Niepoprawna praca silnika - Diesel
Moderator: Sebu$
Witam, jestem po raz pierwszy na tym forum. Mam jednak mały problem z moja zafirką. 2000 r , 1,8 benzyna. Od jakiegoś czasu przy odpalaniu rano, silnik jakby chodził mocniej (troszkę rzuca autkiem) dochodzi do 1500 obr. spada, później wskakuje na prawie 2000 i już jest ok, to trwa jakieś 2-3 minuty. Jednak jak nie poczekam, aż się uspokoi i pojadę, to nie reaguje na gaz. Wciskam pedał gazu, a ona nic..Jakby nie miała dopływu paliwa? I też jest troszkę mułowata. Wiem, że nie jest to nowiutke autko;) Ale chcę, żeby mi służyła jak najdłużej.
Nie wiem o co tutaj chodzi. Był wymieniany przepływomierz powietrza, wszystkie filtry. Pomożecie kobiecie w potrzebie? Proszę:) Będę wdzięczna
Pozdrawiam.
Nie wiem o co tutaj chodzi. Był wymieniany przepływomierz powietrza, wszystkie filtry. Pomożecie kobiecie w potrzebie? Proszę:) Będę wdzięczna
Pozdrawiam.
- Mattai
- Zafiromaniak
- Posty: 786
- Rejestracja: 15 lis 2009, 15:23
- Imię: Maciej
- Lokalizacja: Poznań
- Auto: Zafira
- Model: C
- Oznaczenie silnika: A20DT
- Gender:
Gdzieś na forum ostatnio czytałem watek z podobnymi problemami. Mi to z opisów wygląda na jakiś czujnik. Ten watek dotyczy silnika diesla, wiec za wiele nie pomogę, dobrze by było pod komputer podpiąć i zobaczyć czy może coś nie wyskakuje.
Scorpio I Lift-back 2.0(OHC)>VW Golf III Variant 1.9TDI(ALE)> ZA 2.0(Y20DTH)>ZC 2.0 (A20DT)
Od około dwóch tygodni mam taki problem: po pierwszym rannym odpaleniu i przejechaniu kilkuset metrów silnik grzechocze czy klekocze niezbyt głośno na wolnych obrotach- słyszę przez otwarte okno, po przygazowaniu raczej nie. Kiedy silnik złapie temperaturę, nie słychać tego dźwięku, tak że już dwa razy podjeżdżałem do mechanika i odjeżdżałem z niczym, bo dźwięku już nie było. Innych problemów z silnikiem nie czuję, kontrolka się nie świeci. Grzechocze i na benzynie, i na gazie- słyszę przez dźwięk wtryskiwaczy po pochyleniu się.Proszę o sugestie. Pozdrawiam.
- Mattai
- Zafiromaniak
- Posty: 786
- Rejestracja: 15 lis 2009, 15:23
- Imię: Maciej
- Lokalizacja: Poznań
- Auto: Zafira
- Model: C
- Oznaczenie silnika: A20DT
- Gender:
Podstaw taki zawór, ja miałem podobnie, szlag mnie trafiał..... ten watek niemal wyczerpał moja i reszty cierpliwość Teraz jeszcze troszkę mocy brak ale to się zrobi jak uporam się z hamulcami i adaptacja (zostawiłem na deser)
Tym sposobem wraca treść z drugiego postu tego wątku. Boogoo o tym wspominał i miał rację, co nie umniejsza faktu ze w oplu bardzo ciężko jednoznacznie określić przyczynę problemu, pewnie dlatego ze jest tak wiele rzeczy które siadają - a komputer nie umie tego dokładnie wychwycić.
Tym sposobem wraca treść z drugiego postu tego wątku. Boogoo o tym wspominał i miał rację, co nie umniejsza faktu ze w oplu bardzo ciężko jednoznacznie określić przyczynę problemu, pewnie dlatego ze jest tak wiele rzeczy które siadają - a komputer nie umie tego dokładnie wychwycić.
Ostatnio zmieniony 19 kwie 2011, 08:31 przez Mattai, łącznie zmieniany 1 raz.
Scorpio I Lift-back 2.0(OHC)>VW Golf III Variant 1.9TDI(ALE)> ZA 2.0(Y20DTH)>ZC 2.0 (A20DT)
No wlasnie tylko ze ten blad mowi cos o terowniku.
P1620 - Sterownik - nieprawidłowe wewnętrzne napięcie odniesienia
Tylko nie iwem gdzie szukac usterek za bardzo. mam tylko takie zachowania autka jak opisalem w poscie wczesniej. Spotkał sie ktoś z takim bledem i wie moze co to może być?
Blad pojawił sie ostatnio a te objawy czyli moj klekot i to ze tak od 3000 tys obrotow troszke za mulowato chodzi byly juz wczesniej.
P1620 - Sterownik - nieprawidłowe wewnętrzne napięcie odniesienia
Tylko nie iwem gdzie szukac usterek za bardzo. mam tylko takie zachowania autka jak opisalem w poscie wczesniej. Spotkał sie ktoś z takim bledem i wie moze co to może być?
Blad pojawił sie ostatnio a te objawy czyli moj klekot i to ze tak od 3000 tys obrotow troszke za mulowato chodzi byly juz wczesniej.