Bardzo głośno w Zośce, dramat, co to może być?

[MARCEL!]

Jeśli tłumiki i plecionka jest w porządku oraz uszczelka kolektora nie jest wypalona to obstawiam poduszki silnika.
Warto też zamontować od diesla tzw. tłumik drgań kołyski silnika.
Poduszki raczej oryginał GM.
Ktoś też zastosował podobno poduszkę silnika od diesla.
Maty głuszące - dużo nie pomogą na buczenie. To buczenie to efekt drgań.
Temat dotyczy co prawda Astry ale w wątkach pojawia się Zafira i Vectra:
https://forum.autokacik.pl/index.php?/t ... nie-z18xe/
Jeszcze ważny aspekt-olej powinien być na bagnecie na max. Wtedy też jest ciszej w środku.
Oczywiście nie ma co liczyć na ciszę przy 160 km/h. To nie ta klasa auta. No i wysokość wozu i wiatr też robi swoje.

[Solid]

Dzięki za odpowiedź. Na chybił trafił wymieniłem poduszkę pod silnikiem tylną. Kupiłem Lamfordera. Guma taka sama jak oryginał. Niestety bez zmian więc założyłem z powrotem starą. Limit cierpliwości się wyczerpał. Zafirę sprzedałem. Ale na forum pozostaję ponieważ kupiłem drugą i jest ok. Poduszkę mam na sprzedaż za 100 zł. Była założona dwa dni więc jest nowa. Z drugą Zośką wyłonił się pewien problem ale o tym w innym temacie. Skoro zagadka buczenia nierozwiązywalna proponuję zamknąć wątek.

[SD72]

Poduszkę mam na sprzedaż

Zapraszamy do forumowego dzialu Gielda

viewforum.php?f=91

[wodzu]

Witam wszystkich forumowiczów. We wcześniejszym poście pisałem że miałem też taki problem i go nie rozwiązałem i postanowiłem sprzedać samochód z taką wadą o której poinformowałem nabywce. Ale cóż nowy nabywca auta niestety nie pocieszył się długo tym autem bo po przejechaniu 1200 km pękł mu wał i musiał auto zholować. Ale po rozebraniu silnika okazało się że wcześniej już ktoś remontował ten silnik i wstawił jeden korbowód o innej masie własnej co mogło przyczynić się do uszkodzenia wału ale również co bardzo ważne był to główny problem przenoszenia mikro drgań na budę samochodu który powodował nie przyjemny hałas w kabinie w przedziale obrotów 2-3tyś.
Podejrzewam że handlarz który wcześniej mi sprzedał ten samochód wstawił byle co aby tylko chodziło.

[Mariusz]

Witam wszystkich forumowiczów. We wcześniejszym poście pisałem że miałem też taki problem i go nie rozwiązałem i postanowiłem sprzedać samochód z taką wadą o której poinformowałem nabywce. Ale cóż nowy nabywca auta niestety nie pocieszył się długo tym autem bo po przejechaniu 1200 km pękł mu wał i mósiał auto zholować. Ale po rozebraniu silnika okazało się że wcześniej już ktoś remontował ten silnik i wstawił jeden korbowód o innej masie własnej co mogło przyczynić się do uszkodzenia wału ale również co bardzo ważne był to główny probem przenoszenia mikro drgań na bude samochodu który powodował nie przyjemny hałas w kabinie w przedziale obrotów 2-3tyś.
Podejrzewam że chandlaż który wcześniej mi sprzedał ten samochód wstawił byle co aby tylko chodziło.

Ja pier... Wysłałbym tego handlarza w kosmos.
Jaka mina nowego właściciela Nie czepia się Ciebie

[wodzu]

Poinformowałem przyszłego nabywce o tym problemie i dostał ten samochód za naprawdę symboliczną kase więc jak sobie zrobi ten silnik to jeszcze będzie z tysiaka do przodu.

[Bantel]

Cześć,

Borykałem się z problemem hałasu w Zafirze B OPC rocznik 2006. Pomogła wymiana puduszek silnika. Trochę na czuja a trochę na podstawie jednego z wpisów na tym forum wymieniłem tylną i prawą poduszkę. Źródłem halsu była ta ostatnia, przenosiła drgania na budę. Obecnie zainstalowana ma hydropodstawę. Autem jeżdżę od marca 2018, ale codzienny użytek plus autostrada dopiero od 2 tygodni. Łeb mi pękał przy prędkości 130-140 km/h (3000-4000 obr/min), teraz jest czysta przyjemność a i krzyczeć w środku do współpasażerów nie trzeba .

[MARCEL!]

Hmm to czyli nie tylko Z18XE mają problem z hałasem i drganiami ale i Zafira B 2.0?
Bantel montowałeś poduszkę z hydropodstawą dedykowaną do benzyniaka czy od diesla? Jeśli od Diesla to jaka wersja?
Bo do 1.8 benzyniaka są tylko zwykłe fabrycznie, trzeba kombinować od Diesla.

[Adam Bs]

Witam wszystkich, mam pytanie odnośnie tego chałasu czy przyczyna została zdiagnozowana i co było jej skutkiem, mam ten sam obiaw

[Dziadek13]

mam pytanie odnośnie tego chałasu czy przyczyna została zdiagnozowana i co było jej skutkiem, mam ten sam obiaw

Przecież pisze wyraźnie.

Trochę na czuja a trochę na podstawie jednego z wpisów na tym forum wymieniłem tylną i prawą poduszkę. Źródłem halsu była ta ostatnia, przenosiła drgania na budę. Obecnie zainstalowana ma hydropodstawę. teraz jest czysta przyjemność a i krzyczeć w środku do współpasażerów nie trzeba .

Przecież pisze wyraźnie.