[FAQ]Płyn do czyszczenia filtra DPF
[FAQ]Płyn do czyszczenia filtra DPF
Na allegro ogłasza się firma,która sprzedaje środek cud do udrażniania filtrów DPF.
Skopiowałem najważniejsze info odnośnie zabiegu udrażniania filtra,bo aukcja zakończy się a problem nam nie zniknie...tak na przyszłość.
Zalety zestawu:
- aktualnie jedyny na rynku środek dedykowany do filtra cząstek stałych
- produkt niemieckiej firmy Tunap - producenta profesjonalnej chemii od 1972 roku
- doskonała alternatywa dla bardzo drogiej wymiany filtra DPF
- czyszczenie bez demontażu filtra z samochodu
- brak potrzeby montażu bardzo kosztownego emulatora (minimum 1500zl)
- filtr fizycznie pozostaje nienaruszony, przez co pojazd w dalszym ciągu będzie spełniał normy emisji spalin
- czyszczenie tą metodą można stosować w pojazdach wszystkich marek
- preparat nadaje się do pojazdów osobowych jak i dostawczych
- duży zysk przy niewielkim nakładzie pracy i czasu
Przebieg czyszczenia filtra:
- 1-szy etap: umiejscowienie lancy stalowej w otworze powstałym po wykręceniu czujnika różnicy ciśnień przed filtrem
- 2-gi etap: natryskiwanie cieczy czyszczącej w 2 etapach oddzielonych 15 min przerwa
- 3-ci etap: natryskiwanie cieczy płuczącej
- 4-ty etap: zamontowanie czujnika różnicy ciśnień
- 5-ty etap: autoregeneracja filtra testerem bądź na trasie.
Czas operacji czyszczenia:
- od 1 do 1,5 godziny
Ceny:
- pistolet ciśnieniowy firmy Sata - 699zl (wielokrotnego użytku)
- lanca stalowa z dyszami do natryskiwania cieczy - 199zl (wielokrotnego użytku)
- zestaw 2 produktów (Tunap 131 oraz Tunap 132) - 159 zł (na jeden filtr)
Podane ceny są kwotami netto.
Z czyszczenia filtra tym systemem korzystał już kolega Jaco i wszystko jest ok.
Moda proszę o podklejenie tematu.
Skopiowałem najważniejsze info odnośnie zabiegu udrażniania filtra,bo aukcja zakończy się a problem nam nie zniknie...tak na przyszłość.
Zalety zestawu:
- aktualnie jedyny na rynku środek dedykowany do filtra cząstek stałych
- produkt niemieckiej firmy Tunap - producenta profesjonalnej chemii od 1972 roku
- doskonała alternatywa dla bardzo drogiej wymiany filtra DPF
- czyszczenie bez demontażu filtra z samochodu
- brak potrzeby montażu bardzo kosztownego emulatora (minimum 1500zl)
- filtr fizycznie pozostaje nienaruszony, przez co pojazd w dalszym ciągu będzie spełniał normy emisji spalin
- czyszczenie tą metodą można stosować w pojazdach wszystkich marek
- preparat nadaje się do pojazdów osobowych jak i dostawczych
- duży zysk przy niewielkim nakładzie pracy i czasu
Przebieg czyszczenia filtra:
- 1-szy etap: umiejscowienie lancy stalowej w otworze powstałym po wykręceniu czujnika różnicy ciśnień przed filtrem
- 2-gi etap: natryskiwanie cieczy czyszczącej w 2 etapach oddzielonych 15 min przerwa
- 3-ci etap: natryskiwanie cieczy płuczącej
- 4-ty etap: zamontowanie czujnika różnicy ciśnień
- 5-ty etap: autoregeneracja filtra testerem bądź na trasie.
Czas operacji czyszczenia:
- od 1 do 1,5 godziny
Ceny:
- pistolet ciśnieniowy firmy Sata - 699zl (wielokrotnego użytku)
- lanca stalowa z dyszami do natryskiwania cieczy - 199zl (wielokrotnego użytku)
- zestaw 2 produktów (Tunap 131 oraz Tunap 132) - 159 zł (na jeden filtr)
Podane ceny są kwotami netto.
