[B]Koło dwumasowe w CDTI - diagnoza, naprawa, wymiana

Silnik (ON, PB, LPG, CNG), układ przeniesienia napędu, układ wydechowy itp.

Moderatorzy: Mariusz, Tazz

Wiadomość
Autor
tradelux

#31 Post autor: tradelux »

Robert4884 pisze:No to żeby nie było że dwumasa to pojedynczy przypadek, to się pochwale że u mnie przy przebiegu 75 tyś kosztowała impreza 3400 zł (koło zamachowe, sprzęgło +łożysko+ wymiana)
Sporo zapłaciłeś, bo dla tych silników za komplet z wymianą można zamknąć się w 2300-2400zł brutto (nie w ASO).

Pedro
Debiutant
Posty: 46
Rejestracja: 17 gru 2009, 22:20
Lokalizacja: Tarnów
Model:

#32 Post autor: Pedro »

No to i ja się dołączę.
62 tyś: koło, sprzęgło, wysprzęglik, uszczelniacz półosi, nowy olej w skrzyni, robocizna; razem 2800.

Anony Mous

#33 Post autor: Anony Mous »

ronin pisze: Dlatego ja bym się nie do końca zgodził z tym co pisze kolega terek w pkt. 2 i 3. To by oznaczało że trza kapelusz założyć na głowę. No i gdzie ta ekonomia jeśli mamy się trzymac pkt. 3 ? :)
punkt 3 jest chyba najważniejszy z w/w ..jednak nie chodzi tylko o to by trzymać obroty powyżej 2 tys...ale nie deptać (nagle gaz do dechy) na 3,4,5 biegu jeśli nie ma przynajmiej 2.5tys obrótw...ale najlepiej deptać na full powyżej 2.8tys

Anony Mous

#34 Post autor: Anony Mous »

To, że przestrzegasz reguł które podałem to nie znaczy że jesteś kapelusznikiem :P

Kapelusznik używa stylu jazdy PSJ (Pizdowaty styl jazdy) a on się różni od tego co podałem.

Pozdrówka

ronin

#35 Post autor: ronin »

kaliope pisze: punkt 3 jest chyba najważniejszy z w/w ..jednak nie chodzi tylko o to by trzymać obroty powyżej 2 tys...ale nie deptać (nagle gaz do dechy) na 3,4,5 biegu jeśli nie ma przynajmiej 2.5tys obrótw...ale najlepiej deptać na full powyżej 2.8tys
Z wykresu na hamowni wynika że moje auto wystarczy kręcić max. do 3200 rpm. Powyżej nic już się nie zyska więc te 2800 rpm to przesada - przynajmniej w moim przypadku ;) Ale fakt że deptanie po gazie nie popłaca :)

Lorry
Zafiromaniak
Posty: 2370
Rejestracja: 04 lut 2009, 11:41
Imię: Grisza
Lokalizacja: KR/WF
Auto: Direct, OPC i BiałaStrzała
Model: ZBZAAF
Oznaczenie silnika: Z22yh20LET

#36 Post autor: Lorry »

A ja mam do kolegów takie pytanie poniekąd dwumasy ale w benzynie...

Co oznacza dokładnia (jakaś szersza charakterystyka) P S J :?:

Bo nie chce zarżnąć swojego a nie ukrywam że lubie niskie obroty, aczkolwiek nigdy na 6 przy 60 nie wychodze z zakretu.... (ah te kobiety) :roll:

kubik_CDTi

#37 Post autor: kubik_CDTi »

PSJ można powiedzieć,jeżeli każdy bieg zmieniamy na granicy czkawki silnika i tak zawsze,potem dajemy mu gazu z tych niskich i tak cały czas.
W dieslu kiedy jadę na tempomacie to czasem i pozwolę,żeby silnik miał te 1600rpm.,ale potem z reguły redukcja,jak chcę szybciej pójść,lub bardzo delikatnie daje się rozkręcić i tym sposobem 90tys.km przejechane i najmniejszych problemów,chyba,że macie poskręcane liczniki.
Bo jak ktoś sobie pojeździ tak dajmy 20%,potem 50% normalnie i 30% ostro to co ma się.

