Zafira Klub Polska

Jakby ktoś potrzebował fachowca w woj. Łódzkim od urwanych świec żarowych albo wyciągania zapieczonych wtryskow to z pewnością mogę polecić tego www.wyciaganie-wtryskow.pl pełen profesjonalizm specjalistyczne narzędzia żadnej partyzantki pewna ręka gość jest z Ozorkowa pod łodzią można pojechać do niego do warsztatu albo przyjedzie na miejsce. do mnie przyjechał i jeszcze pod choinkę mój opelek dostał nową świece żarową super bo na jutro zapowiadają mrozy .. wesołych świąt !

Dziś zmierzylem się z świecami zarowymi i wynik dwie nowe dwie niesprawne z ukreconym gwintem.
Świeca obraca sie ale nie chce wyjść pewnie kręci się na gwincie.bo chyba innego wyjścia niema.szukam warsztatu który się z tym upora najlepiej z wielkopolski.pozdrawiam
Czy mogę tak jeździć.


 

Można jeździć

Czy ukrecony gwint nie spowoduje ze wysyrzeli świeca.bo skoro kręci się nasadka na klucz 10 a świeca jest w tym samym miejscu to poszedł gwint na świecy czy w głowicy.

adam1981 postaram Ci sie dowiedzieć co i jak bo kumplowi też jakis fachman wyciagał zapieczone wtryski i przyjechał z okolicznych rejonów. Jak tylko sie dowiem to zapodam Ci tu namiary. Lepiej nic samemu nie kombinować bo mogą być jeszcze większe problemy.

Ok w takim razie czekam.pozdro

To warsztat w Poznaniu wiec blisko Ciebie, zadzwoń i wypytaj sie o szczegóły 61 818 50 82

Dzwoniłem i stwierdzili ze sami nie robią ale dzwonią po fachowca jedynego w Polsce koszt 350 sztuka.
Po tel do firmy specjalistycznej z poznania koszt 300zl sztuka www.makotechnika.pl
zwykły warsztat mechaniki samochodowej stwierdził ze da się koszt 150zl stuka.
Ale twierdze ze samemu te się da i spróbuje w sobote.
Co do ukręconych świec to nie kreci sie świeca w gwincie tylko sama nasadka na klucz cala reszta jest ok.Po urwaniu zarnika pozostaje otwor tylko co dalej.

Dziś ciężki dzień jedna świeca wykrecona po 4:godz druga pękła poniżej gwintu.i wpadła do środka.decyzja sciagamy głowice koszty głowica planowanie,wymiana gumek,sprawdzenie zaworow
500zl ribocizna 350zl 3 uszczelki 200zl olej plus płyn chlodniczy 200zl.
Oby firma smigala bo mdleje.

no to nie zazdroszczę koszty duże trochę pech ale w sumie głowicy i silnikowi wyjdzie na zdrowie i na pewno zużycie oleju zmaleje jeśli było

Licze na to i się modłę aby odpowietrzyli dobrze układ paliwowy bo pompy nie chciałbym wymieniać.

Do tego gumki pod trawersy 96zl plus gumki na wtrysku 16zl.2 śruby pod ślizg w głowicy 50zl.wtryski 200zl.
Na pytanko czy mechanik ma jakaś pompke do odpowietrxania usłyszałem ze jak juz zapału to się odpowietrzy sam.
Juz się boje oby nie było spotkania w sądzie jak pompę zajeździe.

adam1981 pisze:Do tego gumki pod trawersy 96zl plus gumki na wtrysku 16zl.2 śruby pod ślizg w głowicy 50zl.wtryski 200zl.
Na pytanko czy mechanik ma jakaś pompke do odpowietrxania usłyszałem ze jak juz zapału to się odpowietrzy sam.
Juz się boje oby nie było spotkania w sądzie jak pompę zajeździe.

Jak już zapali to może już być za późno (bo zapali np po 15min kręcenia...). Zwiewałbym od tego mechanika....

No niestety ale sam byłem świadkiem jak mechanik odpalał akurat VW Golfa po wymianie filtra paliwa . Nie chciał zapalić to go plakiem potraktował i pociągnął ale uważam ,że to jednak barbarzyństwo taka metoda

Nie straszcie mnie bo jutro mam odebrać fure i zaraz ze strachu w gacie narobie jak pomyśle jak zosie odpala i piluje rozrusznikiem na maksa.
Oby furka nie ucierpiała,kolega z pracy miał swego czasu vectre w dieslu i palił cala zimę na plaka tylko jak zimny ciepły odpalal na raz 4 mechaników stwierdzili szykuje 2 tys pompa siadla a 5 trzy dni spędził i zrobił jakiś werzyk od podciśnienia na pompie miał dziurkę jak szpilka gdy był ciepły dziurki nie było jak zimny i guma się skurczyła dziurka jak lepek od szpilki auto nie do odpalenia wiec myślę ze jak przez zimę na plaku pompy nie zajechał to troszkę kręcenia nie zaszkodzi.