Problemy z użytkowaniem alternatora
Moderator: Sebu$
-
- Bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 30 mar 2017, 13:13
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Gdańsk
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X20DTL
- Gender:
Jak mi ktoś nie podpowie jak wsadzić dolna śrubę w otwory w alternatorze-bloku-alternatorze żeby przykręcić z powrotem alternator to dziś wieczorem w wiadomościach będzie materiał o wysadzonej w powietrze Zośce w Gdańsku... Jak Babcie kocham nie wiem jak udało mi się wyjąć tę śrubę jak demontowałem wczoraj altek ale dziś wsadzenie jej na miejsce to jakaś paranoja... Inżynier który wymyślił to mocowanie w połączeniu z resztą osprzętu dookoła był IDIOTĄ... Już próbowałem od drugiej strony od nadkola, jest tam jakiś otwór w blasze, ale pech chce, że jakieś 2 cm w otworze jest coś co nie pozwala tam głębiej wepchnąć tej śruby... Tam nigdzie nie ma na nią miejsca !!!
RATUNKU !!!!!
RATUNKU !!!!!
- Dziadek13
- Zafiromaniak
- Posty: 2004
- Rejestracja: 26 wrz 2010, 21:28
- Imię: Jorg
- Lokalizacja: Mysłowice
- Auto: VW Turan była zafira DTL
- Model: Turan
- Oznaczenie silnika: AVQ
- Gender:
Ona chyba idzie od środka silnika do otworu jest troche gimnastyki ale da się zrobić dobrze jak jest dwoje ludzi jeden z dołu drugi z góry.Trza dobrze nacelować otwory mocowania i altka.
-
- Bywalec
- Posty: 158
- Rejestracja: 30 mar 2017, 13:13
- Imię: Artur
- Lokalizacja: Gdańsk
- Auto: Zafira
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: X20DTL
- Gender:
Zrobiłem... ale jak będę miał kiedyś znów demontować alternator to mnie chyba zaleje krew...
Przy okazji założyłem "krótki" pasek mijając i tak nie działający kompresor klimy... ciekawe jak długo będzie OK
Jutro wrzucę zdjęcie tego co mi zostało z rolki alternatora
Przy okazji założyłem "krótki" pasek mijając i tak nie działający kompresor klimy... ciekawe jak długo będzie OK
Jutro wrzucę zdjęcie tego co mi zostało z rolki alternatora
Ostatnio zmieniony 23 sty 2019, 21:19 przez thor_, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam serdecznie. Za 20dti 16v. Wsiadam rano, odpalam dość ciężko i mozolnie z towarzyszącą chmura dymu z wydechu, zapala się lampka od ładowania i po przejechaniu stu metrów stwierdzam że nie ma wspomagania. Robie pomiar miernikiem na oddalonym silniku i pokazuje ładowanie na poziomie 11.50v. Moim zdaniem padł alternator ( pasek jest, nie widać uszkodzeń rolek ani żadnych innych uszkodzen) i teraz pytanie.
Jak to naprawić?
Czy trzeba wyciągać alternator?
Czy alternator ma wymienne szczotki które mogę kupić nowe i wymienic bez wyciągania alternator?
Ogólnie co mogę zrobić żeby wszystko znowu działało?
Jak to naprawić?
Czy trzeba wyciągać alternator?
Czy alternator ma wymienne szczotki które mogę kupić nowe i wymienic bez wyciągania alternator?
Ogólnie co mogę zrobić żeby wszystko znowu działało?
-
- Świeżak
- Posty: 16
- Rejestracja: 01 mar 2017, 16:11
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Myślachowice
- Auto: Zafira A 2.0DTI
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Y20DTH
- Gender:
Siema.
Mam problem z ładowaniem w swojej zafirze. (2.0 dti 2001r.)
Mianowicie, ładowanie spada pod maksymalnym obciążeniem do 12.5V, więc zdecydowanie za nisko. Wymieniłem regulator napięcia i przynajmniej bez obciążenia jest 14.3V, jednak z obciążeniem problem dalej ten sam. Po przegazowaniu do 4k obr. jest te 14.2V. No więc teraz moje pytanie: czy przyczyną może być uszkodzony moduł prostowniczy alternatora czy coś innego?
Wiązka od aku do rozrusznika/alternatora sprawdzona i jest w porządku.
Mam problem z ładowaniem w swojej zafirze. (2.0 dti 2001r.)
Mianowicie, ładowanie spada pod maksymalnym obciążeniem do 12.5V, więc zdecydowanie za nisko. Wymieniłem regulator napięcia i przynajmniej bez obciążenia jest 14.3V, jednak z obciążeniem problem dalej ten sam. Po przegazowaniu do 4k obr. jest te 14.2V. No więc teraz moje pytanie: czy przyczyną może być uszkodzony moduł prostowniczy alternatora czy coś innego?
