Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
moherowedziecie pisze: cieknie przedni uszczelniacz wału + koło pasowe
a do tego:
- cieknie uszczelka wału pompy
- do wymiany amortyzatory przód
- pęknięta sprężyna prawy przód
- luz na końcówkach kierowniczych
- do wymiany tarcze przód i tył
- do wymiany łączniki + gumki stabilizatora przód
Co do punktu pierwszego to uszczelniacz nie pada tak z dnia na dzień,chyba że masz zapchane odpowietrzenie skrzyni korbowej,uszczelka wału pompy też musiała postępować stopniowo,a nie miałeś w związku z tym problemów z odpalaniem silnika zimnego ? Uszkodzone zawieszenie to wystarczyło parę dziur i można sobie załatwić wymianę paru części. Tarcze to typowa wymiana eksploatacyjna..
H,Łajszczak pisze:Co do punktu pierwszego to uszczelniacz nie pada tak z dnia na dzień,chyba że masz zapchane odpowietrzenie skrzyni korbowej,uszczelka wału pompy też musiała postępować stopniowo,a nie miałeś w związku z tym problemów z odpalaniem silnika zimnego ?
raz odkad posiadam Zafirke mialem problem z odpaleniem, bylo wówczas -25.
A jakie znaczenie ma problem z odpaleniem zimnego silnika? wiaze sie to z zapchanym odpowietrzeniem skrzyni korbowej?
osobiscie mysle ze jest to bardziej lub mniej swiadoma pozostalosc po poprzednim wlascicielu..
Trochę niejasno może opisałem,chodziło mi o uszkodzenie uszczelki wałka pompy wtryskowej,powoduje to często zapowietrzenie pompy i co za tym idzie trudności z porannym odpaleniem samochodu..
H,Łajszczak pisze:Trochę niejasno może opisałem,chodziło mi o uszkodzenie uszczelki wałka pompy wtryskowej,powoduje to często zapowietrzenie pompy i co za tym idzie trudności z porannym odpaleniem samochodu..
nic takiego sie nie dzialo. nie bylo zadnych problemow z odpaleniem odkad auto posiadam.
A to znaczy że nieszczelność pompy dopiero się zaczęła i jeszcze lepiej że ją namierzyłeś,dłuższe jeżdżenie zaczęło by z czasem skutkować zapowietrzaniem i trudnościami z odpaleniem...
H,Łajszczak pisze:A to znaczy że nieszczelność pompy dopiero się zaczęła i jeszcze lepiej że ją namierzyłeś,dłuższe jeżdżenie zaczęło by z czasem skutkować zapowietrzaniem i trudnościami z odpaleniem...
nie widzialem wiec nie wiem.
wiem co zawiodło - znaczy przedni uszczelniacz wału plus koło pasowe.
pierwszy raz usłyszałem o czymś takim teraz będąc u mechanika..
nie wiem czy mogę jeździć z czymś takim.. czasami jestem uzależniony od auta..
nie wiem czy jazda nie pogorszy sytuacji - auto odstawiam w następnym tygodniu.
Jak wyciek z pompy jest niewielki to można trochę jeździć,gorsze teraz w Twoim przypadku jest uszkodzenie zawieszenia a w szczególności pęknięta sprężyna..
H,Łajszczak pisze:Jak wyciek z pompy jest niewielki to można trochę jeździć,gorsze teraz w Twoim przypadku jest uszkodzenie zawieszenia a w szczególności pęknięta sprężyna..
to mi sen z powiek spędza.. muszę czekać na następny tydzień i wymienią.
zastanawiam się tylko czy po wymianie przednich sprężyn nie podniesie mi się cały przód?