Zafira Klub Polska

Ostap pisze: 29 maja 2020, 09:28 U siebie wymieniłem wszystko oprócz maglownicy. Czytaj wszystko, półosie, koła, felgi, tarcze, itp itd bicie dalej jest.

Jedynym na to sposobem u mnie jest www.autobalans.pl

u mnie wystarczyło wyminić przednie wahacze (ruda szmata je gryzła) i dobrze wyważyć koła.
Oczywiście koła nie mogą być krzywe.
Stare 16' były lekko trafione i wtedy drgania się na kierę przenosiły

o drganiach zapomniałem... jak na razie

Wczoraj przeglądając jaszcze maglownicę, sprawdziłem jeszcze raz półosie. I zdębiałem . Półoś prawa, nowa, która została wymieniona dostała takich luzów na na łączeniu (wieloklinie) że głowa mała. Stara była w lepszym stanie. Dzwonię do kolesia, który mi wymieniał, a on na to, że nie było żadnych luzów. Jak to możliwe, przejeżdżając nawet nie 300 km. Z nowej półosi zrobił się szrot. Firma GSP, koleś mi tej firmy półoś założył twierdząc, że to dobra firma..

Jeżeli to mechanik dał materiał to on za to odpowiada , nie raz słyszałem jak mechanicy mówią że nie dają gwarancji jak klient daje swoje części to niech teraz on kłóci się z dostawcą

U mnie ten sam problem. Ostatnio koła wyważane w kwietniu 2019 ()rok temu) cała zima na tych samych kołach. Nie zmieniałem bo zimy nie było. Przedwczoraj wymienili mi tarcze-klocki tył i powyżej100 wibracje jakby się auto miało rozpaść. Co może być przyczyną? PIerwszy krok to chyba sprawdzenie wyważenia kół?
______
edit.
Nie dośc że koła niewyważone to jeszcze wybrzuszenie na oponie miałem. Para opon do wymiany.

W maju zauważyłem drganie kierownicy przy 120-130/ h. Wyważone i sprawdzone koła i dalej to samo. 3 tygodnie temu zamieniłem się kołami z synem (złamany i wymieniony łącznik stabilizatora), niestety na trasie dalej to samo. Pojechałem do mechanika, posprawdzał zawieszenie i diagnoza: łożysko na półosi. Wymienione łożysko( olej w skrzyni też), próba pomiędzy Jarosławiem a Rzeszowem i ulga, samochód jak nowy.