Wiązka od aku do rozrusznika/alternatora sprawdzona i jest w porządku.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 03 lut 2021, 13:21
- Imię: Adrian
- Lokalizacja: Sępólno Krajeńskie
- Auto: Opel Zafira A 1.8
- Model: ZA
- Oznaczenie silnika: Z18XE
- Gender:
Witam. Gdy padł mi alternator wymienili go na nowy lecz prawdopodobnie jest to zamiennik lecz jutro się upewnię. Wytrzymał lekko ponad miesiąc i dzisiaj się popsuł. Jaka może być przyczyna tego że zjada alternatory ponieważ teraz zamówiłem z bosha i nie chciałbym żeby to się powtórzyło. Za pierwszym razem kontrolka od ładowania delikatnie się świeciła i mrugała a teraz tego nie było zdechł z nienacka.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Przeglądacz
- Posty: 54
- Rejestracja: 09 sie 2015, 16:27
- Imię: występuje :)
- Lokalizacja: UK
- Auto: Zafira B
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: A17DTJ
a co z tego, ze zamiennik? byle nie najtańsze badziewie zrobione z chińskiego ryżu i bambusa jeżeli dobrej jakości to w czym problem? nawet kupując "oryginalną" część w oplu dostaniesz jakiegoś messmer'a czy ina. gm dodaje tylko naklejki.
może masz po prostu pecha i akurat padło. jeżeli wymieniałeś w warsztacie to biegiem na reklamacje i nie ma co się co tu zastanawiać i kombinować.
może masz po prostu pecha i akurat padło. jeżeli wymieniałeś w warsztacie to biegiem na reklamacje i nie ma co się co tu zastanawiać i kombinować.
- Pszczyna
- Zafiromaniak
- Posty: 2288
- Rejestracja: 22 maja 2010, 17:57
- Imię: Dariusz
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Auto: Zafira B 1,9
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: Z19DT
- Gender:
Nawet Boscha można trafić podróbkę zwłaszcza świece czy kable WN , co do jakości regulatora napięcia DENSO można mieć zastrzeżenia to są pojedyncze wypadki więc alternator na gwarancję i tyle
Mój garaż ----- viewtopic.php?f=87&t=32387&p=477253#p477253
-
- Przeglądacz
- Posty: 54
- Rejestracja: 09 sie 2015, 16:27
- Imię: występuje :)
- Lokalizacja: UK
- Auto: Zafira B
- Model: ZB
- Oznaczenie silnika: A17DTJ
teraz pytanie: kto kupił części? warsztat czy ty? jeżeli warsztat to sprawa prosta- oni zapewnili części, robocizna. wszystko w jednym
jeżeli ty kupiłeś alternator, zawiozłeś do warsztatu to będzie spychologia. bo to mechanicy będą psioczyć na części a sklep na wadliwy montaż.
poza tym okaże się pewnie, że alternator działała prawidłowo, a jest problem z kablami. i teraz warsztat ma zlecenie na wymianę alternatora (twoja decyzja), która wykonał. alternator działa, albo nie... więc się bujaj kliencie...
jeżeli ty kupiłeś alternator, zawiozłeś do warsztatu to będzie spychologia. bo to mechanicy będą psioczyć na części a sklep na wadliwy montaż.
poza tym okaże się pewnie, że alternator działała prawidłowo, a jest problem z kablami. i teraz warsztat ma zlecenie na wymianę alternatora (twoja decyzja), która wykonał. alternator działa, albo nie... więc się bujaj kliencie...
- Czesław
- Zafiromaniak
- Posty: 1085
- Rejestracja: 30 gru 2013, 22:38
- Imię: Czesław
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Auto: Meriva B 1,4 120 KM
- Model: B
- Oznaczenie silnika: Nel
- Gender:
- Kontakt:
Nawet oryginalne części są produkcji Chińskiej w dzisiejszych czasach większość osprzętu jest produkowanych małymi rączkami podobno WV golf jest w 30% chińskiBanan pisze: ↑01 cze 2021, 10:36 a co z tego, ze zamiennik? byle nie najtańsze badziewie zrobione z chińskiego ryżu i bambusa jeżeli dobrej jakości to w czym problem? nawet kupując "oryginalną" część w oplu dostaniesz jakiegoś messmer'a czy ina. gm dodaje tylko naklejki.
może masz po prostu pecha i akurat padło. jeżeli wymieniałeś w warsztacie to biegiem na reklamacje i nie ma co się co tu zastanawiać i kombinować.
czesiek_ze