Z czyszczenia filtra tym systemem korzystał już kolega Jaco i wszystko jest ok.
Moda proszę o podklejenie tematu.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Anony Mous, łącznie zmieniany 4 razy.
WItam
Otóż natknałem sie na DPF Flushing Liquid - KLIKAJ zadzwoniłem do przedstawiciela na Polske i po rozmowie stwierdził iz. sprzedają jedynie w ilosciach hurtowych .. jednak moze zrobic wyjatek ... itd.. itd
dalej ...po przeczytaniu opisu , pogrzebałem troche w necie i znalazłem tzw. DATA SHEET- KLIKAJ , przesłałem to do mojej kolezanki która jest chemikiem i odpisała mi iż skłądniki tego płynu są bardzo podobne jak w płynach do czyszczenia kominków domowych ... zacząłem dalej grzebać w necie ... no i znalazłem TO ....
Miałem podobne problemy z moją Vectrą kombi 1.9 CDTI 2005rok - przy prędkości około 70-85km/h i biebgu 2,3,5 zaczął szarpać i był troche zamulony a i kontrolka w kształcie klucza francuskiego z autem się zapaliła. Pierwsza myśl ledwo kupiony i problemy, no to co siekier i do lasu.Dowiedziałem się że może byś to EGR, więc go wyciągnełem i wyczyściłem płyne do czyszczenia kominków - przez kilka dni miałem spokój (powruciły wszystkie obiawy)Pojechałem do firmy Tuningowej tam zostawiłem 250zł. za diagnoze.DO wymiany EGR i filtr cząsteczek stałych DPF FAP.Kupiłem EGR 450zł. wymieniłem - obiawy szarpania i kontrolka znikneła ale co zrobić z filtrem koszt nowego to 2600zł jak oddasz stary to 2000zł. Oczywiście ceny podaje z Allegro.Dowiedziałem się żę można filtr wyczyścić, kupiłem płyn do czyszczenia kominków firmy Castoram ma najwięcej kwasu w ilości 2szt. do tego płyn do ściągania powłok lakierniczych firmy dragon kupiony w Obi 2szt. Przy odkręcaniu filta uważaj bo można śruby urwać, po wyciągnięciu wlot i wylot musisz zakorkować, ja to zrobiłem korkiem do kanalizy fi 50 i srebną taśmą a otwór po sondzie śrubą. Zalałem z jednej i drógiej strony obydwoma plynami i zakorkowałem, pozostawiłem to na całądobe. Po dobie odkorkowałem i wypłukałem filtr kerszerem aż nie było piany.Kup jeszcze podkładke która jest pomiędzy filtrem a rurą dolotową.Wykonałem wszystkie te czynności i samochód jest super pali w mieście około 7,5 litra z klimą.Jeszcze nie wiem czy w Vectrze dolewa się płyn FAP. Wypalania Filtra DPF FAP w Oplu Vectra C jestr troche inny, czas trwania to około 15minut i jednostajnej jazdy z jedną prędkością - najlepiej na autostradzie.
Otóż natknałem sie na DPF Flushing Liquid - KLIKAJ zadzwoniłem do przedstawiciela na Polske i po rozmowie stwierdził iz. sprzedają jedynie w ilosciach hurtowych .. jednak moze zrobic wyjatek ... itd.. itd
dalej ...po przeczytaniu opisu , pogrzebałem troche w necie i znalazłem tzw. DATA SHEET- KLIKAJ , przesłałem to do mojej kolezanki która jest chemikiem i odpisała mi iż skłądniki tego płynu są bardzo podobne jak w płynach do czyszczenia kominków domowych ... zacząłem dalej grzebać w necie ... no i znalazłem TO ....
