Zafira Klub Polska

Fajne autko, brałem go pod uwagę przy poszukiwaniach samochodu dla rodziny. Odpuściłem ze względu na słabą ofertę silników benzynowych i stosunkowo wysokie ceny używek.
Jeździłem kilka dni wersją z dachem panoramicznym - bajer!. