Zafira Klub Polska

adask04 pisze:(...)
Sprawdził na kompie i za skrzynie odpowiadają 4 bezpieczniki. Odpiął najpierw jeden przejechałem się skrzynia chodziła prawidłowo, ale na samym już podjeździe zdechło.
Odpiął drugi ( właśnie ten z wentylatorem ) i przejechałem się...skrzynia w trybie awaryjnym i wcale nie zmienia biegów normalnie z szarpnięciem tylko cały czas only 3 bieg(...)

Mam wrażenie, że w ZA to jest tak debilnie zrobione, że nie wystarczy wyjąć jednego bezpiecznika jak w Vectrze A i cały sterownik odłączony. Ten bezpiecznik F2 60A zabezpiecza też skrzynię o ile dobrze pamiętam schemat i żeby naprawdę odłączyć skrzynię, to trzeba odpiąć wtyk od sterownika skrzyni
Poza tym - skrzynia bez sterowania powinna pracować jak manual (zmieniasz biegi 1-2-3-D). Jeżeli od razu weszła Tobie na bieg nr 3, tzn złapała tryb awaryjny (więc nie została w 100% odłączona).

Kiedy gaśnie to auto? W trakcie przyspieszania, jazdy z wciśniętym pedałem gazu, czy w trakcie hamowania silnikiem?

kacza1982 pisze:Adamie, mnie ciekawią dwie sprawy:
1. Immo - może jego wywalenie może coś dać, może mieć jakieś zwarcie i działa jak mu się podoba

Ogólnie poszedłbym w kierunku Immo - pogadaj z elektrykiem, aby ominął całkowicie immobiliser na stałe

ps. Masz drugi kluczyk do auta? spróbuj na drugim

Immo niby sprawdzał i wszystko jest OK, drugim kluczykiem też już robiłem i nie pomogło
Ale może faktycznie się skuszę żeby wywalił to immo i sprawdzić.

kacza1982 pisze: 2. selektor - krótko mówiąc - gała zmiany biegów, spróbuj jak Ci auto znowu zgaśnie przerzucać na zapłonie wajchą między położeniami P i N, a nawet resztą i próbuj odpalać (spróbuj też na D czy 3,2,1), jeżeli nie odpala a po zmianie przełożenia na N i P odpali to wymieniasz gałę i po sprawie (mam nadzieję). Dla porównania, jeździłem Passatem z 94r. w automacie i padł czujnik stopu pod pedałem - auta w ogóle nie odpalisz! tam wymagany był bieg N lub P i wciśnięty pedał hamulca, na pozostałych biegach (czyli R,D,3,2,1) zachowuje się tak samo jak bez hamulca - rozrusznik nawet nie kręci, ale w Twoim przypadku to napewno nie ten czujnik... Niestety to raczej nie ta droga, bo gdyby to byłaby gałka od biegów to silnik by nie gasł

No tego to nie łape ;p;p


EDIT

Janus pisze:
Kiedy gaśnie to auto? W trakcie przyspieszania, jazdy z wciśniętym pedałem gazu, czy w trakcie hamowania silnikiem?

W trakcie hamowania silnikiem, lekkiego toczenia się na D lub R bez gazu ( w tym ruszanie ) lub podczas postoju ( niezależnie od tego czy na D czy na P )

Podczas normalnej jazdy kiedy wciskam pedał gazu auto z tego co kojarze to zgasło ale chyba z 1 raz

Nie wiem czy to coś pomoże ale przypomniało mi się że jeszcze zanim wysłałem 1 sterownik na regenerację to ze 2-3 razy po odpaleniu nie reagował w ogóle pedał gazu. Wyłączyłem go, odpaliłem i zaskoczył.

Posty pisane w krótkich odstępach czasowych edytujemy i scalamy - GOTI

Kolego Adasko,

A jak oceniasz szanse znalezienia kogoś z okolicy z Forum, kto zgodziłyby się na zamianę między waszymi autami sterownika silnika i immobilisera??
U Ciebie widzę dużo zmiennych jest i ciężko problem wychwycić.
Ale jeżeli po takiej zmianie auto inne by gasło - to wina immo LUB sterownika.
Jeżeli twoje auto po zamianie zgaśnie - winne będzie coś, co zostało w twoim samochodzie (czujniki na silniku).