Miałem podobne problemy z moją Vectrą kombi 1.9 CDTI 2005rok - przy prędkości około 70-85km/h i biebgu 2,3,5 zaczął szarpać i był troche zamulony a i kontrolka w kształcie klucza francuskiego z autem się zapaliła. Pierwsza myśl ledwo kupiony i problemy, no to co siekier i do lasu.Dowiedziałem się że może byś to EGR, więc go wyciągnełem i wyczyściłem płyne do czyszczenia kominków - przez kilka dni miałem spokój (powruciły wszystkie obiawy)Pojechałem do firmy Tuningowej tam zostawiłem 250zł. za diagnoze.DO wymiany EGR i filtr cząsteczek stałych DPF FAP.Kupiłem EGR 450zł. wymieniłem - obiawy szarpania i kontrolka znikneła ale co zrobić z filtrem koszt nowego to 2600zł jak oddasz stary to 2000zł. Oczywiście ceny podaje z Allegro.Dowiedziałem się żę można filtr wyczyścić, kupiłem płyn do czyszczenia kominków firmy Castoram ma najwięcej kwasu w ilości 2szt. do tego płyn do ściągania powłok lakierniczych firmy dragon kupiony w Obi 2szt. Przy odkręcaniu filta uważaj bo można śruby urwać, po wyciągnięciu wlot i wylot musisz zakorkować, ja to zrobiłem korkiem do kanalizy fi 50 i srebną taśmą a otwór po sondzie śrubą. Zalałem z jednej i drógiej strony obydwoma plynami i zakorkowałem, pozostawiłem to na całądobe. Po dobie odkorkowałem i wypłukałem filtr kerszerem aż nie było piany.Kup jeszcze podkładke która jest pomiędzy filtrem a rurą dolotową.Wykonałem wszystkie te czynności i samochód jest super pali w mieście około 7,5 litra z klimą.Jeszcze nie wiem czy w Vectrze dolewa się płyn FAP. Wypalania Filtra DPF FAP w Oplu Vectra C jestr troche inny, czas trwania to około 15minut i jednostajnej jazdy z jedną prędkością - najlepiej na autostradzie.
Z płynem do czyszczenia kominków to faktycznie ciekawa informacja Nie ryzykowałbym jednakże lania Dragona do DPF-u - często okazuje się, że DPF jest wyczyszczony, ale już uszkodzony i kicha.
Małe sprostowanie (nieistotne dla głównego tematu) - to ze mną rozmawiałeś - konkluzja naszej rozmowy była taka, że współpracujemy z warsztatami i możemy sprzedać w ilości mniejszej niż karton (czyli nie w hurcie), ale jednak do serwisu. Płyn jest jednak agresywny, więc nie sprzedajemy go klientom indywidualnym.
Miło spotkać rozmówcę
Pozdrawiam!
Małe sprostowanie (nieistotne dla głównego tematu) - to ze mną rozmawiałeś - konkluzja naszej rozmowy była taka, że współpracujemy z warsztatami i możemy sprzedać w ilości mniejszej niż karton (czyli nie w hurcie), ale jednak do serwisu. Płyn jest jednak agresywny, więc nie sprzedajemy go klientom indywidualnym.
Miło spotkać rozmówcę
Pozdrawiam!
Witam .. o wiec rozmawiałem z tobą .. trochę się dziwę dlaczego nie sprzedajecie tego płynu w detalu , za naszą zachodnia granicą nie ma problemów z zakupem tego specyfiku TUTAJ KLIK , z drugiej strony skład chemiczny jest bardzo podobny do płynów czyszczących kominki . np. w Castoramie nikt się nie pyta co kupując będzie z tym robił , jeśli ma ochotę może podlewać tym trawnik... czy też czyścic WCMotochemica pisze:Z płynem do czyszczenia kominków to faktycznie ciekawa informacja Nie ryzykowałbym jednakże lania Dragona do DPF-u - często okazuje się, że DPF jest wyczyszczony, ale już uszkodzony i kicha.
Małe sprostowanie (nieistotne dla głównego tematu) - to ze mną rozmawiałeś - konkluzja naszej rozmowy była taka, że współpracujemy z warsztatami i możemy sprzedać w ilości mniejszej niż karton (czyli nie w hurcie), ale jednak do serwisu. Płyn jest jednak agresywny, więc nie sprzedajemy go klientom indywidualnym.
