Zafira B- kilka pytań po zakupie

Posty na tematy techniczne, które nie pasują do żadnego innego działu technicznego, np. HowTo, porady wykonane przez użytkowników.

Moderator: Mariusz

Wiadomość
Autor
mko13
Przeglądacz
Posty: 83
Rejestracja: 09 sty 2019, 16:03
Imię: Marcin
Lokalizacja: Kraków
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: A18XER
Gender:

#31 Post autor: mko13 »

Takie dwa pytania:

1) Od jakiegoś czasu zaczęło mi śmierdzieć z nawiewu. Co ciekawe jak klima jest włączona to nie czuć tego nieprzyjemnego zapachu. Co może być przyczyną?
Dodam, że filtr kabinowy niedawno wymieniany.

2) Wymieniał ktoś antenę na lepszą? Poza miastem gubi zasięg. W mieście jest ok.

Awatar użytkownika
Kocur
Zafiromaniak
Posty: 1666
Rejestracja: 24 maja 2017, 19:04
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Opel Zafira B OPC
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z20LEH
Gender:
Kontakt:

#32 Post autor: Kocur »

mko13 pisze: 07 cze 2019, 09:48 Takie dwa pytania:
Czy sprawdziłeś wloty powietrza od strony maski ? Tam potrafi się zebrać cała masa syfu i rozkładając się, generować nieprzyjemny zapach. Ponadto - czy odgrzybiłeś klimę ?
:f1: kolejno: Opel Corsa 1.2i, Opel Astra 1.6i, Opel Calibra 2.0i, Opel Zafira A 2.0 DTL 16V., Corsa B 1.2 16V, Astra Bertone Cabrio 1.6. Obecnie:
Opel Zafira B Cosmo Panorama DTH
Opel Zafira B OPC
Audi A4 B6 S4 Cabrio 3.0 V6

mko13
Przeglądacz
Posty: 83
Rejestracja: 09 sty 2019, 16:03
Imię: Marcin
Lokalizacja: Kraków
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: A18XER
Gender:

#33 Post autor: mko13 »

Kocur pisze: 07 cze 2019, 09:55
mko13 pisze: 07 cze 2019, 09:48 Takie dwa pytania:
Czy sprawdziłeś wloty powietrza od strony maski ? Tam potrafi się zebrać cała masa syfu i rozkładając się, generować nieprzyjemny zapach. Ponadto - czy odgrzybiłeś klimę ?
Jeśli chodzi o podszybie, to tak. Właśnie niedawno odkurzałem tamten syf, który się tam zgromadził. Jeśli chodzi o klimatyzację, to była ona ozonowana 2 lata temu, czyli 20 tys km temu. Czy odgrzybianie to to samo co ozonowanie? I czy powinno się już kolejny serwis zrobić po takim okresie?

Awatar użytkownika
Tazz
Zafiromaniak
Posty: 3069
Rejestracja: 25 cze 2017, 11:23
Imię: Marcin
Lokalizacja: SOsnowiec
Auto: Mercedes Benz E klasa
Model: S211
Oznaczenie silnika: M112
Gender:

#34 Post autor: Tazz »

Serwis klimatyzacji powinno się robić co roku przed sezonem (nabicie klimy, oleju i ozonowanie)
Byly:
Astra F 1.6 htb
Omega 2.2 sedan
Zafira (z19dth + virus)
Zafira OPC (z20leh)
Przejściowe
VW polo (1.6) htb
seat Cordoba Vario (1.6)
Ford Focus (1.6 TDCI) Htb
Żonowozy:
audi A4 1999 (1.6)
Daihatsu Materia 2008 (1.3)
Obecnie:
Mercedes W211 3.2 V6
Romet ZK 125 FX

mko13
Przeglądacz
Posty: 83
Rejestracja: 09 sty 2019, 16:03
Imię: Marcin
Lokalizacja: Kraków
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: A18XER
Gender:

#35 Post autor: mko13 »

Kocur pisze: 07 cze 2019, 09:55
mko13 pisze: 07 cze 2019, 09:48 Takie dwa pytania:
Czy sprawdziłeś wloty powietrza od strony maski ? Tam potrafi się zebrać cała masa syfu i rozkładając się, generować nieprzyjemny zapach. Ponadto - czy odgrzybiłeś klimę ?
Podszybie sprawdzone. Sprawdziłem też czy nie ma pod maską jakiegoś martwego zwierzaka i nic nie znalazłem.
Ozonowanie dzisiaj zostało wykonane. Ozonowanie zostało wykonane w serwisie przy włączonej na maksimum klimatyzacji i zamkniętym obiegu. Filtr przeciwpylkowy nie był przy tym demontowany.

