Zafira Klub Polska

Piotr a oto moje pierwsze autko i masa pracy Doceniam Twoja prace z Golfem

A tak po malym remoncie
[URL=http://][/URL]
[URL=http://][/URL]

Lp3g widzę że miałeś tylko jeden składnik U mnie doszedł jeszcze bezbarwnym

Super robota wykonana duże :piwo:Oby starczyło jak najdłużej....

I teraz mniej więcej prezentuje się tak



Listewki też się odnowiły



Dodatkowo dzisiaj poszła konserwa w profile zamknięte i odnowa plastików na zderzakach za pomocą opalarki

Plan na jutro to posprzątanie całego środka i można powiedzieć że będzie finisz

Perełka
Duże za robote

Jeszcze tylko czekam na nowe spinki do listew

Golfiacz zyskał w końcu dach na głową



Ale żeby nie było tak kolorowo to będzie go dzielił z nim

Szerszeń i Gromit pod jednym dachem ...

Dzisiaj golfiacz dostał nowy używany regenerowany bo małżonka poprzedni zarżnęła.

Tutaj nowy przed założeniem



A tutaj stary przed zdemontowaniem



Porównanie wielkości i tak jak mówił sprzedający nowy jest większy od starego



I nowy na swoim miejscu



A tutaj dowód na to że nawet działa

https://youtu.be/1PwZ2hQi5Z0

Miałem małą ściemę przy golfie A dokładnie wymieniałem pompkę paliwa i uszczelkę pod pokrywą zaworów. Pompka pewnie siadła z racji wieku i dodatkowo tego że użytkowniczka tego samochodu rzadko kiedy patrzy na stan paliwa

Niestety relacji z wymian pompki nie mam ale za to mam z wymiany uszczelki

Zacząłem od częściowego demontażu osłony rozrządu



Oraz musiałem wymontować odmę która okazała się kompletnie nie drożna pomimo tego że już raz ją czyściłem , ale krótkie dystanse po mieście robią swoje. Odma została udrożniona ( gRZENIU w takim sam sposób jak na ostatnim spocie ) A to wyleciało z środka



Potem przyszedł czas na zdemontowanie pokrywy zaworów i usunięcie starej uszczelki



Korzystając z okazji postanowiłem zobaczyć w jakim stanie jest wałek rozrządu



I wydaje mi się że jak na prawie 21 lat nie nieźle, a nawet bardzo dobrze. Wałek jest jeszcze z nabitym logiem VW więc wydaje mi się że powinien być oryginalny. Nie wyczuwalny są na nim żadne progi to chyba jeszcze trochę pojeździ



Powierzchnia została wyczyszczona i odtłuszczona i czeka na nową uszczelkę



Pokrywę też troszkę przeczyściłem



U tutaj już złożone na gotowo



Najlepsze z tego wszystkiego jest to że po tych pracach ubiłem pod maską tzw świerszcza który wydała denerwujące odgłosy po odpaleniu silnika. I do tej pory nie wiem co dawało takie odgłosy

Miło zawsze tu zerknąć Graty za taki wkład pracy i staranności jakie wkładasz w to auto...

Może dlatego że lubię mieć wszystko porobione jak trzeba i po prostu lubię grzebać przy samochodach. Takie lekkie zboczenie

szary pisze:Odma została udrożniona ( gRZENIU w takim sam sposób jak na ostatnim spocie )

widać ,że porządne dmuchanko musiało być, aby udrożnić odmę Wielkie za pełen profesjonalizm

Witam.Miałem kiedyś takiego tylko diesla z silnikiem AAZ /75 KM na pośrednim wtrysku z turbodoładowaniem/ sa to auta z "duszą" ale po przejechaniu 420 tys.km musiałem go sprzedać i kupić coś większego-taki był wymóg mojego szefa a nie mój -ale Golf III to jest to! Auto bezawaryjne! Przez 5 lat latało na trasach Polska-Niemcy i żadnej awarii.Kolego Szary-trzymaj Golfa i dbaj o niego bo takiego autka już dzisiaj nie kupisz a szczególnie dbaj o przednie błotniki -dolne łączenia przy progu-często czyść i maluj od wewnątrz-i dbaj o drożność kanalików w dolnej części błotników- to jest "bolączka" grupy VW.

Jędrek Z, golf ma u mnie dożywotkę. Nie wiem czy widziałeś ale błotniki mam wymienione na nowe ,a te zanim zostały zamontowane zostały solidnie zakonserwowane od wewnętrznej strony.