Do takiego testu proponuję wyłączyć w ECU silnika opcję automatycznej skrzyni, odłączyć fizycznie sterownik skrzyni biegów od wiązki i pojeździć autem jak w manualu. Jeżeli dalej będzie gasło - nie jest winny sterownik skrzyni. Można wtedy rozważyć podmianę ECU i immo między autami.


EDIT

adask04 pisze:

Janus pisze:
Kiedy gaśnie to auto? W trakcie przyspieszania, jazdy z wciśniętym pedałem gazu, czy w trakcie hamowania silnikiem?

W trakcie hamowania silnikiem, lekkiego toczenia się na D lub R bez gazu ( w tym ruszanie ) lub podczas postoju ( niezależnie od tego czy na D czy na P )

Sprawdzić czy sygnał prędkości z ABS-u dociera do ECU silnika

Posty pisane w krótkich odstępach czasowych edytujemy i scalamy - GOTI

W kwestii podmianki to z tego co wiem to skrzynie automatyczną ma tylko Bazyliszek, podmianka z manuala wiązałaby się z programowaniem ECU a w ogóle wątpię aby był ktoś chętny bo każdy auto potrzebuje do jazdy.

adask04 pisze:W kwestii podmianki to z tego co wiem to skrzynie automatyczną ma tylko Bazyliszek, podmianka z manuala wiązałaby się z programowaniem ECU a w ogóle wątpię aby był ktoś chętny bo każdy auto potrzebuje do jazdy.

No rozumiem... Z takich prozaicznych rzeczy jeszcze jedna myśl mi przychodzi do głowy: A jak wygląda kwestia układu zapłonowego i świec?

A jeszcze mam pytanie: O ile dobrze kojarzę to problemy z gaśnięciem masz od chwili zakupu. Robiłeś coś z przepustnicą w tym silniku? Gdzieś wcześniej miałeś też napisanie że kiedyś nie reagował na wciśnięcie pedału gazu...

Cewka zmieniona nie dawno, świece nie ruszane.

Problem nie występuje od zakupu. Na początku było OK. Auto kupione we wrześniu a problemy zaczęły się w połowie grudnia bodajże. Od końca września auto na gazie.

Przepustnica była czyszczona.

adask04 pisze:Cewka zmieniona nie dawno, świece nie ruszane.

Problem nie występuje od zakupu. Na początku było OK. Auto kupione we wrześniu a problemy zaczęły się w połowie grudnia bodajże. Od końca września auto na gazie.

Przepustnica była czyszczona.

Gaśnie niezależnie od tego czy jest na benzynie czy na gazie?

To ja zadam prozaiczne pytanko-jakie błędy zapisuje sterownik po tym jak autko zgasło??
W całej tej gmatwaninie ciekawi mnie zachowanie wentylatorów- u mnie tylko raz się zdarzyło że przechodziły w tryb awaryjny-jak padł czujnik temperatury silnika...

firek pisze: W całej tej gmatwaninie ciekawi mnie zachowanie wentylatorów- u mnie tylko raz się zdarzyło że przechodziły w tryb awaryjny-jak padł czujnik temperatury silnika...

No tak, ale wątpię że czujnik temperatury unieruchomi auto podczas jazdy. Mówiłem co należny z autem zrobić zrobić to mnie wszyscy wyśmiali

Janus pisze:
Gaśnie niezależnie od tego czy jest na benzynie czy na gazie?

Tak nie ważne czy na gazie czy na benzynie.

Błędy to cały czas brak komunikacji ze sterownikiem silnika

adask04 pisze: Tak nie ważne czy na gazie czy na benzynie.

Błędy to cały czas brak komunikacji ze sterownikiem silnika

Mh, ale co zgłasza błąd komunikacji ze sterownikiem silnika?? Tester którym dokonujesz diagnozy? Sterownik skrzyni biegów? Immobiliser?
Posprawdzałbym błędy jeszcze dla sterownika skrzyni i immo

Ten trop z czujnikiem temperatury silnika też nie jest pozbawiony sensu. Jeżeli miałbyś taką sytuację, że nagle w obwodzie czujnika temperatury silnika rezystancja wzrasta drastycznie, ECU interpretuje to jako bardzo niską temp silnika i przyjmuje stałą coś na poziomie -30-40oC. Na ciepłym już silniku przy obrotach biegu jałowego taka sytuacja musi spowodować zgaśnięcie (zalanie silnika mieszanką z nadmierną ilością paliwa).
Natomiast nie wiem jak się ma do tego mruganie kontrolki silnika przed albo w trakcie rozruchu - bo takie mruganie kontrolki by sygnalizowało immobiliser...