Brzydki zapach na nawiewe bez klimatyzacji dalej się jeszcze utrzymuje. Już znacznie mniej po ozonowaniu, ale jednak czuć nieprzyjemny zapach. Podczas działania klimatyzacji nic nie śmierdzi. Nie rozumiem skąd ta różnica? Przecież powietrze jest to samo, tylko z klimatyzacji jest schłodzone.
Czy ktoś ma pomysł co można dalej z tym zrobić?
Ostatnio zmieniony 11 cze 2019, 17:57 przez mko13, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
romek22794
Mieszkaniec
Posty: 243
Rejestracja: 01 lut 2017, 21:19
Imię: roman
Lokalizacja: BS
Auto: NJOY przycisk SPORT
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER,LpG

#36 Post autor: romek22794 »

Czy ten "zapach" jest taki ...wilgotny, mokry, ale nie stęchły?
Pojawia się gdy np: jeździsz po mieście z klimą, idziesz do sklepu- wracasz, odpalasz, jedziesz i przez minutę ok. "czuć"? I tak w kółko?

mko13
Przeglądacz
Posty: 83
Rejestracja: 09 sty 2019, 16:03
Imię: Marcin
Lokalizacja: Kraków
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: A18XER
Gender:

#37 Post autor: mko13 »

romek22794 pisze: 11 cze 2019, 19:16 Czy ten "zapach" jest taki ...wilgotny, mokry, ale nie stęchły?
Pojawia się gdy np: jeździsz po mieście z klimą, idziesz do sklepu- wracasz, odpalasz, jedziesz i przez minutę ok. "czuć"? I tak w kółko?
Nie, ten smród na pewno nie jest wilgotny i mokry. Ciężko go opisać. Na początku jak się wsiada do auta i puszcza nawiew jest bardzo intensywny, później słabnie. Ozonowanie chyba jednak na niego w ogóle nie wpłynęło. Z takich charakterystycznych rzeczy mogę napisać, że pojawił się w aucie dość nagle. To nie było stopniowe. Dzisiaj sprawdziłem obudowę silnika ( akurat jakiś czas temu ja myłem) i była zabrudzoną jakby jakiś zwierz chodził, natomiast ja go nigdzie nie zauważyłem, ale nie mam możliwości zajrzeć w każdy zakamarek.. Poza tym nawet jakby to był zwierz to wg mnie na zapach nie powinno to wpłynąć na nawiew, bo powietrze idzie z podszybia. Poza tym pod maską nie czuje smrodu. Załączam zdjęcie silnika i domniemane łapy zwierzęcia.
Sam nie wiem co o tym myśleć, bo za zwierzęciem przemawia to, że są ślady i smród pojawił się dość nagle.
Załączniki
IMG_20190611_212135_01.jpg

Awatar użytkownika
romek22794
Mieszkaniec
Posty: 243
Rejestracja: 01 lut 2017, 21:19
Imię: roman
Lokalizacja: BS
Auto: NJOY przycisk SPORT
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER,LpG

#38 Post autor: romek22794 »

Hmm... kocie siki?

mko13
Przeglądacz
Posty: 83
Rejestracja: 09 sty 2019, 16:03
Imię: Marcin
Lokalizacja: Kraków
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: A18XER
Gender:

#39 Post autor: mko13 »

romek22794 pisze: 11 cze 2019, 21:36 Hmm... kocie siki?
Jest to prawdopodobna teza. Zapach, który czuć jest możliwy że to kocie siki. Tylko teraz takie pytania:

1) Nawet jeśli kot nasikał w okolicach silnika, to wlot powietrza jest od podszybia- to nie powinno mieć wpływu na zapach w nawiewach. A może się mylę? Dodatkowo pod maską nie czuję tego smrodu.
2) Czemu nie czuje smrodu jak chodzi klima ?

Na pewno w najbliższym czasie muszę zobaczyć i wywąchać filtr kabinowy.
I jeszcze jedno: ostatnio jak wracam do domu to nie zauważyłem żeby ciekła woda po klimatyzacji, a wcześniej obserwowałem dość liczne krople, chociaż nawet jeśli coś się zatkało to raczej nie powinno mieć wpływu na taki zapach.

Awatar użytkownika
romek22794
Mieszkaniec
Posty: 243
Rejestracja: 01 lut 2017, 21:19
Imię: roman
Lokalizacja: BS
Auto: NJOY przycisk SPORT
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER,LpG

#40 Post autor: romek22794 »

Tym "zapachem" przechodzi wszystko. Nawet parę ppm już czuć. Filtr pyłkowy bym jednak zmienił; przez niego wszystko przechodzi. A z komory silnika też coś podciagnie, szczelne toto nie jest.

mko13
Przeglądacz
Posty: 83
Rejestracja: 09 sty 2019, 16:03
Imię: Marcin
Lokalizacja: Kraków
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: A18XER
Gender:

#41 Post autor: mko13 »

romek22794 pisze: 11 cze 2019, 22:04 Tym "zapachem" przechodzi wszystko. Nawet parę ppm już czuć. Filtr pyłkowy bym jednak zmienił; przez niego wszystko przechodzi. A z komory silnika też coś podciagnie, szczelne toto nie jest.
Dzięki za odpowiedzi. Twoja teza wygląda na bardzo prawdopodobną. Jestem niemal przekonany, że tak właśnie się stało. Teraz myślę tak:
- wymienić filtr kabinowy, tak jak piszesz
ale również
- wymyć całe wnętrze pod maską. Wiem, że są specjalne środki do tego. Muszę jedynie doczytać na ten temat.

