Klucz do kół - jaki zamiast oryginalnego GM?

Wiadomość

Anony Mous · #1 Post autor: **Anony Mous** » 23 lut 2011, 18:28

czy ktoś może polecić porządny klucz do kół. W aucie był oryginał, nawet nie ruszany, użyłem go kilka razy i już sie wyrobił...dziadostwo niesamowite. Problem w tym, że jak jest wyrobiony to schodzi trochę ze śruby, kiwa się i rysuje mi alusy.

#2 Post autor: **BajBus** » 23 lut 2011, 18:35

ja mam zwykły klucz teleskopowy do tego końcówka "stanleya"
klucz się mieści idealnie kieszonce obok fotela to i do samoobrony się może przydać

a w domu ta sama nakładka na klucz pneumatyczny i z głowy

Anony Mous · #3 Post autor: **Anony Mous** » 23 lut 2011, 18:41

coś takiego ?

Uploaded with ImageShack.us
http://motoallegro.pl/klucz-teleskopowy ... 22286.html

A skąd bierzesz ciśnienie do pneumatyki w domu?

MieHor · #4 Post autor: **MieHor** » 23 lut 2011, 18:54

Właśnie taki klucz kupiłem w jakimś markecie (Brico, Tesco lub Lidl), a do tego podnośnik jamnik i doskonale spełniają swoje zadanie 2x w roku

#5 Post autor: **BajBus** » 23 lut 2011, 18:56

dokładnie coś takiego tylko końcówkę inną dokupiłem, bo ta się zrobiła tak samo jak klucz GMa

kaliope pisze:A skąd bierzesz ciśnienie do pneumatyki w domu?

a z kompresora

Anony Mous · #6 Post autor: **Anony Mous** » 23 lut 2011, 19:05

1. a te krzyżakowe nie są łatwiejsze w obsłudze?

Uploaded with ImageShack.us

2. Te końcówki w tych teleskopowych kluczach mają standardowe wejście? Tzn jak się wyrobi to mogę kupić inną jakieś porządnej firmy jak Stanley?

kurde nie wiem, który kupić..krzyżakowy czy teleskopowy? Ten teleskopowy w sumie można wozić w aucie.

MieHor · #7 Post autor: **MieHor** » 23 lut 2011, 19:08

Tak - można dokupić inną końcówkę i będzie pasować

Właśnie teleskopowy można mieć w aucie, drugi w sumie też ale nie ma go gdzie schować

#8 Post autor: **BajBus** » 23 lut 2011, 19:08

tak mają standardowe wejście, zajmują mniej miejsca niż krzyżak i wydaje mi się łatwiejszy w obsłudze, bo jak nie dasz rady ręką to bez problemu z buta potraktujesz i się odkręci...

Piotrek413 · #9 Post autor: **Piotrek413** » 23 lut 2011, 19:34

Ja polecam teleskopowy

Krzyżak poszedł mi jak próbowałem odkręcić koła po przykręceniu pneumatyką

Ja kiedyś woziłem w samochodzie klucz z grzechotką ale się nie sprawdzał więc zainwestowałem w zwykły klucz.

Ja mam taki klucz do kompresora ale niestety u mnie nie zdaję egzaminu. Teraz zakupiłem coś lepszego ale jeszcze nie testowałem. To ten klucz. Jak znać życie to i tak mój kompresor ledwo co pociągnie taki zestawik.

Anony Mous · #10 Post autor: **Anony Mous** » 23 lut 2011, 19:36

kaliope pisze:coś takiego?

Ja mam coś takiego, chyba nawet identyczny. Sprawdza się idealnie, nie zajmuje dużo miejsca, ma naprawdę dużą dźwignię i trzeba niewiele siły, by odkręcić śrubę.

#11 Post autor: **BajBus** » 23 lut 2011, 19:38

Piotrek413, mam takiego samego pneumata, super się sprawuje, potrafi poradzić sobie z dobrze dokręconymi śrubami, z zapieczonymi niestety już nie

jak kompresor od zoski, to może sobie nie poradzić, ale jak zwykły stacjonarny kompresor to powinien pociągnąć...

Piotrek413 · #12 Post autor: **Piotrek413** » 23 lut 2011, 19:42

Klucz pewnie będzie się idealnie sprawdzał ale po zmianie kompresora

Mój zwykły warsztatowy ma już ponad 12 lat

Jutro aż sobie zrobię próbę czy da radę odkręcić koła w przyczepce

Mam już zapasowy kompresorek więc zrobię podmiankę

Kto by się bawił w odkręcanie kół kompresorem z Zośki

jendrek · #13 Post autor: **jendrek** » 24 lut 2011, 08:23

kaliope pisze:kurde nie wiem, który kupić..krzyżakowy czy teleskopowy? Ten teleskopowy w sumie można wozić w aucie

Ten też zapakujesz z powodzeniem.
http://superfura24.pl/product,pl,klucz_ ... 9,670.html#

Guguś · #14 Post autor: **Guguś** » 24 lut 2011, 08:32

Ja osobiście używam teleskopowego od kilku lat, kupiony w tesco bez zmiany końcówki, odkręcałem zarówno śruby po pneumatyku jak i normalne i nigdy mnie nie zawiódł. Polecam.

Szymon78 · #15 Post autor: **Szymon78** » 24 lut 2011, 09:07

ja kiedyś musiałem odkrecic kolo i kupiłm co było pod ręka.. no i był tylko krzyzakowy z Tesco. upchnąłem go z lewej strony przy przekaźnikach (ładnie sie miesci i nie puka nic).. jak narazie mnie nie zawiódł - nawet wymana kół na zimę... stary poleciał do śmietnika (złomiarz go zaraz potym zwinął)

lewarek znalazłem(za free) na złomowisku bo oryginalny sie poddał na gwincie.