Jaka może być przyczyna: gdy silnik uzyska temperaturę traci moc, co ciekawsze po sciągnieciu wtyczki z czujnika temperatury, która znajduje sie w obudowie termostatu i zgaszeniu samochodu. Po pewnym czasie, gdy zapalam samochód silnik pracuje na 1100 obrotów, wydaje mi się, że moc ma normalną.
Następne pytanie:
Po zapaleniu silnika automatycznie załanczają sie wentylatory od klimy i chłodnicy, pracują bez przerwy, niezależnie od temperatury wskazanej na desce rozdzielczej. PO zgaszeniu samochodu, wyciągniećiu kluczyka ze stacyjki wentylatory pracują jeszcze przez jakiś czas.
Problem
Moderator: Sebu$
-
giant19s
Witam,
Radziłbym sprawdzić termostat, możliwe że jest walnięty.
Miałem coś mniej więcej podobnego i była to wina termostatu.
Co do załączania się klimy to coś nie tak będzie z elektryką. Też mam coś takiego i mechanik stwierdził że bez wizyty u elektryka i podpięcia pod komputer się nie obędzie.
Jest zima tak więc ja na chwile obecną mam klime rozłączoną i problem z wiatrakami znikł, jednak wizyta u elektryka raczej będzie nieunikniona niestety na chwilę obecną nie mam czasu tam podjechać
Ps. mogę się mylić, moja opinia tylko na podstawie własnych doświadczeń
Radziłbym sprawdzić termostat, możliwe że jest walnięty.
Miałem coś mniej więcej podobnego i była to wina termostatu.
Co do załączania się klimy to coś nie tak będzie z elektryką. Też mam coś takiego i mechanik stwierdził że bez wizyty u elektryka i podpięcia pod komputer się nie obędzie.
Jest zima tak więc ja na chwile obecną mam klime rozłączoną i problem z wiatrakami znikł, jednak wizyta u elektryka raczej będzie nieunikniona niestety na chwilę obecną nie mam czasu tam podjechać
Ps. mogę się mylić, moja opinia tylko na podstawie własnych doświadczeń
-
kicaj
-
Pawe00
-
kicaj
-
Pawe00
-
Pawe00
-
dejna
-
djrafix
Witam, mam nastepujący w mojej zafirce wynaleziony od około tygodnia, wówczas moja zafirka jakos ciezko wchodzi na obroty, tak jakby sie dusiła, na początku miałem to z gasem, gdy chodzil na gazie to wlasnie na obroty sie wkrecal lecz przy następnym przycisnietym pedale gazu obroty ciezko wchodzily z duszeniem sie tak jakby, bylem u gazownika odłączył mi silnik krokowy i jest OK. Mowil, ze sonda lambda jest przybrudzona i ona podaje zle pomiary spalin do komputera i dlatego po prostu wariuje i sa problemy z obrotami, po odłączeniu silnika krokowego auto chodzi w porządku na gazie , lecz teraz sie to przerzuciło wlasnie na benzyne, a głównie chodzi o te obroty ze najpierw sie wkreca a pozniej ma problemy. Jak by normalnie był to przerzut z gazu na benzynę, sonda od nowosci raczej nie wymieniana była 
. Czy myslicie,ze wymiana sondy lambda pomoze cos ?. Pozdro. 
. Czy myslicie,ze wymiana sondy lambda pomoze cos ?. Pozdro. -
darkp1
-
djrafix
wlasnie intalacje mam do kitu, tą najprostszą nie sekwencje, zamówiłem sobie juz sondę oryginalną, poniewaz nie ma podróbek ani zamienników do tego silnika powiedział mi sprzedawca , koszt takiej sondy to wynalazłem za 280 zł + 20 przesylka , jutro powinna przyjsc zamontuje to zobaczymy, opowiem czy jest Ok. Pozdrawiam
, jutro powinna przyjsc zamontuje to zobaczymy, opowiem czy jest Ok. Pozdrawiam To teraz nie jestem do końca pewny ,że to sonda. W tych prostszych instalacjach jest coś takiego jak emulator sondy lambda , który oszukuje sterownik silnika podając mu prawidłowe wartości kiedy silnik jest zasilany gazem. Bez emulatora lub ze źle działającym , rozjeżdżają się mapy benzyny i dzieją się szopki.
Weź przerób sobie tą instalację na sekwencje i skończą się Twoje problemy. Nie powinno to zbyt dużo kosztować , zbiornik przecież zostaje a to jest najdroższe.
Ja mam polską ESGI 2 , tania , dobra instalacja z którą od chwili założenia a to już dwa lata , nie mam żadnych problemów.
Weź przerób sobie tą instalację na sekwencje i skończą się Twoje problemy. Nie powinno to zbyt dużo kosztować , zbiornik przecież zostaje a to jest najdroższe.
Ja mam polską ESGI 2 , tania , dobra instalacja z którą od chwili założenia a to już dwa lata , nie mam żadnych problemów.
-
djrafix
Zauwazylem dzis problem ,apropo mojej Zafirki, poniewaz gdy ją odpale to strasznie trzęsie silnikiem, i tak jak by miała ustawione za wolne obroty, i w ogóle gdzieś brakuje mocy nie ma siły ruszyć, trzeba dodać dużo gazu aby poprawnie ruszyła. Czy to na pewno wina sondy lambda ?, raczej moja sonda ma już dość dużo nalatane bo nikt do niej nie zaglądał, chodź widać ze przewody ucinane były i ktoś już coś dorabiał jakoś sondę bo jest na niej napis VOLVO. Tylko nie mam pewnosci czy sonda na 100% pomoze, jak myslicie?. Jutro ma i tak do mnie sonda przyjsć pocztą więc tak czy siak zobaczę czy to coś pomozę 