Miło spotkać rozmówcę
Pozdrawiam!
Kanał detaliczny uruchamia obecnie jeden z naszych subdealerów na wybrane produkty. Jeżeli sobie życzysz - służę namiarem.
Dlaczego stawiamy głównie na warsztaty? Zależy nam na jak najlepszej skuteczności, a tą najlepiej osiągnąć, pilnując technologii czyszczeń - współpracując z wybranymi warsztatami - można wówczas szkolić, zapewnić wsparcie techniczne etc.
Co do różnych wynalazków, którymi ludzie czyszczą - niektórzy używają mocznika, uszkadzając przy okazji DPF. Ale to już inny temat. Generalnie jedna zasada, odnosząca się do wcześniejszych postów - nie wierzcie, że wystarczy popsikać, poczekać kilkanaście minut i po kłopocie - syf w DPF-ie to ciężka sprawa.
Dlaczego stawiamy głównie na warsztaty? Zależy nam na jak najlepszej skuteczności, a tą najlepiej osiągnąć, pilnując technologii czyszczeń - współpracując z wybranymi warsztatami - można wówczas szkolić, zapewnić wsparcie techniczne etc.
Co do różnych wynalazków, którymi ludzie czyszczą - niektórzy używają mocznika, uszkadzając przy okazji DPF. Ale to już inny temat. Generalnie jedna zasada, odnosząca się do wcześniejszych postów - nie wierzcie, że wystarczy popsikać, poczekać kilkanaście minut i po kłopocie - syf w DPF-ie to ciężka sprawa.
a mozesz rozwinac watek technologii czyszczen? bo co to za filozofia. rozumialbym ze potrzebna jakas specjalistyczna pluczka np UD, ale tak?Motochemica pisze:Dlaczego stawiamy głównie na warsztaty? Zależy nam na jak najlepszej skuteczności, a tą najlepiej osiągnąć, pilnując technologii czyszczeń - współpracując z wybranymi warsztatami - można wówczas szkolić, zapewnić wsparcie techniczne etc.
IMHO chodzi o cos innego
Akurat czyszczenie DPF-a jest dość proste - jedynie myjka wysokociśnieniowa po wszystkim + jazda próbna 20 minut. ALE - jeśli podczas jazdy nie włączy się dopalanie DPF-a, należy je wymusić testerem. Bardziej skomplikowane są choćby sprawy czyszczenia układu dolotowego, automatycznej skrzyni, czy czasami układu paliwowego. Niektóre operacje są złożone i wymagają większej wiedzy technicznej.
Inną sprawą jest to, że istnieje możliwość zorganizowania np współpracy z jakimś forum internetowym - to jakby nie patrzeć zamknięta grupa ludzi o większej świadomości i wiedzy.
Inną sprawą jest to, że istnieje możliwość zorganizowania np współpracy z jakimś forum internetowym - to jakby nie patrzeć zamknięta grupa ludzi o większej świadomości i wiedzy.
Motochemica, wlasnie o to mi chodzi, jakby nie patrzec na to forum to sporo ludzi ma dojscie do interfejsu umozliwiajace wypalanie, kwestia wyciecia dpfu i pozniej go poskladania to tez obecnie nie problem.
Nie kwestionuje przy tym wiedzy zdobytej na szkoleniach odnosnie innych napraw, chociazny tych co podales przykladowo.
Propozycja wspolpracy jest bardzo ciekawa, mozna prosic o wiecej szczegolow?
Nie kwestionuje przy tym wiedzy zdobytej na szkoleniach odnosnie innych napraw, chociazny tych co podales przykladowo.
Propozycja wspolpracy jest bardzo ciekawa, mozna prosic o wiecej szczegolow?
Sprawa prosta jak drut.
Możliwość zakupu środków przez klubowiczów lub skorzystania ze zniżką z naszych określonych usług serwisowych (czyszczenie układów urządzeniami). W tej drugiej kwestii dużo zależy od tego, czy w danym rejonie mamy już serwisy - dopiero budujemy sieć warsztatów współpracujących z nami (jeżeli ktoś ma swój warsztat - zapraszamy ).