Mam nadzieję, że to wystarczy. Dam znać w przeciągu 2 tygodni czy udało się załatwić problem.

Awatar użytkownika
Tazz
Zafiromaniak
Posty: 3069
Rejestracja: 25 cze 2017, 11:23
Imię: Marcin
Lokalizacja: SOsnowiec
Auto: Mercedes Benz E klasa
Model: S211
Oznaczenie silnika: M112
Gender:

#42 Post autor: Tazz »

Kot mógł nasikać (A w sumie to oznaczyć-więcej feromonu w sikach) wygłuszenie pod maską lub na grodzki silnika lub w okolicy. Przy jeździe bez klimy pociągnie zapach (nie pracuje wentylator) zaś gdy włączysz klime to wentylator widocznie wydmuchuje cały zapach pod auto i nie czuć tego zapachu. To tak na chłopski rozum :)
Byly:
Astra F 1.6 htb
Omega 2.2 sedan
Zafira (z19dth + virus)
Zafira OPC (z20leh)
Przejściowe
VW polo (1.6) htb
seat Cordoba Vario (1.6)
Ford Focus (1.6 TDCI) Htb
Żonowozy:
audi A4 1999 (1.6)
Daihatsu Materia 2008 (1.3)
Obecnie:
Mercedes W211 3.2 V6
Romet ZK 125 FX

mko13
Przeglądacz
Posty: 83
Rejestracja: 09 sty 2019, 16:03
Imię: Marcin
Lokalizacja: Kraków
Auto: Zafira
Model: B
Oznaczenie silnika: A18XER
Gender:

#43 Post autor: mko13 »

romek22794 pisze: 11 cze 2019, 21:36 Hmm... kocie siki?
Już mam sprawę załatwioną. Opiszę, może komuś się przyda. To nie zwierz był źródłem zapachu.
Źródłem okazał się parownik. Poczytałem trochę w Internecie na ten temat i sporo ludzi miało ten problem. Otóż parownik miałem w dość dobrym stanie, ale jednak trochę syfu zwłaszcza na dole się uzbierało. Syf tzn trochę podgnitych liści i pewnie jakiś mikroorganizmów... Dostęp do tego jest bardzo trudny, od strony filtra kabinowego. Parownika właściwie nie widać, ale ja go obejrzałem przez robienie zdjęć aparatem. Wykonałem 2 etapy oczyszczania:
1) zwykła szmatką z wodą i mydłem zmyłem syf. I to już zredukowało w 90% brzydki zapach
Żeby dokończyć dzieła
2) parownik wyczyściłem specjalnym środkiem bizol C30.
Teraz jest super, ale ostatecznie zobaczymy za tydzień i za miesiąc czy dalej będzie ok.

P.S. Skąd wiedziałem,że to parownik? Wyciągnąłem filtr kabinowy i wsadziłem tam nos i puściłem nawiew i leciało świeże powietrze, także zrozumialem, że to w parowniku powietrze się psuje.

P.S. 2. Auto przez pierwsze lata było serwisowane w ASO i filtr kabinowy wymieniany. Natomiast pewnie nikt tego porządnie nie robił,tzn nie oczyszczał z syfu który potrafi się tam nagromadzić no i przez prawie 6 lat się nagromadziło.
Dopiero teraz jak Zafira wpadła do mnie,to zostało to zrobione porządnie. Potwierdza się moje powiedzenie:
Nikt nie zrobi ci tak jak zrobisz sobie sam :ok:
Ostatnio zmieniony 21 cze 2019, 21:02 przez mko13, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Tazz
Zafiromaniak
Posty: 3069
Rejestracja: 25 cze 2017, 11:23
Imię: Marcin
Lokalizacja: SOsnowiec
Auto: Mercedes Benz E klasa
Model: S211
Oznaczenie silnika: M112
Gender:

#44 Post autor: Tazz »

Fajnie że udało się rozwiązać problem i podzieliłeś się rozwiazaniem :piwo:
Byly:
Astra F 1.6 htb
Omega 2.2 sedan
Zafira (z19dth + virus)
Zafira OPC (z20leh)
Przejściowe
VW polo (1.6) htb
seat Cordoba Vario (1.6)
Ford Focus (1.6 TDCI) Htb
Żonowozy:
audi A4 1999 (1.6)
Daihatsu Materia 2008 (1.3)
Obecnie:
Mercedes W211 3.2 V6
Romet ZK 125 FX

Awatar użytkownika
romek22794
Mieszkaniec
Posty: 243
Rejestracja: 01 lut 2017, 21:19
Imię: roman
Lokalizacja: BS
Auto: NJOY przycisk SPORT
Model: ZB
Oznaczenie silnika: Z18XER,LpG

#45 Post autor: romek22794 »

Kiedyś, w Renówce miałem naciągniętą pończochę na wlot powietrza. W tej, trochę nieporęcznie to zrobić, a ograniczyłoby to wpadanie większych frakcji do wentylacji. A, trochę nieumiejętny montaż filtra i lecą syfy, martwe muchy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólna technika”