Lorry
Zafiromaniak
Posty: 2370
Rejestracja: 04 lut 2009, 11:41
Imię: Grisza
Lokalizacja: KR/WF
Auto: Direct, OPC i BiałaStrzała
Model: ZBZAAF
Oznaczenie silnika: Z22yh20LET

#38 Post autor: Lorry »

Aha OK czyli raczej mi to nie grozi :)

Z reguły jak zamierzam pojechać żwawiej to tak ponizej 2,5 nie schodze, jak lece długo w ciągu to czasem ma te ok 2tyś ale to jest jazda z minimalnymi wahaniami rzędu 2-3km/h, aa wyprzedzanie z ataku (tak mi się wydaje, jazda w kolumnie w odstepach po 5-10m) z 4 przy 80-90 to z reguły w okolicach 2,8 ma i idzie jak burza...

przemag

#39 Post autor: przemag »

Witam .Ja kupiłem ZB z zarżniętą dwumasą.przy 135 tys.km Właścicielką była kobieta po 60-tce.
W każdym razie straciłem 3600 (wysprzęglik,sprzęgło,dwumas +robocizna) bolało,ale cóż.

opelolo

#40 Post autor: opelolo »

kaliope pisze:Mamy chyba pierwszego użytkownika (kolega czarnuch1313), który wymieniał koło dwumasowe w ZB cdti na oryginalnych częsciach za 4700zl !!!!. Mysle że czas otworzyć nowy temat gdzie bedziemy sie dzielić spostrzeżeniami i doświadczeniami.

Jako, że szczęka mi lekko opadła, zrobiłem wywiad na allegro, i same koło kosztuje od 1500zl (sachs) do 1800 (luk). Ale przecież z reguły wymienia się też sprzęgło od razu i tu dochodzi tarcza, docisk i łożysko... i taki cały komplet od około 2600 (sachs) do 2800 (luk).....plus robota....W mojej fabii wymiania sprzegła u taniego osiedlowego mechanika to 250zl....tu pewnie z 400-500zl minimum. Więc z 4700 można zejść do 3000-3300zl, takze cena tak czy siak szokująca i

komplet luk 2800zl
[url=http://img85.imageshack.us/img85/8805/zafirakoo.th.jpg]Obrazek[/URL]

Uploaded with ImageShack.us

aha...jeśli dobrze zrozumiałem z opisów...inne koło jest dla z19dt a inne dla z19dth...
Mozna duzo taniej na czesciach uzywanych z wymiana ok 1800 zl w katowicach
http://www.opelczesciuzywane.pl/

ronin

#41 Post autor: ronin »

opelolo pisze:Mozna duzo taniej na czesciach uzywanych z wymiana ok 1800 zl w katowicach http://www.opelczesciuzywane.pl/
Taaa, używane to chyba jakbym auto na sprzedaż szykował :>

tico0

#42 Post autor: tico0 »

ronin pisze:używane to chyba jakbym auto na sprzedaż szykował
O tak! popieram byle po kosztach ;) .... nigdy nie wiadomo co trafisz...... dlatego przy takich "grubszych" naprawach warto dopłacić (ale bez przesady ;) ) i kupić nowe...

Anony Mous

#43 Post autor: Anony Mous »

Mam takie wrażenie ,że kolega opelolo, chce zrobić sobie reklamę warsztatu, być może swojego. Jeżeli się mylę to przepraszam.

Anony Mous

#44 Post autor: Anony Mous »

opelolo pisze:Mozna duzo taniej
Ale czy to ma sens? Dla mnie w przypadku dwumasy to takie "zamienił stryjek siekierke na kijek..." :>

Anony Mous

#45 Post autor: Anony Mous »

przemeks pisze: Ale czy to ma sens? Dla mnie w przypadku dwumasy to takie "zamienił stryjek siekierke na kijek..." :>
no właśnie...musiałbym być niespełna rozumu żeby kupować używaną dwumasę...lub jak kolega ronin mówi, szykować auto pod sprzedaż. A taki sprzedawca by mi zapewne gwarantował, że wyciągnięte z auta o przebiegu 30tys. :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”