - jeżeli pokazuje inną temperaturę niż fizycznie to ECU ustala zły skład mieszanki
Zafira A 1,8 LPG
-
- Debiutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 cze 2018, 22:23
- Imię: Dawid
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Njoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Niestety ten obd jaki mam nie pokazuje mi tego parametru, tylko temp płynu i powietrza dolotowego.
Ogólnie nie potrafię zrozumieć dlaczego raz po czyszczeniu przepływomierza przez 3 dni był spokój. Później problem wrócił. Mechanicy wymienili tylko czujnik temp zewnętrznej, wyczyścili przepustnicę- znów spokój na kilka dni. Przegrzebałem co się da w internecie i nic konkretnego z podobnymi objawami nie znalazłem. Przynajmniej wykluczone już mam najczęstsze przyczyny: przepustnicę i przepływkę.
Cały czas obstawiam, że czynnikiem decydującym jest temperatura. Od kupienia czyli w czerwcu do września spokój, wszystko działało super. Wymieniłem tylko tłumik środkowy i końcowy bo miał już dziury. Po wymienia zrobiłem z 3k km i wszystko pięknie. Spadły temperatury i problem się objawił. Gdyby to był ECU to problem występowałby chyba cały czas.
Obecnie po nagrzaniu problemu nie ma, jeździ super. Po uruchomieniu jak jest nawet lekko ciepły, też problemu nie ma. Tylko i wyłącznie po 6 i więcej godzinach stania. Problemem też na pewno nie jest wilgoć bo w lecie w ulewach odpalał pięknie. Na razie nie grzebie już nic, jak będę miał czas może odwiedzę elektromechanika. Na razie zostaje mi lekkie dodawanie gazu żeby się szybciej nagrzewał.
Ogólnie nie potrafię zrozumieć dlaczego raz po czyszczeniu przepływomierza przez 3 dni był spokój. Później problem wrócił. Mechanicy wymienili tylko czujnik temp zewnętrznej, wyczyścili przepustnicę- znów spokój na kilka dni. Przegrzebałem co się da w internecie i nic konkretnego z podobnymi objawami nie znalazłem. Przynajmniej wykluczone już mam najczęstsze przyczyny: przepustnicę i przepływkę.
Cały czas obstawiam, że czynnikiem decydującym jest temperatura. Od kupienia czyli w czerwcu do września spokój, wszystko działało super. Wymieniłem tylko tłumik środkowy i końcowy bo miał już dziury. Po wymienia zrobiłem z 3k km i wszystko pięknie. Spadły temperatury i problem się objawił. Gdyby to był ECU to problem występowałby chyba cały czas.
Obecnie po nagrzaniu problemu nie ma, jeździ super. Po uruchomieniu jak jest nawet lekko ciepły, też problemu nie ma. Tylko i wyłącznie po 6 i więcej godzinach stania. Problemem też na pewno nie jest wilgoć bo w lecie w ulewach odpalał pięknie. Na razie nie grzebie już nic, jak będę miał czas może odwiedzę elektromechanika. Na razie zostaje mi lekkie dodawanie gazu żeby się szybciej nagrzewał.
-
- Debiutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 cze 2018, 22:23
- Imię: Dawid
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Njoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
A mam jeszcze pytanie do bardziej doświadczonych. Czy możecie mi mniej więcej opisać gdzie są czujniki temperatury (każdej temperatury).
Jeden zewnętrznej- zderzak, powietrza dolotowego- przepływomierz.
Chodzi mi o umiejscowienie (chcę odpiąć w miarę możliwości w ramach testów, wyczyścić wtyczki) innych czujników związanych z temperaturą.
Jeden zewnętrznej- zderzak, powietrza dolotowego- przepływomierz.
Chodzi mi o umiejscowienie (chcę odpiąć w miarę możliwości w ramach testów, wyczyścić wtyczki) innych czujników związanych z temperaturą.
-
- Świeżak
- Posty: 13
- Rejestracja: 05 kwie 2019, 08:08
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Auto: Opel Zafira OPC
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Gender:
Cześć, opiszę pokrótce mój problem może ktoś ma podobnie, w mojej Zosi OPC wymieniłem ostatnio świece i cewke gdyż zaczęła szarpać przy gwaltowniejszym dodaniu gazu, problem ten zniknął lecz autko dalej delikatnie faluje mi na niskich obrotach, zbliża mi się wymiana rozrządu czy może on być sprawca falowania obrotów? Wcześniej miałem Saaba i takie objawy były oznaką rozciagnietego łańcuszka rozrządu,moze mam szukać gdzieś indziej przyczyny?
-
- Debiutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 cze 2018, 22:23
- Imię: Dawid
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Njoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Powiem tak, ja z falowaniem w z18xe męczę się do teraz. Za falowanie może odpowiadać i najczęściej się powtarzają:
- potencjometr przepustnicy
- przepływomierz
- sonda lambda (przednia)
- sterownik silnika
A jak pojedziesz z tym do mechanika to pewnie każdy na coś innego wskaże.
W moim przypadku to na pewno nie przepływomierz ani nie sonda. Przepustnicę w akcie desperacji mam zamiar wymienić na używkę i zobaczyć czy to coś da. Bo jedyna poprawa na dłużej/krócej była tylko po ponownej adaptacji obecnej przepustnicy. Po jakimś czasie coś się wywala i falowanie wraca. Z tym, że u mnie faluje na zimnym dość mocno. Jeśli u ciebie faluje mniej to może to nie przepustnica.
- potencjometr przepustnicy
- przepływomierz
- sonda lambda (przednia)
- sterownik silnika
A jak pojedziesz z tym do mechanika to pewnie każdy na coś innego wskaże.
W moim przypadku to na pewno nie przepływomierz ani nie sonda. Przepustnicę w akcie desperacji mam zamiar wymienić na używkę i zobaczyć czy to coś da. Bo jedyna poprawa na dłużej/krócej była tylko po ponownej adaptacji obecnej przepustnicy. Po jakimś czasie coś się wywala i falowanie wraca. Z tym, że u mnie faluje na zimnym dość mocno. Jeśli u ciebie faluje mniej to może to nie przepustnica.
-
- Świeżak
- Posty: 13
- Rejestracja: 05 kwie 2019, 08:08
- Imię: Kamil
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Auto: Opel Zafira OPC
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z20LET
- Gender:
Ja mam jeszcze jedno pytanie, czy za te falowania obrotów może odpowiadac zawór podciśnieniowy? Ogólnie słychac go jak cyka i nie jestem w stanie stwierdzić czy było tak wczesniej
-
- Debiutant
- Posty: 30
- Rejestracja: 25 cze 2018, 22:23
- Imię: Dawid
- Auto: Opel Zafira A 1.8 Njoy
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
W przypadku opc nie powiem ci. U mnie na razie po wymianie przepustnicy i ok 200 km jest wyraźna poprawa. Problem zniknął. Czy jest na pewno ok to dopiero po 1000 km bede mogl powiedziec.