Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Mam pytanko odnośnie tych spryskiwaczy.
Znalazłem spryskiwacze mgłowe do Opla Insigni i do Opla Astry G. Czy one się czymś różnią?
Jeżeli tak to które mam kupić, które bardziej pasują? Dzięki z góry za odp.
Wobec tylu pozytywnych opinii chyba ja też się skuszę. Tylko jeszcze pytanie, które padło dużo wcześniej, a na które chyba nie było odpowiedzi... czy da się zmniejszyć ustawienia wycieraczek żeby nie machały tyle razy po spryskaniu? Ja mam wrażenie że przy zwykłych spryskiwaczach to jest o 1-2 razy za dużo, przy tych mgłowych pewnie będzie jeszcze szybciej szyba czysta
Ja używam tych sprysków już w drugiej Zafirze, teraz w ZB po włączeniu spryskiwaczy wycieraczki wykonują 4 lub 5 machnięć i nie zaobserwowałem, żeby w końcowej fazie wykonywały ruchy już po całkowicie suchej szybie, nie mam też czujnika deszczu, moim zdaniem sprawują się znakomicie
Jeśli spryskiwacze włączamy na bardzo krótko, to wycieraczki machną tylko 2 razy - przynajmniej tak u mnie jest. Mam czujnik deszczu, ale to chyba bez znaczenia...
Za to rzeczywiście czasami jest tak, że po 4 machnięciach jest chwila spokoju i po kilku sekundach wycieraczki włączają się jeszcze raz
Jak włączam na bardzo krótko to nic nie pryska... muszę chwilę przytrzymać, a wtedy to machają kilka razy i chyba tak jest że ten ostatni mach jest po chwili przerwy...
Ale co tam, wątpliwości precz, spryskiwacze zakupione w ASO na 17 stycznia, teraz tylko montaż - obym znając moje szczęście nic nie urwał przy tej okazji
Tak, po około 3-4 s jest jeszcze jedno machnięcie i to fajny patent w sumie. Dlaczego: otóż po chwili z góry szyby zjeżdża nam jeszcze płyn i robi się stróżka, chodzi by ją usunąć
Lorry pisze:Tak, po około 3-4 s jest jeszcze jedno machnięcie i to fajny patent w sumie. Dlaczego: otóż po chwili z góry szyby zjeżdża nam jeszcze płyn i robi się stróżka, chodzi by ją usunąć
rebel pisze:Jak włączam na bardzo krótko to nic nie pryska... muszę chwilę przytrzymać, a wtedy to machają kilka razy i chyba tak jest że ten ostatni mach jest po chwili przerwy...
Dopóki miałem stare spryskiwacze, też mi się wydawało, że wycieraczki zawsze machają ok. 4 razy... dopiero po założeniu nowych zauważyłem, że warto je włączać na krócej.
Zmień spryski i sprawdź