Z tego co kojarze to usterki zapisane w pamieci ECU silnika
- Usterka sterownika
- Błąd ECM/PCM

Usterki zapisane w pamieci skrzyni biegów

- Brak komunikacji ze sterownikiem silnika

Póki co żadnych nowych wieści od elektryka więc chyba rozkłada mi Zośke na części pierwsze.

A jeszcze taki lekki

Jak kupiłem Zośke to wydawała taki wprost przepiekny dzwiek przy ruszaniu taki gruby odglos silnika a od jakiegos czasu do tego dzwieku doszedł taki syczacy odgłos coś jakby turbina się załączała ;p i narasta wraz z obrotami ( nie brzmi to tak fajnie jak wczesniej )
Natomiast po zgaszeniu jest sytuacja odwrotna wyłączam zapłon i jest taki odgłos jakby ta "turbina" schodziła z obrotów az do ciszy ( całość trwa z 3 sekundy )
Czy to normalny dzwiek silnika czy mam jakas paranoje bo wydaje mi sie ze naprawde po zakupie byl czysty dzwiek silnika i po zgaszeniu tez nic nie było słychać.

Poczytałem to i przypomniała mi się historia brata... autko Seat Leon 2 tdi. Tam akurat skrzynia manual, miał bardzo podobne problemy, jedzie, auto gasło losowo, raz na skrzyżowaniu, raz w trakcie jazdy, dosłownie losowo, bez żadnych zależności od temperatury, pedału gazu, żadnych cudawianek, auto jak chodziło szło idealnie, bez problemów, żadnych objawów. Po zgaśnięciu raz udało się odpalić od razu, czasami kilka minut i znowu żył. Jeździł po mechanikach, podpięcie pod kompa nie wykazywało żadnych błędów - czysto, idealne auto. Utopił jakiś tysiąc PLN lub więcej, bo jeździł od jednego mechaniora do drugiego, aż znalazł gościa, który już trafił na taki przypadek: W tym aucie po prostu zdarza się, że jakiś tam kabelek się przeciera i odłącza całe zasilanie od kompa (stąd brak błędów i silnik gaśnie). Polutował kabel, skasował 20zł i auto znowu śmiga

Może idąc tą drogą jakiś elektryk by sprawdził wiązkę do kompa i wszystko wokoło? Kurde, trudna sprawa coś doradzić, ale wydaje mi się jednak, że to coś z elektryką nie teges skoro komputer nie ma błędów... współczuję

adask04 pisze: Jak kupiłem Zośke to wydawała taki wprost przepiekny dzwiek przy ruszaniu taki gruby odglos silnika a od jakiegos czasu do tego dzwieku doszedł taki syczacy odgłos coś jakby turbina się załączała ;p i narasta wraz z obrotami ( nie brzmi to tak fajnie jak wczesniej )
Natomiast po zgaszeniu jest sytuacja odwrotna wyłączam zapłon i jest taki odgłos jakby ta "turbina" schodziła z obrotów az do ciszy ( całość trwa z 3 sekundy )
Czy to normalny dzwiek silnika czy mam jakas paranoje bo wydaje mi sie ze naprawde po zakupie byl czysty dzwiek silnika i po zgaszeniu tez nic nie było słychać.

Ciekawy objaw :> Coś podobnego miałem w Starej Aśce( Astra F) no może nieco inaczej bo po dodaniu gazu występował taki świst, syk a przy wyższych obrotach prawie gwizd, silnik nieco tracił moc ale raczej nie gasł a co się okazało!!!??? Tłumik końcowy zatkał się włókniną (wata mineralna) którą były wyłożone ścianki. Po prostu skorodowała od środka siarka i włóknina się odspoiła. Przepchanie drutem pomogło, silni po przegazowaniu wypluł dziadostwo z tłumika ale było to na chwilkę i cza było tłumik wymienić

No tutaj chyba ewidentnie jest coś z elektryką.

Dzwoniłem dziś do elektryka i powiedział że wymienił już całą wiązkę CAN i dalej nic więc to na pewno nie przewody ... Bada dalej bo najprawdopodobniej jakiś czujnik robi zwarcie
Albo ABS, albo skrzynia albo jakiś kąt skrętu czy coś.

Powiedział że pierwszy raz ma taki przypadek a moje auto mu po prostu "wjechało na ambicję" i musi to znaleźć.