Wymiana spryskiwaczy na mgłowe ZAFIRA C

[Tazz]

Dlatego też ostrzegłem

[Luka von Chodnik]

Tak myślałem...

dzięki za dementi!

[D.A.N.I.]

Wlasnie przed chwilka zakupilem z portalu chinskiego wlasnie te do hyundaia

Dobrze rozumiem że zakupiłeś tą hu*.. Hiundajową wersję?
np.: https://pl.aliexpress.com/item/40003183 ... hweb201603_

Tak kupilem wlasnie te.
Testowales? Daja rade czy porazka?

[D.A.N.I.]

Sorki za post pod postem
Dzisiaj zamontowałem spryski i mogę śmialo polecić

[stenko]

Dzień dobry wszytkim,

dziękuje kolego "woodzuu" za informacje, w zafirze B miałem od Insigni, ale nigdy bym nie wpadł na to, że to C będą pasować do Hyundaia,
ja wymieniłem bez ściągania podszybia, złapałam tylko tytkami wężyki przez zdjęciem starych spryskiwaczy żeby nie wpadły do środka, lekkie podgrzanie suszarką i stare spryskiwacze ładnie schodzą,
wystarczy pchnąć w kierunku szyby i lekko podważyć paznokciem od tyłu.

[mirek833]

Ściagamy stare , zakładamy nowe i cieszymy się z mgiełkowych:
https://www.youtube.com/watch?v=q0sGpW4Y9Ww

I wszystko fajnie, tylko powiedz jeszcze proszę jak uzyskałeś to, że te nowe od Hyundaia tak ładnie leją na szybę, nawet na postoju?

Teoretycznie zakupiłem oryginały od Hyundaia, mam nawet taki sam ładny woreczek jak na twoich zdjęciach.

Bo u mnie po założeniu to one bardziej spryskują tylną szybę, niż przednią.
Może trochę przerysowuję, ale na przedniej szybie ląduje bardzo mało płynu, za to dach mam mokry na całej jego długości :-(
W trakcie jazdy testowej z miejskimi prędkościami wcale nie było lepiej.
Sam kierunek i sposób rozpylania wygląda prawidłowo, gdyby płyn nie leciał zbyt wysoko, to lądowałby równomiernie na szybie - w przeciwieństwie do testowanych wcześniej "oryginałów OEM" zakupionych na portalu na "a", od jednego z większych dostawców części do samochodów dalekowschodnich producentów...

[BQB]

Tam chyba w środku też jest dysza, której wysokość można wyregulować - szpileczką. Jak wrócę z pracy, to sprawdzę.

[Pszczyna]

Lub tak 3,40 minuta https://youtu.be/_mOX1pMAeo8

[mirek833]

Tam chyba w środku też jest dysza, której wysokość można wyregulować - szpileczką. Jak wrócę z pracy, to sprawdzę.

W moich na 90% nie ma dyszy do regulacji - okienko ma jakieś 1x1 mm wielkości i nie widać niczego w środku, nawet przyświecając latarką - pochłania światło jak czarna dziura

Jeśli dysze są osadzone w otworach montażowych, to większość płynu leci na dach i na boki za samochód z tyłu (mokre plamy na asfalcie widoczne na zdjęciach).

Żeby ładne psikały na szybę, to musiałem zrobić "regulację" poprzez podniesienie tyłu spryskiwacza o dobre 2-3 mm, przód (czyli wylot dyszy) pozostawiając bez zmian. Oczywiście takie rozwiązanie nie nadaje się do eksploatacji - bo dysze są właściwie luźne i same z siebie zmieniają położenie w trakcie jazdy - ale pozwoliło sprawdzić działanie dysz - przy tym ustawieniu dawały bardzo ładny efekt.

Zdjęcia i nagranie spryskiwaczy (google)

Przypomniało mi się jednak, że w Chevrolecie aveo T300 z 2012 r. wymieniałem sobie spryskiwacze strumieniowe na mgiełkowe z cruza, GM 95226510, takie:
eBay - spryskiwacze do Chevrolet cruze
w aveo działały bez najmniejszego problemu i nie było potrzeby regulacji. Tyle, że w aveo te spryskiwacze były zamontowane na masce, a nie na podszybiu - był inny kąt natarcia na szybę. W cruzie też były montowane na masce.
Na zdjęciach wygląda, że mają szansę pasować do zafiry c.

[mirek833]

Niestety, na 100% nie ma tam niczego do regulacji. W mocnym świetle latarki okazało się, że w środku tego spryskiwacza nie ma żadnej dyszy - widać jedynie komorę - po prostu kształt tej plastikowej puszki, okienka i odpowiednie ciśnienie płynu dają efekt "mgłowego" rozpylania płynu. Być może Hyundai/KIA zmienił konstrukcję tych spryskiwaczy, ale te będące obecnie w sprzedaży niestety nie podchodzą bezpośrednio do ZC.

Sprawdziłem też spryskiwacze z Volvo, opisywane na forum Chevroleta jako alternatywa dla niektórych modeli (chyba Cruze i aveo) i niestety jest podobny efekt - płyn leci zbyt wysoko, ponieważ te spryskiwacze są dedykowane do montażu na masce, czyli w przybliżeniu poziomo, a zamontowanie ich w ZC na podszybiu oznacza montaż pod zupełnie innym kątem.

Pozostaje chyba przetestowanie jakichś uniwersalnych chińczyków z możliwością regulacji wysokości strumienia...

[Czesław]

Niestety, na 100% nie ma tam niczego do regulacji. W mocnym świetle latarki okazało się, że w środku tego spryskiwacza nie ma żadnej dyszy - widać jedynie komorę - po prostu kształt tej plastikowej puszki, okienka i odpowiednie ciśnienie płynu dają efekt "mgłowego" rozpylania płynu. Być może Hyundai/KIA zmienił konstrukcję tych spryskiwaczy, ale te będące obecnie w sprzedaży niestety nie podchodzą bezpośrednio do ZC.

Sprawdziłem też spryskiwacze z Volvo, opisywane na forum Chevroleta jako alternatywa dla niektórych modeli (chyba Cruze i aveo) i niestety jest podobny efekt - płyn leci zbyt wysoko, ponieważ te spryskiwacze są dedykowane do montażu na masce, czyli w przybliżeniu poziomo, a zamontowanie ich w ZC na podszybiu oznacza montaż pod zupełnie innym kątem.

Pozostaje chyba przetestowanie jakichś uniwersalnych chińczyków z możliwością regulacji wysokości strumienia...

Podobnie jest z Merivą B też nie ma spryskiwaczy mgłowych do tego modelu szukałem gdzie się dało i niema

[Pszczyna]

Po modyfikacji może podeszły by szczelinowe z Trafik 3 https://archiwum.allegro.pl/oferta/oryg ... 65510.html lecz niedostępne W Europie cena 90zł szt budową zewnętrzną takie same jak Scenic 2 https://allegro.pl/oferta/renault-sceni ... 97EALw_wcB