Zafira Klub Polska

No i dobrze że się wyjaśniło teraz jazda będzie bezpieczniejsza :>

To i ja się dołączę
Mi też zaczęło ściągać w lewo po założeniu zimówek. Koła były mięszane tył-przód, lewa-prawa i nic. Myślałem że może felgi są coś nie halo (no ale przecież całe lato przestały w garażu i jak były zdejmowane po zimie to problemów nie było).
Postanowiłem sprawdzić zbieżność. Kierownik znowu chciał mieszać oponami, zakładać używki na próbę (trzeci z kolei warsztat). Podczas odkręcania kół okazało się że lewy sworzeń wahacza chodzi jak chce.
Na 24.XI jestem umówiony na wymianę sworznia. Mam nadzieje ze to tylko sworzeń i opony jeszcze zostaną
Dam znać czy zabieg się udał.

Po wymianie sworznia Zośka zaczęła jeździć normalnie.
Dla pewności sprawdziliśmy zbieżność i jest

Podłączam się do tematu.
Jakiś czas temu zauważyłem, że Zośka zaczyna ściągać w lewo. Tzn. może nie zauważyłem, ale najpierw to było takie wrażenie. Potem tak jakby się nasilało, a ostatnio moja małżonka mnie się spytała, czy też mi ściąga w lewo. W chwili obecnej, szczególnie przy wyższych prędkościach, zaczyna być to już męczące, bo trzeba zauważalnie kontrować w prawo.
Ciśnienie w oponach niby jest ok. Sworznie i lewy łącznik były wymieniane w grudniu 2015.
Możecie podpowiedzieć, co może być przyczyną?

jeśli masz opony asymetryczne lub symetryczne, przełóż z lewej na prawą i sprawdź czy zacznie sciągać na drugą stronę.

Crazy pisze:jeśli masz opony asymetryczne lub symetryczne, przełóż z lewej na prawą i sprawdź czy zacznie sciągać na drugą stronę.

Proponuję podjechać na zbieżność, koszt niewielki, bo do 100zł a przy okazji wiele wyjaśni. Jeżeli nie chcesz ponosić kosztów to możesz najpierw sprawdzić hamulce czyli:
1. po jeździe sprawdź felgi czy któraś nie jest cieplejsza (w Twoim przypadku lewa)
2. podnieś przód auta i pokręć kołem czy lewe nie ma jakiegoś oporu
3. nie myśl, że za ściąganie jest odpowiedzialny tylko przód auta, tak samo będzie ściągało jeżeli któryś hamulec tylny nie odbije tylko, że po przekątnej tzn. jeżeli ściąga w lewo to sprawdź tylny prawy hamulec, może zacisk się zapiekł i cały czas hamuje

jeżeli sprawdzisz te punkty to podjedź na zbieżność - da Ci to odpowiedź na temat sprawności zawieszenia... czekamy na wyniki

Zrob całą geometrie i będzie ok, praktycznie każda ingerencja w zawieszenie powinna być sprawdzona :> od tego zależy wasze bezpieczeństwo

hmm. ok, dzięki za rady. Hamulce wydają się ok. nie zauważyłem różnicy w temperaturze.
Zbieżność to inaczej geometria?

Chrees pisze:hmm. ok, dzięki za rady. Hamulce wydają się ok. nie zauważyłem różnicy w temperaturze.
Zbieżność to inaczej geometria?

Tak ja robię nawet co zmianę kół

fredas pisze:Tak ja robię nawet co zmianę kół

Jak książka pisze

fredas pisze:

Chrees pisze:hmm. ok, dzięki za rady. Hamulce wydają się ok. nie zauważyłem różnicy w temperaturze.
Zbieżność to inaczej geometria?

Tak ja robię nawet co zmianę kół

Bardzo dobry nawyk ja może tego nie robię, ale po każdej ingerencji (czytaj, nawet dokręceniu jakiejkolwiek śrubki w zawieszeniu) stawiam się na stacji i reguluję geometrię... kosztuje u mnie to 70zł, ale para opon jest o wiele droższa a nie wspomnę o bezpieczeństwie i komforcie podróżowania

Miałem problem z równomiernym co prawda zużyciem opon, tylko że ścierały się tylko przednie i to od wewnętrznej strony. Podjechałem na geometrię i okazało się, że przednie koła rozchodzą się przodem na zewnątrz ( mam nadzieję,że opisałem to zrozumiale ). Diagnosta ustawił geometrię i było ok do wczoraj, gdy zmieniłem całe koła na te oponami zimowymi. Problem powrócił.
Mam w związku z tym pytanie, czy po każdej zmianie kół będę musiał ustawiać zbieżność, czy po prostu coś, cokolwiek w zawieszeniu będzie na tyle zużyte, że regulacja nie pomaga i będzie trzeba coś tam wymieniać, np. sworznie itp?

Prawidłowo robi się to co zmianę kół i to nie tylko przy oplach lecz każdy model sprawdzenie geometrii nie jest drogie a zawsze jest pewność że wszystko jest ok
Odnośnie zawieszenia to ja sprawdzam nawet cztery razy w roku na stacji gdzie robię przeglądy i za tą imprezę nic nie płace jako stały klient

Nie drogo, jak dla kogo Dodatkowo 100 zł przy każdej zmianie kół/opon... no nie słyszałem o takiej praktyce, ale też zdaję sobie sprawę, że auto nie mam najnowsze, więc być może. W każdym bądź razie dzięki za odpowiedź.

PS Zawieszenie też sprawdzę, zgodnie z Twoją radą.

Fredas dobrze Ci mówi zbieżność i geometria po zmianie kół można zrobić
Ze szkolenia odnośnie maszyn Hunter szkoleniowiec mówił że najlepiej za każdym razem zrobić ale ze to dodatkowe koszta to nikt nie robi praktycznie.
Sprawdź ciśnienie opon na początek i spróbuj zamienić koła przód tyl z tej strony na które Cię ściągalo.
Oczywiście jeśli masz wszystkie 4 jednakowe opony