Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Witam, ja kiedyś kupiłem krzyżakowy klucz "supermarketowy" i go przekręciłem o 90 stopni (w życiu byłem z pięć razy na siłowni). Musiałem zainwestować w drugi, tym razem kupiłem w tzw "żelaznym" firmy YATO. Jego uczciwość było już czuć po wadze. Służy mi do tej pory już w drugim aucie. Koszt tego drugiego to około 40 zł.
chabretti pisze:kupiłem krzyżakowy klucz "supermarketowy" i go przekręciłem o 90 stopni (w życiu byłem z pięć razy na siłowni).
ja na siłce byłem w zyciu ze 2 razy i ostatni raz 5 lat temu.
klucz z Tesco wytrzymał sporo (nawet podskakiwanie bo jedna śruba z pneumata była dociągana). Jak narazie nawet sie nie zgiął ani nie wyrobił w nasadce.
ja kupiłem tzw. krzyżaka(z 4rozmiarami) w realu nie wiem jakiej to firmy pewnie TIP ale używałem go dużo razy i jest naprawde pożądny kolor srebrny chyba jest metalowy albo żelazny nie wiem. Ale jest naprawde super.