[A] [B] Polerowanie Alu felg

To jest miejsce do prezentowania własnych modyfikacji w Zafirach - co ulepszyliśmy, usprawniliśmy i chcemy podzielić się tym z innymi.
Wiadomość
Autor
Marekww33

[A] [B] Polerowanie Alu felg

#1 Post autor: Marekww33 »

Miałem troche zniszczone felgi, żeby je odnowić musiał bym dać z 5 dych za sztukę więc postanowiłem je wypolerować.

Obrazek

Narzędzia: wiertarka, tarcza na papier, papier o różnej grubości, pasta automax, pasta polerska, filc albo coś innego do polerowania i jeszcze coś wygladające jak druciak ale ro jest z tworzywa a nie z drutu.

tak wyglada też filc po polerce

Obrazek

1. Usunięcie lakieru. Ludzie piszą że, używają specjalnego preparatu do usówania starych powłok lakierniczych (kiedyś coś taki kupiłem żeby wyczyścić futrynę w domu i kicha strasznie długo to trwa). Po tym specyfiky też trzeba sie trochę namęczyć bo w aluminium są mikrowrzery w których znajdyje sie lakier. Zrobiłem to tak: wiertarka, tarcza na rzep i papier 180 oczywiście też z rzepem.Nie można za mocno dociskać bo powstaną wgłebienia, delikatnie żeby sie pozbyć starego lakieru.

2. Urzyłem papieru 320, 500, 800, 1200, 2000, 2500 oczywiście wszystko na wode.
Najlepiej szlifować w jednym kierunku np. wzdłuz a później w poprzeg wtedy widać rysy robione poprzednim papierem i robimy tak na zmianę aż przestanie być widać rysy z poprzedniego papieru, ponieważ poźniej trudno jest usunąć rysę papierem 2000 zrobioną 320
DOBRA RADA: oklejcie papier jakąś taśmą klejącą bo jak nie to może szybko się rozlecieć a ziarno papieru będzie jeszcze nie wykożystane.

3. Po papierze, pasta AutoMax nanieść szmatką i wypolerować - 3,50 zł. - Zadowalający efekt (polerowane było tylko jedno ramię)

Obrazek

4. Odtłuścić

5. Polerowanie pastą polerską Ja to zrobiłem zieloną. Jest ona bardzo twarda więc trzeba włączyć wiertarkę z filcem i nanieść aż filc zrobi sie zielony i przykładamy do polerowanej powieszchni.Po chwili na filcu zrobi sie czarna skorupa wiec trzeba go wymienić na swierzy a tamten wyprać :-) - prawie że lustro.

6. Można je teraz polakierować klarem, ale lustro zostanie zamglone albo co jakiś czas polerować i cieszyć się chromowanymi felgami :-) Ja swoje lakierowałem.


Poradzono mi żeby przy szlifowaniu papierem użyć oleju hydraulicznego zamiast wody bo podobno nie powstają głebokie rysy i odcień polerowanej powieszchni jest inny.

A na koniec róznica miedzy pastą AutoMax a jakimś badziewem za 15 zyla z OBI. Na fotce tego nie widać ale automax jest lepszy.

Obrazek

Efekt końcowy

Obrazek

Jeszcze musze ranty naprawić ale to dopiero jak opony zdejmę bo nie mam drugiego kpl. i robione było z oponą na feldze !
Ostatnio zmieniony 12 lut 2009, 11:10 przez Marekww33, łącznie zmieniany 1 raz.

Flash

#2 Post autor: Flash »

No naprawde, Efekt robi wrażenie ;)) Gratuluję !

cbm80

#3 Post autor: cbm80 »

Jestem ciekaw jak polerowales te felgi bez zdjetych gum. Dochodzac do krawedzi mozna sobie uszkodzic opone albo przynajmniej zmniejszyc jej wytrzymalosc.

Marekww33

#4 Post autor: Marekww33 »

cbm80 pisze:Jestem ciekaw jak polerowales te felgi bez zdjetych gum.
Normalnie, trzeba być delikatymym jak z kobietą :/
Jak widzisz na fotkach gumy nie były zdejmwane więc to prawda a opony są całe i mają sie dobrze ;)
Właśnie jestem w trakcie kończenia trzeciej felgi, wstawie foto jak wygląda polerka bez lakierowania :)

Awatar użytkownika
timi68
Zafiromaniak
Posty: 794
Rejestracja: 08 lip 2009, 16:50
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Rzeszów
Auto: Volvo S60 D5 AWD 215/440
Model: II
Oznaczenie silnika: D5-2.4
Gender:

#5 Post autor: timi68 »

Napewno skorzystam z rady i też wypoleruję swoje felgi, też są już zniszczone, ale zaczekam do jesieni jak zdejmę opony letnie, to już ostatni ich sezon a na wiosnę założę na odresteurowane felgi nowe gumki. Będzie super.

edde

#6 Post autor: edde »

a tak przy okazji: znacie może jakiś preparat, którym łatwo i przyjemnie da się usunąć czarne zabrudzenia od klocków hamulcowych (przód dość mocno zaniedbany i tradycyjne środki myjące niewiele pomagają :( )?

dejna

#7 Post autor: dejna »

to juz potrzebujesz jakiegoś preparatu, który jest oparty na kwasie... na myjniach ręcznych powinni domyć fegi bez problemu... (cena warszawska - 30zł za komplet) ja kupuje różne specyfiki do czyszczenia felg i dają radę - przeważnie

Awatar użytkownika
timi68
Zafiromaniak
Posty: 794
Rejestracja: 08 lip 2009, 16:50
Imię: Andrzej
Lokalizacja: Rzeszów
Auto: Volvo S60 D5 AWD 215/440
Model: II
Oznaczenie silnika: D5-2.4
Gender:

#8 Post autor: timi68 »

Ja używam WURTH - środek do pielęgnacji stali szlachetnej.
Myje i nabłyszcza.
Jak mocno zabrudzone to najpierw płyn do mycia silników.

Zablokowany

Wróć do „Własne modyfikacje”