Irokez Zoska B, Wronki

[Artik82]

Witajcie.
Wpadła mi dzis w oko taka Zosia

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-zafi ... BGadF.html
Zdjęć mało to fakt ale rozmawiałem z panem no i dowiedziałem się ze ściągnięta w 2012 w grudniu delikatnie puknięta przodem, i od momentu ściągnięcia w jednych rekach. Wszystkie naprawy na bieżąco wykonywane. sprzedaje bo wział nowe na firmę.Co o niej sadzicie?
Co to jest za wersja,bo w Vinu nic nie wyczytałem.
Ze zdjec widac jakby tylne tarcze lipnie wyglądały.Pozatym podobno ok.

[Mariusz]

Facet trochę koloryzuje. Podgrzewana przednia szyba? Jest tylko nadmuch na przednią szybę. Aktywny tempomat? Nie w Zafirze. Po za tym osoba prywatna a wystawia pełną fakturę VAT. Czy aby nie jest zarejestrowana jako ciężarowy?

[Artik82]

Auto niby było kupione i zarejestrowane na firmę, ale dokładnie nie spytałem.W CEPIK-u nie ma wzmianki o ciężarowce. Jest tylko liczba miejsc siedzących 7.Zmienia bo kupił widoczna na którymś zdjęciu Renie. Ehhh nie jest łatwo znaleźć uczciwe auto, ale nikt nie mówił ze będzie lekko. Po ogladaniu rodzynków w okolicy to ciezki temat.

[janekW67]

Może zacznij szukać w Niemczech.

[Artik82]

Może Wam wydaje się to dziwne ze autka nie mogę znaleźć jak również możliwe ze po prostu za dużo oczekuje:(
Lukałem również i na mobile.de nawet dziś jedna znalazłem w Berlinie ładna na zdjęciach.
Kiedyś znajomy mi oglądał około 1000 km od mojego miejsca zamieszkania,niby warta uwagi ale trochę się boje:(
Gdyby o mechanikę chodziło to jeszcze nie problem lubię podłubać na tyle na ile potrafię a jak nie to mam dwóch znajomych mechaników dobrych. Ale nie chce kupic dwoch przystanków autobusowych pod nazwa zafira:)

[janekW67]

Licz się z tym, że dobre auto w Niemczech jest dużo droższe.

[Umpero]

Licz się z tym, że dobre auto w Niemczech jest dużo droższe.

Trochę odbiegnę od tematu, ale niekoniecznie dobre auto jest drogie w Niemczech.
Owszem takie, które nie wymaga wkładu będzie miało wyższą cenę.
Te o niższych cenach to zazwyczaj dwie kategorie aut.
1. Złom lub walony.
2. Dobre auto, ale wymagające nakładów finansowych tj. zbliża się termin wymiany rozrządu, trzeba wymienić inne części eksploatacyjne i suma summarum Niemiec sprzedaje takie auto bo sam rozrząd u nich to koszt 800 ojro plus inne części eksploatacyjne i wychodzi równowartość auta. U nich się nie opłaca naprawiać więc sprzedają, a u nas jest to o wiele mniejszy koszt więc robimy i jeździmy dalej.

[Artik82]

Tak jak pisałem znajomy oglądał jedna zafirke w pakiecie opcline na zewnątrz i wewnątrz. Tarcze i klocki do wymiany, podrapane okolice klamek i wlewu paliwa ułamany kawałek przedniej dokładki,wnetrze w bardzo dobrym stanie podłoga od spodu ok. Mierzył cała to lakier wyglądał na oryginalny oraz przebieg też ok i do wzięcia była za 4600. Trochę nakładów finansowych w auto i sprowadzenie i rejestrację i wychodzi około 24 tysięcy napewno. Mówię o silniku DTH. I póki co do tej pory stoi

[janekW67]

Licz się z tym, że dobre auto w Niemczech jest dużo droższe.

Trochę odbiegnę od tematu, ale niekoniecznie dobre auto jest drogie w Niemczech.
Owszem takie, które nie wymaga wkładu będzie miało wyższą cenę.
Te o niższych cenach to zazwyczaj dwie kategorie aut.
1. Złom lub walony.
2. Dobre auto, ale wymagające nakładów finansowych tj. zbliża się termin wymiany rozrządu, trzeba wymienić inne części eksploatacyjne i suma summarum Niemiec sprzedaje takie auto bo sam rozrząd u nich to koszt 800 ojro plus inne części eksploatacyjne i wychodzi równowartość auta. U nich się nie opłaca naprawiać więc sprzedają, a u nas jest to o wiele mniejszy koszt więc robimy i jeździmy dalej.

Z tym 800 € za rozrząd, to żeś przesadził, przynajmniej odnośnie Opla!

[Umpero]

Z tym 800 € za rozrząd, to żeś przesadził, przynajmniej odnośnie Opla!

Hmm, możliwe. Zasłyszałem tak od znajomego handlarza

[janekW67]

Z tym 800 € za rozrząd, to żeś przesadził, przynajmniej odnośnie Opla!

Hmm, możliwe. Zasłyszałem tak od znajomego handlarza

Roboczogodzina w warsztacie kosztuje ok. 50 €.

[KAMUI]

Jak już zdecydujesz na tę z panoramą, to sprawdź na miejscu czy rolety działają płynnie i czy ten irokez z zewnątrz nie ma pęknięć, to jest z pleksy.

[Artik82]

A te roletki to sprawa awaryjna jakas? Nie miałem pojęcia że to pleksa.

[Andrzej2503]

A te roletki to sprawa awaryjna jakas? Nie miałem pojęcia że to pleksa.

dość awaryjne - jak ktoś chwyci (np. małolat) to się urywają.
Ostatnio mało rozgarnięty klient chciał to zasłonić ręcznie i mi zniszczył - spierdzielił, a ja się bujałem z tematem.
Nie ma części zamiennych do tego w ASO. Generalnie nie opłaca się naprawiać. (najlepiej kupić cały używany dach jako dawcę).

[KAMUI]

A te roletki to sprawa awaryjna jakas? Nie miałem pojęcia że to pleksa.

Tak, ta część wystająca to pleksa i na ostrym mrozie lub upałach potrafi podczas jazdy na nierównościach trzeszczeć, choć są tacy co twierdzą, że u nich to nie występuje.