Tak to moda, podobnie jak usunięcie DPF-utico0 pisze:Szanowni koledzy i koleżanki śledzę ten temat od początku i nie potrafię pojąć jednego po co montujecie te światełka??? . Czy to moda? tylko proszę nie piszcie że jest to jaka kolwiek oszczędność… .
[B] dzienne światła LED
No cóż , bardzo przepraszam za moją opinię ale nie mogłem się oprzeć. Rozumiem że moda chińskie ledy paskowe opętała prawie wszystkich ale są chyba pewne granice. Jeżeli są idealnie wpasowane do zaślepek to mogę to zrozumieć natomiast jeżeli są zamontowane na siłę po to żeby tylko były to chyba nie tędy droga. Zafira po liftingu ma bardzo ładnie wyprofilowany zderzak szczególnie przy halogenach. To co widzę na tym zdjęciu to po prosty estetyczna tragedia ( wystaje, zachodzi na obwódkę halogenu, żadnej symetrii). To co modne nie zawsze jest dobre i nie wszystkim pasuje a ślepe podążanie za modą nie zawsze wychodzi na zdrowie. Jeszcze raz przepraszam za osąd i pozdrawiamPrzemcio pisze:Tak to zrobiłem http://img839.imageshack..../img0006wtb.jpg
I o to mi właśnie chodziło.... nie mówiąc o tym:F-19 pisze:To co modne nie zawsze jest dobre i nie wszystkim pasuje a ślepe podążanie za modą nie zawsze wychodzi na zdrowie
F-19 pisze:Rozumiem że moda chińskie ledy paskowe opętała prawie wszystkich ale są chyba pewne granice.
Podpisuję się pod tym "ręcami i nogami "F-19 pisze:Jeżeli są idealnie wpasowane do zaślepek to mogę to zrozumieć natomiast jeżeli są zamontowane na siłę po to żeby tylko były to chyba nie tędy droga
A ja myślę, że jednak oszczędność. Nie wiem kto to obliczył, ale przyjmuję się, że dzięki światłom mijania (czyli również tył i niepotrzebnie cała deska) samochód średnio spala 0.3 litra więcej. Czyli w moim przypadku, gdzie powiedzmy robie 15tys km rocznie, to około 45 litrów paliwa, czyli około 180zł rocznie. A przez 10 lat to aż 1.8tys zł!!!tico0 pisze: tylko proszę nie piszcie że jest to jaka kolwiek oszczędność… .
Zgodzę się, że zderzak po lifcie nie nadaję się na takie ledy. Ale w przypadku ZB sprzed liftu, do tego bez halogenów jak w przypadku kolegi ronin jest super. Ja mam przedlifotwy....ale mam halogeny i to też już gryzie się z estetyką. Ale jakby były DLR w miejsce halogenów, to chyba bym je tam zainstalował. Przez 7 miesięcy użytkowania ani raz nie jechałem na halogenach...a w mojej fabii przez 9 lat użytkowania może 5 razy.F-19 pisze: Zafira po liftingu ma bardzo ładnie wyprofilowany zderzak szczególnie przy halogenach. To co widzę na tym zdjęciu to po prosty estetyczna tragedia ( wystaje, zachodzi na obwódkę halogenu, żadnej symetrii).
No dobra podam jeden z WIELU POWODÓW .Czy ktoś z "nierozumiejących po co " miał okazje porównać jak świecą ksenony po 3 ,a nawet po 2 latach eksploatacji zgodnie z naszymi przepisami ( jeśli wytrzymają ) i te włączane tylko w nocy . "Żarówka ksenonowa do Zośki to koszt około 900 zł. , a należy wymienić obydwie.Zdecydowanie uważam za bezsensowne włączanie świateł w mieście . Poza miastem to inna sprawa. Moje ledy są widoczne nie gorzej niż te oryginały w Insigni :>
ja po trosze was nie rozumiem...
niektorzy pisza ze szybciej sie zuzywaja ksenony, inni oszczednosci na paliwie, inni wyglad. wiadomo dl akazdego cos innego jest wazne. ale z tym mozna dyskutowac.
bo tak mowi prawo, bo to rzecz eksploatacyjna (wiec sie zuzywa), bo auto i tak musi spalic, ze tylko niekupione auto nic nie kosztuje, wyglad rzecz gustu, na drogach jezdza auta z przeciwmgielnymi i DL i nikt tego nie krytukuje, itd, itd
ale jest jedna wazna rzecz z ktora nie ma dyskusji - bezpieczenstwo nasze na drogach (pal licho innych, sorki za taka egoistyczna dygresje), ale jesliby to mialo mi i moim pasazerom uratowac choc 1 raz zycie na 10 lat to warto, a jesli w dodatku oszczedzi od czasu do czasu i mienie i czas to super.
i wierzcie mi jest roznica na drodze, w miescie i na trasie, w sloncu i deszczu pomiedzy autami jadacymi na swiatlach mijania a DL.
no ale poki co jezdze na mijaniach i szukam ladnych DL ktore by pasowaly do mojej ZB
niektorzy pisza ze szybciej sie zuzywaja ksenony, inni oszczednosci na paliwie, inni wyglad. wiadomo dl akazdego cos innego jest wazne. ale z tym mozna dyskutowac.
bo tak mowi prawo, bo to rzecz eksploatacyjna (wiec sie zuzywa), bo auto i tak musi spalic, ze tylko niekupione auto nic nie kosztuje, wyglad rzecz gustu, na drogach jezdza auta z przeciwmgielnymi i DL i nikt tego nie krytukuje, itd, itd
ale jest jedna wazna rzecz z ktora nie ma dyskusji - bezpieczenstwo nasze na drogach (pal licho innych, sorki za taka egoistyczna dygresje), ale jesliby to mialo mi i moim pasazerom uratowac choc 1 raz zycie na 10 lat to warto, a jesli w dodatku oszczedzi od czasu do czasu i mienie i czas to super.
i wierzcie mi jest roznica na drodze, w miescie i na trasie, w sloncu i deszczu pomiedzy autami jadacymi na swiatlach mijania a DL.
no ale poki co jezdze na mijaniach i szukam ladnych DL ktore by pasowaly do mojej ZB
W moim przypadku zadecydowało kilka czynników: oszczędność na paliwie (nieduża ale jednak jest :> ), wygoda (nie muszę pamiętać o włączeniu), bezpieczeństwo (mocne ledy z daleka lepiej widać niż każde mijania). Do tego utrudniony dostęp do żarówek św. mijania - wiadomo że rzadziej będą się przepalać dzięki LED'om. O halogenach w ogóle nie myślałem - miałem w poprzednim aucie i kilka razy w roku była okazja żeby je włączyć
Przemcio pisze:Żarówka ksenonowa do Zośki to koszt około 900 zł.
To mnie kolega ubawił cena 1 żarówki......klik...........! starczyło by na 9......... czyli cały żywot zośki...............