duże spalanie 2.2dti
Moderator: Sebu$
duże spalanie 2.2dti
kupiłem zafire 2.2dti z uszkodzonym silnikiem.po wymianie silnika o przebiegu 70 tys auto pali w jezdzie mieszaniej pali 11,5 l na100km.czy to normalne jesli nie to co mogę zrobic.
- timi68
- Zafiromaniak
- Posty: 794
- Rejestracja: 08 lip 2009, 16:50
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Rzeszów
- Auto: Volvo S60 D5 AWD 215/440
- Model: II
- Oznaczenie silnika: D5-2.4
- Gender:
Normalne to nie jest, moja Zafirka przy spokojnej jeździe w cyklu mieszanym pali okoł 7l przy normalnej około 7,6l.
Proponował bym jednak wybrać się do ASO na diagnostykę pompy i silnika.
Proponował bym jednak wybrać się do ASO na diagnostykę pompy i silnika.
-
- Bywalec
- Posty: 190
- Rejestracja: 25 cze 2010, 10:09
- Imię: Adrian
- Lokalizacja: Środek Opolszczyzny
- Auto: Zafira
- Model: A
- Oznaczenie silnika: Y22DTR
- Gender:
Mnie na zimnym na początku jakieś 2 l/h i powoli spada po jakiś 3-5 minutach jak się nagrzeje to około 0,8.
Jak masz klimatronik-a to na początku nawet jak jest zimno to włącza się kompresor a to dodaje jakieś 0,4 l/h więcej.
Co do wskazań tego oszusta , znaczy się wyświetlacza. Standardowo na dojazd do pracy 80% trasa 20% miasto zlicza około 8,8L/100km. Ale nie kasując tego licznika to po jakiś 100 km spada do około 7,7-8 l/100km.
Prawda co do spalania jest zgoła inna. Bo litrażując samochód średnia spalania wyszła mi 7,24 a ten oszust pokazywał 7,6 (po przejechaniu 1850km). Wniosek ten komputerek zawyża trochę spalanie. A dowód na to jest taki, że jak kończy mi się paliwo i komputer pokazuj 0 km, to w baku mam jakieś 8 litrów jeszcze.
Dodam, że felgi i wielkość opon jest oryginalna więc nie powinien przekłamywać - a jednak przekłamuje.
Co do oszczędnej jazdy. Ten silnik "mało" spala w zakresie obrotów 1500-1750 i przy takich obrotach jadę w trasie do pracy (80-90km/h).
A przy okazji mam pytanie.
Jako dozgonny zwolennik silników benzynowych przyzwyczaiłem się trzymać obroty między 2000, a 3000 i to jest oszczędne i bezpieczne, dla silnika benzynowego, traktowanie.
I tu pytanie - Jak "dobre" dla silnika Dizla 2.2 są obroty 1500-1750 ? (przy jeździe ze stałą prędkością)
Jak masz klimatronik-a to na początku nawet jak jest zimno to włącza się kompresor a to dodaje jakieś 0,4 l/h więcej.
Co do wskazań tego oszusta , znaczy się wyświetlacza. Standardowo na dojazd do pracy 80% trasa 20% miasto zlicza około 8,8L/100km. Ale nie kasując tego licznika to po jakiś 100 km spada do około 7,7-8 l/100km.
Prawda co do spalania jest zgoła inna. Bo litrażując samochód średnia spalania wyszła mi 7,24 a ten oszust pokazywał 7,6 (po przejechaniu 1850km). Wniosek ten komputerek zawyża trochę spalanie. A dowód na to jest taki, że jak kończy mi się paliwo i komputer pokazuj 0 km, to w baku mam jakieś 8 litrów jeszcze.
Dodam, że felgi i wielkość opon jest oryginalna więc nie powinien przekłamywać - a jednak przekłamuje.
Co do oszczędnej jazdy. Ten silnik "mało" spala w zakresie obrotów 1500-1750 i przy takich obrotach jadę w trasie do pracy (80-90km/h).
A przy okazji mam pytanie.
Jako dozgonny zwolennik silników benzynowych przyzwyczaiłem się trzymać obroty między 2000, a 3000 i to jest oszczędne i bezpieczne, dla silnika benzynowego, traktowanie.
I tu pytanie - Jak "dobre" dla silnika Dizla 2.2 są obroty 1500-1750 ? (przy jeździe ze stałą prędkością)