Zafira Klub Polska

Witam.
Mam małe wyrzuty sumienia gdyż podejrzewał iż zarżnąłem pompę paliwową. Ale może się mylę, poradźcie. Dzisiaj przyjechałem do Warszawy w związku z kampania wrześniową i zaparkowałem pod szkołą lekko pod górkę. Zaznaczam że paliła mi się rezerwa benzynki od pewnego czasu. Szczerze mówiąc miałem dzisiaj zalać. Po dwóch godzinkach pora ruszać, ale zonk. Rozrusznik kręci ale efektu brak. Silnik zdążył wystygnąć więc nie dało rady odpalić z LPG. Zakręciłem jakieś 3-4 razy i stwierdziłem, że chyba skończyło mi się paliwo. Więc z buta do najbliższego CPN-u przy okazji musiałem zakupić karnisterek. Wróciłem zalałem piątkę i kolejnych 5-6 prób. Niestety nic nie dało. No więc za telefon i szykuje się holowanko. Przy okazji holowania próbowałem odpalić z tzw. popychu, jednak też nie udało się odpalić. Po dotarciu do domu podłączyłem Zofię pod kompa i dostałem taki rezultat błędów
Łączna ilość kodów błędów: 4

P0201 - Za niskie napięcie zaw. wtrysk. 1
(02) - Sporadyczny

P0203 - Za niskie napięcie zaw. wtrysk. 3
(02) - Sporadyczny

P0204 - Za niskie napięcie zaw. wtrysk. 4
(02) - Sporadyczny

P0202 - Za niskie napięcie zaw. wtrysk. 2
(02) - Sporadyczny

Co Wy na to Szanowni forumowicze i klubowicze sądzicie zarżnąłem pompę czy to jednak inny powód. Na forum kody tych błędów są opisane w ten sposób

0201 Uszkodzenie w obwodzie wtryskiwacza cylindra 1
0202 Uszkodzenie w obwodzie wtryskiwacza cylindra 2
0203 Uszkodzenie w obwodzie wtryskiwacza cylindra 3
0204 Uszkodzenie w obwodzie wtryskiwacza cylindra 4

Przy przekręcaniu kluczyków w pozycję na zapłon nie słyszę pracy pompy, a podczas kręcenia przy odpowietrzniku nie podaje paliwa, czyli nie idzie na wtryski

A w benzynie można się podłączyć kompem pod sama pompę tak jak diesel'u?

Witam.
U mnie wczoraj rano po raz pierwszy za trzecim razem dopiero Zosia odpaliła. Wcześniej za drugim, czasem za pierwszym. Chodzi o dłuższy postój. A białych dymków było bardzo dużo. Silnik jak u Sajmon28 - 2.0 DI. Świece sprawdzone, są ok.
Macie koledzy jakieś wskazówki?
Pozdrawiam
lufa23

Niestety nie wiem czy można bynajmniej ja sam nie mam o tym pojęcia, zbyt mało jeszcze operuję fejsem do diagnostyki

W benzynienie da się podłączyc pod sama pompę bo u nas jest to taka mała elektryczna pompka w zbiorniku.
A nie masz tzw awaryjnego rozruchu na samym LPG. U mnie nawet przy takich temp. jak teraz to mogę odpalic na samym gazie - wtedy można by weliminowac kilka elementów.
Ale jak piszesz że nie słychac pompy to niestety obstawiam że niestety się poprostu zatarła, ale tak dla upewnienia to jesli masz mozliwośc to albo zdejm(odkręc) przewód paliwowy dochodzący do listwy wtryskowej i przekręc zapłon jeśli paliwo bedzie leciało(powinno dosyc obficie) to pompa chodzi jak nie to niestety..
Mozna jeszcze próbowac zdejmowac przewód paliwowy przy filtrze paliwa i ta sama procedura

Niestety paliwa nie podaje. Awaryjne odpalanie z LPG u mnie nie ma zastosowania po prostu nie mam takiej opcji.

dariusz.siuchta, napisz jaki masz przełącznik: taki pstrykany jak włącznik światła w domu, czy taki naciskany z tzw. miękką mechaniką

mam taki pstrykany jak włącznik np od starej lampki.

Dokładnie tak jak napisał jacek2308 i załączył fotkę, mam identyczny przełącznik instalację BRC i z tego co mi wiadomo nie ma awaryjnego odpalania z LPG

No to niestety panowie wersje z takim przełącznikiem nie mają awaryjnego rozruchu, mozna by próbowac metodą na "czajnik"-czyli gotujemy wodę w czajniku(najlepiej jak najwięcej) z tak przygotowana cieczą wycieczka do auta polewamy reduktor i krecimy- jesli nie jest z byt duża zwłoka czasowa to może się udac..

dariusz.siuchta pisze:mam identyczny przełącznik instalację BRC

spróbuj takiej kombinacji a powinna odpalic
jesli masz taki jak jacek2308, przelacznik gaz bezyna wlaczasz zaplon kontrolka od gazu miga,kilka razy przelaczasz go na benzyne i gaz az sie zapali konntrolka na stale na gazie i odpalasz odrazu na gazie o ile masz zaprogramowany sterownik na odpalanie awaryjne.

witam! moja Zosia w przyszłym tygodniu jedzie na warsztat, w konkretne miejsce, tym razem mam nadzieję, że uda się rozwiązać problem, jeśli będzie poprawa będę pisał!

pompa wam się zapowietrza w miejsuc na dole przypopie idzie metalowy przewód a zaraz w popie jest sruba na torxa m6 z podkładką na na kształt strzałki na postoju jak samochód rozgrzany to cieknie wtedy a w czasie jazdy oring jest dopychany ciśnieniem z popy też jak z górki zostawisz auto to nieraz ropa napiera na ten oring zaobserwój zostaw auto raz tak i raz tak .

Racja, racja problem dotyczy pompy paliwowej. Od czwartku Zofia ma operację, w tym tygodniu będzie do odbioru. Niestety ale w moim przypadku będzie konieczna wymiana.

ziunio,
jaki orientacyjny koszt?