Zafira Klub Polska

No ok jeśli dalsze poszukiwania nie dadzą rezultatu to tak zrobie

adask04 pisze:No ok jeśli dalsze poszukiwania nie dadzą rezultatu to tak zrobie

Jak Pan uważa Panie Kolego ale ja na Twoim miejscu od tego bym zaczął. Wyjęcie bezpiecznika nic nie kosztuje. Jak silnik wejdzie w tryb awaryjny (bo przestanie widzieć sterownik skrzyni) ale będzie jeździł i nie będzie gasł - to winowajca znaleziony.

A gdzie znajduje sie ten bezpiecznik ? Normalnie tam gdzie inne ? I który odpowiada za sterownik skrzyni

adask04 pisze:A gdzie znajduje sie ten bezpiecznik ? Normalnie tam gdzie inne ? I który odpowiada za sterownik skrzyni

Masz schematy podklejone w dziale Elektryka to popatrz

Janus pisze:

adask04 pisze:A gdzie znajduje sie ten bezpiecznik ? Normalnie tam gdzie inne ? I który odpowiada za sterownik skrzyni

Masz schematy podklejone w dziale Elektryka to popatrz

Lekko fotki pouciekaly :>

http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=304

bazyliszek72 pisze:

Janus pisze:

adask04 pisze:A gdzie znajduje sie ten bezpiecznik ? Normalnie tam gdzie inne ? I który odpowiada za sterownik skrzyni

Masz schematy podklejone w dziale Elektryka to popatrz

Lekko fotki pouciekaly :>

http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=304

Tam nie ma fotek - jest link do serwisu który udostępnia dokumenty online

Janus pisze:

bazyliszek72 pisze:

Janus pisze:

adask04 pisze:A gdzie znajduje sie ten bezpiecznik ? Normalnie tam gdzie inne ? I który odpowiada za sterownik skrzyni

Masz schematy podklejone w dziale Elektryka to popatrz

Lekko fotki pouciekaly :>

http://www.zafiraklub.pl/viewtopic.php?t=304

Tam nie ma fotek - jest link do serwisu który udostępnia dokumenty online

Ale kiedys bylo wiecej "obrazkow"

bazyliszek72 pisze: Ale kiedys bylo wiecej "obrazkow"

Wolno się ładują są bo właśnie przeglądam

Bezpiecznik F2.39 (7,5A) powinien odłączyć elektronikę skrzyni. Tylko problem polega na tym, że on również zasila moduł wentylatorów W tej sytuacji można by odłączyć cały sterownik po prostu...

Tylko zastanawia mnie jedna rzecz - a nie masz Kolego tak, że na włączonym zapłonie pracują Ci wentylatory w trybie awaryjnym??

Nie, wentylatory załączają się jak silnik zgaśnie i wtedy nie można odpalić auta.

adask04 pisze:Nie, wentylatory załączają się jak silnik zgaśnie i wtedy nie można odpalić auta.

To jest poniekąd logiczne. Ale:
Jak zgaśnie w aucie nagle silnik, to ok, wentylatory chodzą, bo zapłon jest włączony ale brak informacji o obrotach silnika i być może temperaturze - więc sterownik wentylatorów wchodzi w tryb awaryjny. A jak wyłączysz zapłon, to wentylatory się zatrzymują?

Z tego co kojarze to nie. Bardziej jak chodza to wtedy nie da sie odpalić i wtedy mruga kontrolka check bardzo szybko chociaz zdarzylo sie i tak ze nawet jak nie mrugała tylko sie zapalila a wentylatory chodziły to tez nie dało się zapalic.
Ale zazwyczaj jest tak ze jak chodza to kontrolka check mrugnie pare razy i nie odpala a jak sie wylacza to wtedy sie zaswieci i auto odpala.

adask04 pisze:Z tego co kojarze to nie. Bardziej jak chodza to wtedy nie da sie odpalić i wtedy mruga kontrolka check bardzo szybko chociaz zdarzylo sie i tak ze nawet jak nie mrugała tylko sie zapalila a wentylatory chodziły to tez nie dało się zapalic.
Ale zazwyczaj jest tak ze jak chodza to kontrolka check mrugnie pare razy i nie odpala a jak sie wylacza to wtedy sie zaswieci i auto odpala.

