Zafira Klub Polska

Witam, to trochę dziwne że otwierasz tylne drzwi i zapala się lampka oświetlenia bagażnika. U mnie jest tak że otwieram tylne drzwi zapala się lampka na środku i z przodu samochodu, otwieram bagażnik zapala się tylko i wyłącznie lampka bagażnika. Tak czy siak zobacz sobie włącznik który znajduje się na tylnej klapie obok zamka, taki wystający dzyndzel może się zawiesił i nie wyskakuje albo nie ma styku, potem zobacz przewody czy się jakiś nie urwał miedzy klapą a nadwoziem.

Witam mam pytanie jak idzie zmienić podświetlenie wnętrza np z 3min na 6 min ? mam krótki czas podświetlenia chyba z 2 minuty i gaszą się

Podzielę się i ja swoim problemem.
Do tej pory w mojej Zafirze miałem taki bajer, że gdy gasiłem silnik to automatycznie włączało się światło wewnątrz auta, które gasło kilka sekund po zamknięciu drzwi z pilota.
Teraz tego nie mam. Światło włącza się jedynie gdy otworzę drzwi lub gdy włączę je ręcznie.

Kolejny problem to brak oświetlenia schowka. Wcześniej działało bez zarzutu.
Zauważyłem, że jest tam (w schowku) taki przycisk, który gdy zamykam schowek zostaje wciśnięty i powinien gasić światło, a przy otwieraniu powinien się luzować i zapalać światło.
Tymczasem u mnie ten przycisk działa jakby na odwrót. Gdy jest luźny (schowek otwarty) światło się nie świeci, a gdy go wcisnę (zamknę schowek) to światło się włącza.

Jak rozwiązać te dwa problemy?

Przycisk w schowku jest zbudowany jak tak, jak konstrukcja cepa - wymontuj schowek (4 śrubki torx) i zobaczysz sam jak to działa, pewnie wystarczy podoginać blaszki i je poczyścić. Jeżeli chodzi o oświetlenie wnętrza po wyłączeniu zapłonu - tu podejrzewam, że jakiś poprzedni właściciel zrobił sobie sam taki gadżet i przestał działać po prostu. Nie wiem jak u innych, ale nie spotkałem się w Zosi z takim gadżetem i dlatego śmiem twierdzić, że to nie jest w oryginale (włączanie oświetlenia wnętrza po wyłączeniu zapłonu). Wyjmij lampkę z podsufitki i popatrz czy tam coś nie jest pogrzebane

kacza1982 pisze:Przycisk w schowku jest zbudowany jak tak, jak konstrukcja cepa - wymontuj schowek (4 śrubki torx) i zobaczysz sam jak to działa, pewnie wystarczy podoginać blaszki i je poczyścić. Jeżeli chodzi o oświetlenie wnętrza po wyłączeniu zapłonu - tu podejrzewam, że jakiś poprzedni właściciel zrobił sobie sam taki gadżet i przestał działać po prostu. Nie wiem jak u innych, ale nie spotkałem się w Zosi z takim gadżetem i dlatego śmiem twierdzić, że to nie jest w oryginale (włączanie oświetlenia wnętrza po wyłączeniu zapłonu). Wyjmij lampkę z podsufitki i popatrz czy tam coś nie jest pogrzebane

Coś mi się wydaje że to nie gadget tylko fabryczna funkcja. Na 80% w mojej Zafirze jest tak samo. Zanim zaczniesz pruć pół samochodu sprawdź wszystkie bezpieczniki zasilające multitimer. Schematy elektryczne masz podklejone w dziale Elektryka.


EDIT

Janus pisze: Coś mi się wydaje że to nie gadget tylko fabryczna funkcja. Na 80% w mojej Zafirze jest tak samo. Zanim zaczniesz pruć pół samochodu sprawdź wszystkie bezpieczniki zasilające multitimer. Schematy elektryczne masz podklejone w dziale Elektryka.

Skucha - wieczorem żona sprawdziła i lampka jednak nie włącza się po wyjęciu kluczyka. Musiałem pomylić z jakimś innym autem...

Mam lampki, nie mam instalacji. Czy podpowie ktoś jak je podłączyć?

