[B]smród z klimy
- dzarko
- Mieszkaniec
- Posty: 450
- Rejestracja: 01 maja 2010, 12:07
- Imię: Jarek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Opel
- Model: ZafiraA
- Oznaczenie silnika: Z16XE
http://www.mann-hummel.com/mf_prodkata_ ... 3.9.0.49.9
Poszukaj tu swojego samochodu, a instrukcja montażu ze zdjęciami będzie do pobrania w pdf. Najpewniejszy sposób rozpoznania, jaką się ma, to zdjąć schowek i w lewo będzie taka plastikowa klapka. Jeśli jest na wkręty to DELPHI, jeśli na blaszane zatrzaski to BEHR.
http://www.mann-hummel.com/mf_prodkata_ ... 2IeIgG.pdf
http://www.mann-hummel.com/mf_prodkata_ ... ophT0L.pdf
Poszukaj tu swojego samochodu, a instrukcja montażu ze zdjęciami będzie do pobrania w pdf. Najpewniejszy sposób rozpoznania, jaką się ma, to zdjąć schowek i w lewo będzie taka plastikowa klapka. Jeśli jest na wkręty to DELPHI, jeśli na blaszane zatrzaski to BEHR.
http://www.mann-hummel.com/mf_prodkata_ ... 2IeIgG.pdf
http://www.mann-hummel.com/mf_prodkata_ ... ophT0L.pdf
Ostatnio zmieniony 26 sie 2010, 09:07 przez dzarko, łącznie zmieniany 2 razy.
Błękitna Zocha z Białołęki
na moje usprawiedliwienie napiszę - czerwiec w szkole to gorący okres i nie ma dużo czasu zwłaszcza jak 2 nauczycieli w domujacek2308 pisze:oj oj a pamiętam jak jeszcze Ci w grotnikach otym mówiłem
Z końcowym gwizdkiem czyli jeszcze w czerwcu wyjazd na wakacje i powrót w sierpniu w którym każde weekend to następne wyjazdy.
No nie było kiedy
pozdrawiam
Ja osobiście z doświadczenia nie polecam preparatu PLAK, można sprawdzić samemu po aplikacji jak niby po odparowaniu zostaje lepki film w kanałach ( za czym idzie wszystko się tego trzyma ) no i oczywiście nie aplikuje się go na parownik a cała robota polega na aplikacji przez kratkę i odczekaniu aż sam odparuje i spłynie przez spust Oczywiście do pewnego momentu (aż w końcu spowoduje to zatkanie spustu i skropliny w aucie)
Wybrałbym taki preparacik
WURTH sprawdzony i bardzo skuteczny no i mozna aplikować bezpośrednio na źródło syfiliska - czyli parownik
Wybrałbym taki preparacik
WURTH sprawdzony i bardzo skuteczny no i mozna aplikować bezpośrednio na źródło syfiliska - czyli parownik
Ostatnio zmieniony 26 sie 2010, 13:09 przez Woytas, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak dokładnie jest. Wzorowo to powinno być tak przeprowadzone, że najpierw pół puszki WURTH'u w rurkę od spustu na parownik, potem połowę pozostałości od strony filtra na parownik a resztę w kratki. Później jak ktoś życzy ozon to ozon lub ultradźwięki. Generalnie to zawsze powinno być na końcuZoonQ pisze:Po ozonie wszystko fajnie pachniało, a raczej było bez zapachu dopóki nie spryskali tym specyfikiem
Hejka!rafalw pisze:S,rod nie jest do zaakceptowania,szczególnie ze coraz bardziej sie nasila.Jaki jest koszt wymiany osuszacza?
Mam podobny problem , byłem na odbrzybianiu - ozonowaniu - facet sprawdził mi filtr - był czysty , ale po 2-3 dniach niestety nadal czuć w aucie smrodek .
Czy wymieniłeś ten osuszacz ?? Czy coś innego pomogło ??
W zasadzie nawet nie muszę włączać klimy , tylko sam nawiew , może nie jest on tak duży , ale odczuwalny i denerwującyWoytas pisze:Kiedy cz\ujesz ten smrodek?MarkusX pisze:ale po 2-3 dniach niestety nadal czuć w aucie smrodek .
Po wyłączeniu klimy? Po ponownym włączeniu auta, jak zgasisz na klimie?
[ Dodano: Czw Maj 12, 2011 23:04 ]
A czym spryskać ten skraplacz ?? I Trzeba go odkręcać ??Przemcio pisze:Autko na kanał. Spryskać dokładnie skraplacz i wyżej ile da radę. Powinno ustąpić.