Foto silnika
Moderator: Sebu$
Foto silnika
Czy móglby ktoś wrzucić foto silnika 101-konnego i/lub 82-konnego bo w sumie nie wiem jaki mam w swojej Zośce z 1999r. W dowodzie jest 74kW a z VIN wynika że 60 kW. Na klapie jest napisane DI 16V.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
witam !Sajmon28 pisze:Czy móglby ktoś wrzucić foto silnika 101-konnego i/lub 82-konnego bo w sumie nie wiem jaki mam w swojej Zośce z 1999r. W dowodzie jest 74kW a z VIN wynika że 60 kW. Na klapie jest napisane DI 16V.
Pozdrawiam
to silnik 2.0 DI 16V, czyli to kW 60 czyli 82 KM
jak by miał turbo sprężarkę to 2.0 dti 16V kW 74 czyli 100KM
nie wiem skąd bierzecie tego jednego konika "101" ?
pozdro !
I wszystko jasne. Nie wiem dlaczego jak sądzę jest tyle przypadków rozbiezności pomiędzy rzeczywistą mocą silnika a wpisem w dowodzie rejestracyjnym. Ja szukając Zafiry skupiłem się na tym, żeby kupić koniecznie tą z silnikiem 101-konnym. Nie znając sie na wyglądach silników Opla kupiłem właśnie taką z wpisem w dowodzie 74 kW. Kilka dni temu dzięki uprzejmości kolegi MieHora dowiedziałem się, że w mojej jest jednak silnik 60 kW. Żeby było smieszniej, to mam w swojej Zafirze silnik identyczny jak teściowa w Astrze z 1998r. Ona również ma w dowodzie 74 kW a z VIN-a wynika, że jednak 60 kW. Dziwna sprawa z tymi silnikami.
Witam. Dzis niestety oddałem Zafirke do mechanika który stwierdził uszkodzenie pompy wtryskowej (zepsuta elektronika , elektrozawór) podobno koszt regeneracji ma przekroczyc 3000zł plus montaż wec bedzie to w okloicach 4000zł wiec zaproponował używaną koszt 2000zł plus robocizna wiec ok 3000zł . pytanie Czy koszt regeneracji jest tanszy i bardziej opłacalny(pytam jaki jest koszt takiej regeneracji), czy załozenie używanej pompy która nie wiadomo jak długo bedzie działac? prosze o pomoc . Pozdrawiam
z jakiego roku masz auto? bo nie wiemy jaką pompę posiadasz. jeśli po roku 2003 to koszty są realne, jeżeli przed 2003 to myślę że można sporo taniej to zrobić.
zobacz: regenerujesz swoją pompę - wiesz co masz, kiedy naprawiałeś i gwarancja
kupujesz używkę i się modlisz aby nie padła po x km. chyba wybrałbym opcję regeneracji o ile jest możliwa. a spójrz na problem inaczej, rozejrzyj się - może znajdziesz w internecie bądź gdzieś w sklepach motoryzacyjnych nową pompę za niewiele większe pieniądze? wiadomo, tak czy siak 3000 zł to kupa kasy, ale spokojnie się zastanów czy nie dołożyć jeszcze kilka "stówek" i mieć nówkę? co koledzy na to?
zobacz: regenerujesz swoją pompę - wiesz co masz, kiedy naprawiałeś i gwarancja
kupujesz używkę i się modlisz aby nie padła po x km. chyba wybrałbym opcję regeneracji o ile jest możliwa. a spójrz na problem inaczej, rozejrzyj się - może znajdziesz w internecie bądź gdzieś w sklepach motoryzacyjnych nową pompę za niewiele większe pieniądze? wiadomo, tak czy siak 3000 zł to kupa kasy, ale spokojnie się zastanów czy nie dołożyć jeszcze kilka "stówek" i mieć nówkę? co koledzy na to?
Mam ten sam problem. Padła elektronika i koleś ją naprawił za 650 zł. Od tej pory zrobiłem około 2500 km i działa ale zauważyłem wzrost spalania o bagatela prawie 2l na 100 km. Rano ciężko pali i puszcza dyma. Podobno naprawa samej elektroniki tylko opóźnia naprawę mechaniczną pompy. Także szykuję się na jej naprawę. Jeśłi Twoja Zafira jest w wersji A i masz pompę z jedną wtyczką tzn. silnik 2.0 DTI lub 2.0 DTL to koszty, któe podałeś są z "kosmosu". Pełna regeneracja pompy wraz z nową elektroniką wykonana w BOSCHU kosztuje około 2500. NIe dopytałem tylko czy z wymianączy bez. W m. Woźniki w okolicach trasy DK1 Katowice-Częstochowa jes zakład tzw. Mazanek, który specjalizuje się w tych sprawach. Znam też zakład w mojej okolicy, który regeneruje pompy na używanych częściach. Koszt do 700 zł. W każdym przypadku należy i tak oddać pompę w ręce kogoś, kto ma stół probierczy i skalibruje pompę żeby nie palił później tak jak u mnie.