Zafira Klub Polska

Mówicie i macie.
Mam i kolejne 2 zestawy ( dzisiaj odebrałem siłowniki a jutro będę musiał tylko dokupić sworznie).
Mawerix, Czesławo Moreno, poproszę na PW dane do wysyłki
Wyślę w przyszłym tygodniu
Tylko tak jak pisałem wcześniej w zestawie nie ma kątowników do zamocowania do maski, ale to nie problem żeby coś tkaiego dorobić lub odezwac sie do kolegi Rafoooo

Informuję, że od dziś jestem zadowolonym użytkownikiem Zafiry z maską podnoszoną za pomocą sprężyn gazowych.







Maska podnosi się trochę wyżej niż na podpórce.
Trzeba pamiętać aby przy otwieraniu kontrolować szybkość otwarcie - sprężyny dość mocno otwierają maskę do maksymalnego rozwarcia.

Dla Rafoooo duże za kątowniki

Ja jak kupiłem zośke to już miałem założone lifty mam jakieś srebrne sztuk 2 , zresztą Sumik, widział nie musze się wieszać na klapie a i ładnie się podnosi do góry

Tazz pisze:Ja jak kupiłem zośke to już miałem założone lifty mam jakieś srebrne sztuk 2 , zresztą Sumik, widział nie musze się wieszać na klapie a i ładnie się podnosi do góry

A ja do swojej założyłem :> i spędziłem z moim synem fajne chwile modyfikując Zośkę i wszczepiając młodemu zamiłowanie do motoryzacji i majsterkowania = BEZCENNE

Makary pisze:i spędziłem z moim synem fajne chwile modyfikując Zośkę i wszczepiając młodemu zamiłowanie do motoryzacji i majsterkowania = BEZCENNE

....

To tak jak ja z Amelka kompletowalem zestawy

Sumik pisze:To tak jak ja z Amelka kompletowalem zestawy

jak tak to jestem na tak

Zestaw zamontowałem też u siebie.
Tylko miałem wrażenie, że siłownik jest ciut za długi. Ponieważ przy próbie wciśnięcia w sworznie musiałem bardzo mocno odchylać maskę.

Super robota kolego Sumik. A czy masz może jeszcze jakiś komplet na handelek?
Niestety sprzedawca na allegro ma zgłoszony urlop a i telefonu nie odebrał jak dzwoniłem zapytać czy sklep w Kato jest otwarty, bo bym sobie podjechał z Zabrza
Szkoda, że dopiero teraz się natknąłem na Twój opis, bo akurat jestem parę dni w PL.

Fajnie by było gdybyś mógł pierwszego posta zaopatrzec w info odnośnie siłowników polcaru, tak żeby ktoś kto przeczyta tylko pierwsze parę postów nie kupił złych.
Dzięki

Lifty mam zamontowane u siebie. Bardzo chwalę, super pomysł i wykonanie. Powiem Wam tylko dla przestrogi żebyście nie demontowali blaszki która trzyma pancerzyk linki oraz kijek. Jest około 10 cm od zamka maski na prawo.U mnie pancerz linki dostał luzu i nie mogłem otworzyć maski. Co się narobiłem żeby to naprawić to tylko ja wiem... Najgorzej że auto stało na podziemnym parkingu z rozładowanym aku.

Ciekawe, że zawsze takie jaja się dzieją jak aku padnie. Kiedyś w pasku też mi się linka rozpięła i wtedy też aku mi nawalało.

Co do siłowników, to już niestety wróciłem do UK więc trzeba sobie radzić tutaj. Szkoda, że sprzedawca z kato akurat miał urlop jak byłem w pl. W każdym razie blaszki wykonane, na ebayu też znalezione siłowniki uniwersalne od ich producenta w ofercie ze śrubami kukowymi.
Ma różne wymiary i moce więc wezmę 350mm i zastanawiam się nad 200n. Wydaje mi się, że dwa dadzą sobie radę z maską bez problemu i być może nie będą nią tak narywać przy zatrzymaniu jak 320n.

Czekam tylko na odpowiedź ile mają suwu, bo niestety nie jest podane. Jak będą mieć ponad 110cm to biorę i zdam relację.
Cena dwóch siłowników w tej chwil chwili 17.99f za dwa siłowniki i cztery śruby kulowe więc całkiem nieźle.
Jak zda to egzamin to będzie to dobra alternatywa dla kolegów z uk.

Są też siłowniki z regulacją mocy. Tzn mają śrubkę/zaworek którym można upuścić gaz zmniejszając ich moc w ten sposób. Więc można by metodą prób i błędów dopasować sobie odpowiednią siłę. Minusem jest jednak cena bo jeden siłownik wyjdzie tyle ile dwa uniwersalne. I drugi problem to pewnie ciężko będzie ustawić równe ciśnienia w obydwu.

No to siłowniki zrobione. Te co kupiłem na ebayu okazały się w sam raz, czyli uniwersalne 350mm długie, 130mm suwu 200n mocy, z metalowymi końcówkami (z doświadczenia w robieniu automatycznie otwieranej klapy bagażnika w pasku, wiem że są wytrzymalsze od plastikowych, te plastikowe napsuły mi nerwów i lampę przy samoczynnym wypięciu).
Klapy nie wyrywa z rąk, nie narywa też zbytnio przy końcu. Ot jest jak być powinno. W sumie to ich długość to tak na styk, bo otwierają klapę do końca i więcej już się nie da.
Dzięki za info i natchnienie, bo mnie ten pałąk do szału doprowadzał po wielu latach posiadania aut z siłownikami. Jakieś 17 lat temu zrobiłem siłowniki w polonezie i miny mechaników były bezcenne wtedy. Jednakże jak się lubi często zaglądać pod maskę jak ja mam w zwyczaju to jest to nie oceniony gadżet

https://youtu.be/heHfeOiqf8M
Może by dodać info do pierwszego postu o parametrach pasujących siłowników? Bo ja po przeczytaniu pierwszego postu od razu chciałem kupić z bemki, ale na szczęście przeczytałem cały wątek.

Moje siłowniki kupiłem od Sumika i po dłuższym użytkowaniu niestety są one za długie. Otwierają maskę stanowczo za mocno. Przy pierwszym otwieraniu np. rano jak nie przytrzymam maski to prawie ją wyrywa. Są stanowczo za mocne i za długie. Tylne też kupiłem u Sumika i długość jest ok
Niestety rano jak otwieram klapę to do samego końca leci prawie na max i hamulec ale taki, że aż strzela Drugie otwarcie klapy już jest ok. Trzeba pamiętać po prostu o tym.

Przednie jak się przytrzyma i do samego końca ręką kontroluje to jakoś to jest ale chyba trzeba będzie wymienić na słabsze i krótsze

palibrzuch pisze: 20 sty 2018, 22:15 Moje siłowniki kupiłem od Sumika i po dłuższym użytkowaniu niestety są one za długie. Otwierają maskę stanowczo za mocno. Przednie jak się przytrzyma i do samego końca ręką kontroluje to jakoś to jest ale chyba trzeba będzie wymienić na słabsze i krótsze

Załóż dobrze to nie będziesz narzekał

Czy wiercenie nowych dziur nazywasz poprawnym montażem?

Myślisz, że mam 2 lewe ręce?

Podziel się proszę jak należy "dobrze" zamontować.