Jesteśmy otwarci na Wasze sugestie, ale oczywiście to jest kwestia uzgodnienia z moderatorami. Ale proponuję nie ciągnąć OT w tym wątki i ew. przejść na pw. Istotne jest, aby nie zrobić z forum kolejnego allegro .
Możliwość zakupu środków przez klubowiczów lub skorzystania ze zniżką z naszych określonych usług serwisowych (czyszczenie układów urządzeniami). W tej drugiej kwestii dużo zależy od tego, czy w danym rejonie mamy już serwisy - dopiero budujemy sieć warsztatów współpracujących z nami (jeżeli ktoś ma swój warsztat - zapraszamy ).
Jesteśmy otwarci na Wasze sugestie, ale oczywiście to jest kwestia uzgodnienia z moderatorami. Ale proponuję nie ciągnąć OT w tym wątki i ew. przejść na pw. Istotne jest, aby nie zrobić z forum kolejnego allegro .
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Motochemica, łącznie zmieniany 1 raz.
jakis czas temy dzwoniłem do warsztatu w Warszawie ktory oferuje chemiczne czyszczenie DPF , uzywając technologii o jakiej mowa w pierwszym poscie ... Mechanik powiedział jak cała procedura przebiega ... na koncu dodał . iz narazie mieli kilka reklamacji i polecił wycićęcie DPF jako bardziej skuteczna metoda , oczywiscie teraz wiem ze w przeciagu godziny czy nawet dwóch chemiczna płuczka nie jest w stanie oczyscic DPF , a 700 zł bo tyle kosztuje ta przyjemnośc czyli ""szukanie frajerów cały sprzet kosztuje nie wiele wiecej "" to mowiąc szczerze przgiecie pały w doatku bez gwarancji ... Stąd tez moje poszukiwanie tanszej metody , bo jesli miałbym wydac 700 zł to dokładam troche wiecej i DPF leci do kosza .
Hehe, jestem wdzięczny firmie o której wspominasz, bo dzięki niej przyszedł do mnie mój najlepszy klient - sprowadzili za grube pieniądze wszystko z Niemiec (jeszcze nie było tego w Polsce), wypróbowali i zgłosili się do mnie. Czyszczą układy paliwowe, olejowe, automatyczne skrzynie - na pytanie klienta, czy oferujemy płyn, który wyczyści w godzinę DPF, odpowiedziałem, że cuda w najbliższej parafii...
Kicaj ... ale w tym sęk iz narazie DPF nie moge wywalic gdyz moje Auto jest na gwarancji , jednoczesnie twierdze iz kilkaset zł to przegiecie pały .kicaj pisze:Orbit, widzisz, nie kazdy mysli tak jak ty, poza tym nie kazdy moze sobie ot tak wyciac DPF...
W warszawie jest także firma TUTAJ KLIK z której usług skorzystał moj ojciec , miał jakis problem z wtryskami ... w ASO Stweirdzili iz do wymiany ... a panowie w owej firmie korzystając z urzadzenia Liqui Moly podłaczyli do maszyny , wyczyszczone zostały EGR , kanały dolotowe , wtryski , za dodatkowe 150 zł. przeczyścili turbine , Vectra smiga aż miło . Niestety DPFu nie czyszczą ...
mam ponizej 90kkm, tyle ze ja relatywnie duzo jezdze po autostradzie (nawet jesli ograniczenie jest do 100km/h) do tej pory miescilem sie w 30kkm/rok a w tym roku jeszcze mniej przejade, wiec kto wie moze i mi dpf sie pojawikubik_CDTi pisze:kicaj
Ile masz już przelotu w swojej?
odpukac narazie nie mam problemow.
spotkalem kiedys kierowce takiej samej zafiry jak moja (ten sam rocznik, silnik) ale uzywana jako firmowa, i on jezdzi rocznie min 60kkm, na pytanie jak tam kwestia dpf'u byl zaskoczony ze go ma Fakt, jezdzi wiekszosc autostradami i to z predkosciami przelotowymi wiec i z dpf'em i wypalaniem nie ma problemu...