A widzisz, czyli jest związek między zachowaniem się ECU silnika, a pracą modułu wentylatorów. Przy czym raczej nie wywołuje problemu sam moduł wentylatorów. On po prostu wchodzi w tryb awaryjny przez tryb awaryjny sterownika silnika.

Spróbuj dostać się do sterownika skrzyni i ją odłączyć. W starszych Oplach sterownik był umieszczony za schowkiem pasażera, tak jakby nad jego nogami...

Kolego,

Sprawdź jeszcze pod maską duży bezpiecznik F2 (60A) - odpowiada on za zasilanie wielu obwodów - w tym dostarcza napięcie z akumulatora (niezależnie od włączonego zapłonu) do modułu wentylatorów, immobilisera oraz sterownika skrzyni i silnika.
Może gdzieś są styki luźne, nadpalone, przy dużym poborze prądu następuje zbyt duży spadek napięcia albo iskrzenie i elektronika zaczyna świrować...
Wymień bezpiecznik i sprawdź jego gniazdo - bezpiecznik powinien wchodzić ciasno do gniazda!

No więc ( ponoć nie zaczyna się tak zdania ;p ) byłem dziś u elektryka u którego moja Zosia zapuściła już chyba korzenie ( i powiedziałem mu to wszystko.
Z tego co stwierdził to tak:

Bezpiecznik pod maską sprawdzał i jest OK, gniazdo OK i tam wszystko OK

Sprawdził na kompie i za skrzynie odpowiadają 4 bezpieczniki. Odpiął najpierw jeden przejechałem się skrzynia chodziła prawidłowo, ale na samym już podjeździe zdechło.
Odpiął drugi ( właśnie ten z wentylatorem ) i przejechałem się...skrzynia w trybie awaryjnym i wcale nie zmienia biegów normalnie z szarpnięciem tylko cały czas only 3 bieg. Ale nie zgasł... powiedział pojeździć i sprawdzić... i nawet za brame ( dzieki Bogu ) nie wyjechałem i zdechł ...także wypięty bezpiecznik od skrzyni też nic nie dał. ;/;/;/ Wymieniony przewód CAN miedzy ECU silnika a skrzynia i dalej nic ;/ Nie wiem co to za cholerstwo może być i on mówi że pierwszy raz się z czymś takim spotyka.
Jedno co zauważył to to ze jak silnik zgasnie i nie chce odpalic a odłączy mu na chwile kleme od aku i podłączy spowrotem to zagada od strzała.

Naprawde ja juz trace nerwy i najchetniej bym to sprzedal ale kto kupi auto ktore nie jezdzi;/;/;/

Adamie, mnie ciekawią dwie sprawy:
1. Immo - może jego wywalenie może coś dać, może mieć jakieś zwarcie i działa jak mu się podoba
2. selektor - krótko mówiąc - gała zmiany biegów, spróbuj jak Ci auto znowu zgaśnie przerzucać na zapłonie wajchą między położeniami P i N, a nawet resztą i próbuj odpalać (spróbuj też na D czy 3,2,1), jeżeli nie odpala a po zmianie przełożenia na N i P odpali to wymieniasz gałę i po sprawie (mam nadzieję). Dla porównania, jeździłem Passatem z 94r. w automacie i padł czujnik stopu pod pedałem - auta w ogóle nie odpalisz! tam wymagany był bieg N lub P i wciśnięty pedał hamulca, na pozostałych biegach (czyli R,D,3,2,1) zachowuje się tak samo jak bez hamulca - rozrusznik nawet nie kręci, ale w Twoim przypadku to napewno nie ten czujnik... Niestety to raczej nie ta droga, bo gdyby to byłaby gałka od biegów to silnik by nie gasł

Ogólnie poszedłbym w kierunku Immo - pogadaj z elektrykiem, aby ominął całkowicie immobiliser na stałe

ps. Masz drugi kluczyk do auta? spróbuj na drugim

kurde, pomysłów kupa i nic nie pomaga, współczuję, bo kupiłeś ładne autko, ale cieszy, że pomimo fury pieniędzy wierzysz w dobry koniec, tak 3maj dobry człowieku, napraw i wpadnij na spota