Opel Zafira 1.6 Elegance 2004 - Jasło

Wiadomość

BrakemySilent · #1 Post autor: **BrakemySilent** » 03 cze 2019, 17:58

www.facebook.com/marketplace/item/2209876602437393

Do rzeczy.. 8500, przebieg 160 000, i stosunkowo ładnie wyglądające auto. Tylko razi ten rozwalony przycisk od klaksonu, i drugim problemem jest to - auto rok temu sprowadzone z Włoch.

Obrazek

#2 Post autor: **Kocur** » 04 cze 2019, 08:40

Jeśli przebieg jest realny - jest to auto godne obejrzenia. Uszkodzone gumki na przyciskach klaksonu to normalka w tym samochodzie - bez problemu można to dostać w miarę tanio na Alledrogo. Ale ja zapytałbym, czy jest tam klimatyzacja, bo o tym sprzedający nie wspomina.

BrakemySilent · #3 Post autor: **BrakemySilent** » 04 cze 2019, 09:50

Nie wiem czy gość jest w stanie udowodnić przebieg samochodu. Jutro jadę go obejrzeć. No co do klimatyzacji to nie mam pojęcia, zapomniałem zapyta. Auto od roku w polsce, opłaty do końca roku. Niby wszystko serwisowane na czas. O przyciski sie martwiłem, czy przypadkiem kierownica nie byla rozdzierana.

#4 Post autor: **Kocur** » 04 cze 2019, 09:56

BrakemySilent pisze: 04 cze 2019, 09:50 Nie wiem czy gość jest w stanie udowodnić przebieg samochodu. Jutro jadę go obejrzeć.

Sprawdź dobrze działanie drążka zmiany biegów. Jeśli chodzi dziwnie i są trudności z "trafieniem" w odpowiedni bieg - samochód ma większy przebieg, niż deklarowany (tam jest taki plastikowy mechanizm, który przy większych przebiegach się zużywa, dostając luzów)

No co do klimatyzacji to nie mam pojęcia, zapomniałem zapyta.

Bardzo ważna sprawa, bo przy obecnie panujących w Polsce podczas lata temperaturach - bez klimy lipa. Jeśli jest to sprawdź sobie, czy ona działa.

Niby wszystko serwisowane na czas

Owszem, ale przydałby się na to jakiś papier, rachunek, cokolwiek

O przyciski sie martwiłem, czy przypadkiem kierownica nie byla rozdzierana.

Spokojnie - ten typ tak po prostu ma. Jest to wada konstrukcyjna tej kierownicy - tak w Zafirze, jak i w Astrze. Ale na szczęście można tanio usunąć ten problem

BrakemySilent · #5 Post autor: **BrakemySilent** » 04 cze 2019, 10:09

Ok, jadę jutro oglądnąć samochód, z gościem który ma jakieś pojęcie w tym temacie

Przez internet wygląda to ciekawie, natomiast co zastanę na miejscu? Tego nie wiem. A jak z silnikiem 1.6 do tej budy? Można zakładać gaz, czy wtedy samochód totalnie straci na mocy?

#6 Post autor: **Kocur** » 04 cze 2019, 10:15

Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć, ponieważ miałem ZA, ale w wersji z dieslem. Niemniej wydaje mi się, że gdzieś czytałem, że benzyniaki 1.6 i 1.8 dosyć dobrze tolerowały gaz.

#7 Post autor: **Tazz** » 04 cze 2019, 12:32

Ogólnie to 1.6 są za słabe do Zafiry, gaz znoszą dobrze ale demonem nie jest. Moim zdaniem lepiej poszukać 1.8 który też dobrze znosi gaz a lepiej radzi sobie z Zafirą

Chyba że to ma być auto do wozenia dzieci do przedszkola

BrakemySilent · #8 Post autor: **BrakemySilent** » 04 cze 2019, 17:40

Codzienne dojazdy do pracy 50km i raz na jakiś czas dalszy wyjazd. Na ten moment jeżdżę fiatem uno i przesiadka do czegokolwiek będzie skokiem jakościowym xD

Dodano po 4 godzinach 15 minutach 43 sekundach:
Pytanie o maskę, to cień na nia pada czy ona jest pogieta?

#9 Post autor: **Tunio999** » 04 cze 2019, 21:00

Z tym silnikiem dałbym sobie spokój. A jak będziesz oglądał to klapa tylna warta uwagi

BrakemySilent · #10 Post autor: **BrakemySilent** » 04 cze 2019, 21:14

A co z tą klapą jest nie tak jeśli można wiedzieć?

#11 Post autor: **Tunio999** » 04 cze 2019, 21:28

BrakemySilent pisze: 04 cze 2019, 21:14 A co z tą klapą jest nie tak jeśli można wiedzieć?

Może wina fotki - ale jak dla mnie, źle spasowana. - warto popatrzeć jak coś

BrakemySilent · #12 Post autor: **BrakemySilent** » 04 cze 2019, 21:34

No na masce widziałem cos na styl rysy i jakby... Wgnieceń? Ale gość przez telefon mówił ze to wina zdjęcia. Plus że auto było sprawdzane miernikiem lakieru i wyniki były w okolicy 90. Nie wiem czemu to miało służyć, aczkolwiek pożyczam miernik i sam sobie to sprawdzę.

BrakemySilent · #13 Post autor: **BrakemySilent** » 06 cze 2019, 06:45

Obejrzałem ten samochód... No to tak. Rozrząd robiony 50 tysięcy kilometrów temu.

Klocki na dzień dobry do wymiany bo już niewiele ich zostało.
Auto ma pająki na przednim i tylnym zderzaku. Pękło podobno bo ktoś we Włoszech wjechal smartem. Lakier niby wszędzie wynosił 90 (sprawdziłem miernikiem). Silnik do sprzedaży umyty, wyciekow nie widziałem.

W drzwiach jakas wloska karteczka przyklejona z pieczątką, data 2015 i przebieg 138000.

Biegi wchodzą dobrze, pali od strzała, kierownica, lewarek i wnętrze nie jest mocno zużyte ale sa jakieś ślady - myślę ze adekwatne do przebiegu.

Problem jest taki ze podczas jazdy czuć dziwne drgania i wibracje za fotelem kierowcy oraz na tylnej kanapie. Przy zmianie biegów i w sumie podczas normalnej jazdy. Co to może być? Auta nie kupiłem. 8500 to chyba jednak trochę za duzo. Jeszcze lusterko dziadek urwal i dokleil taśma, bo zawadzil na ogrodzie w slupek.

#14 Post autor: **Tazz** » 06 cze 2019, 08:22

Czyli rozrząd też już do roboty, te wibracje to może od kół albo od tarczy, ostatecznie półosie/przeguby

BrakemySilent · #15 Post autor: **BrakemySilent** » 06 cze 2019, 10:19

Jakie to mogą być koszty naprawy? I w takim razie czy to auto jest warte 8500.
Jeśli oglądam samochód to na jakiej zasadzie mogę jechać na stację diagnostyczna? Robić normalny przegląd, czy jest usługa sprawdzenia pojazdu przed zakupem?