Susze już od ok.2tyg. jak tylko jest pogoda.
Najpierw przy otwartych wszystkich drzwiach, a teraz nowa metoda drzwi zamknięte i tylko lekka szczerbinka na szybie (tak żeby sie zrobiła mini sauna).
Suszenie nic nie daje i podczas jazdy (oczywiście bez klimy) parują szyby, a najbardziej przednia.
Co do ręczników to woziłem ręczniki pod fotelem pasażera i kiedyś akurat potrzebowałem, a tu zong cała rolka mokra - tak zassało więc dużo by tych rolek poszło na takie suszenie. Jedyne wyjście to ręczniki/papier zakładowy (takie duże rolki), ale to i tak słaby pomysł.
Także postanowiłem wyjąć dywan i suszyć na zewnątrz, bo tak na blasze to nigdy nie wyschnie. Jeżeli nie zdołam wyjąć całego to chociaż popodkładam coś pod niego żeby był przepływ powietrza.
Zastanawiam sie czy po wyjęciu foteli da rade wyjąć tą wykładzine. Jest ona mocowana na jakimś kleju czy coś w tym stylu
No i jeszcze jedna sprawa czy w Zafirze jest jeden płat czy osobno wykładzina na przód i tył, jeżeli tak to gdzie jest łączenie
Jak już postanowiłem to postaram sie to zrobić puki mam chęci
Nie pamiętam gdzie ale gdzieś na forum jakiś użytkownik chwalił sie filmikiem na którym pokazywał jak zalaną mniał wykładzine. Mógłby ktoś podrzucić namiary, bo szukam i szukam i nie wiem w którym temacie to było