Panowie, czy możliwe, że auto zgubilło mase od tak? Ostatnio zmieniałem podświetlenie wnętrza na ledowe. Oryginalne żarówki działały, po wsadzeniu ledów z przodu z tyłu i w bagażniku przestały działać. Wsadzam ponownie żółte i również nie dziaĺa. Może ma to coś wspólnego z tym, że wyjmowałem włącznik świateł? Deska wszystko działa, nie działają lampki po otwarciu drzwi. Bezpieczniki sprawdzone, wszystko jest sprawme.

Marc6272 pisze:Panowie, czy możliwe, że auto zgubilło mase od tak? Ostatnio zmieniałem podświetlenie wnętrza na ledowe. Oryginalne żarówki działały, po wsadzeniu ledów z przodu z tyłu i w bagażniku przestały działać. Wsadzam ponownie żółte i również nie dziaĺa. Może ma to coś wspólnego z tym, że wyjmowałem włącznik świateł? Deska wszystko działa, nie działają lampki po otwarciu drzwi. Bezpieczniki sprawdzone, wszystko jest sprawme.

Klasyczne żarówki nie mają polaryzacji, diody tak, spróbuj powkładać odwrotnie lub jeżeli są 4 styki to pozaklejać 2 po przeciwległych stronach, będzie dobrze

misio pisze:

Marc6272 pisze:Panowie, czy możliwe, że auto zgubilło mase od tak? Ostatnio zmieniałem podświetlenie wnętrza na ledowe. Oryginalne żarówki działały, po wsadzeniu ledów z przodu z tyłu i w bagażniku przestały działać. Wsadzam ponownie żółte i również nie dziaĺa. Może ma to coś wspólnego z tym, że wyjmowałem włącznik świateł? Deska wszystko działa, nie działają lampki po otwarciu drzwi. Bezpieczniki sprawdzone, wszystko jest sprawme.

Klasyczne żarówki nie mają polaryzacji, diody tak, spróbuj powkładać odwrotnie lub jeżeli są 4 styki to pozaklejać 2 po przeciwległych stronach, będzie dobrze

Robiłem już tak, różnie kombinowałem i nadal nic.

Witam
Chciałem sobie wymienić żarówki oświetlenia wnętrza oryginalne C5W(2szt) i W5W(2szt) na ledowe, które współpracują z systemem Canbus. O ile nie bylo najmniejszego problemu z podstawieniem odpowiedników ledowych C5W to juz z W5W jest problem. Otóż, albo nie świecą wcale, albo robią jakieś dziwne zwarcie.
Mogę prosić o jakąś pomoc w tym temacie ?

Żarówka W5W ma po obu stronach styki, które w tym przypadku powodują zwarcie.
Należy zabezpieczyć styki po przeciwnych stronach. Czyli trzeba zrobić je na wzór jak ma zwykła żarówka.

Witam tym razem w tym miejscu

Przypadłość pacjenta jest następująca i dotyczy tylko przedniej podsufitowej lampki:

Odkąd posiadam autko nie świeciła część "główna" tylko można było zapalać obie "lampki do czytania" - prawa i lewa. Przyszedł czas , żeby się tym zająć i wymieniłem na początek żarówki w części "głównej". Oczywiście, żeby nie było za łatwo, nic to nie dało. Na obecną chwilę sytuacja wygląda następująco:
Siedzę w autku, stacyjka w pozycji "ON" i włączam prawą i lewą "lampkę biblioteczną" - święcą jak powinny. Kiedy wyciągnę pokrętło świateł lub otworzę drzwi gasną "biblioteczne" a główna nie zapala się nadal. Zamykam drzwi lub wciskam pokrętło zapalają się "biblioteczne".

I nie mam pojęcia co jest nie tak... dumałem, że może okolice włącznika w pokrętle świateł coś są skopane ale to tylko pod warunkiem, że połączony jest on razem z przewodami od drzwi...

Ktoś coś?
Pozdro.

W między czasie walcząc z brakami oświetlenia i wskazówką obrotomierza tak skończyła deska rozdzielcza:



Lampka przednia pod sufitem nadal świeci tylko z bocznych "czytadeł" a główne ni

Witam wszystkich.
W mojej Zafirce z 2003r. przestało działać oświetlenie wewnątrz auta. Nie działa ani oświetlenie kierowcy, ani z tyłu ani wbagażniku-żarówki się nie przepaliły. Jaki może być tego powód? Przepalony bezpiecznik?? Jeżeli tak to czy może ktoś posiada schemat bezpieczników? Jak na Google próbowałem otworzyć to na tych stronach otwierał mi się panienki


Z góry dzięki za podpowiedzi
Rafał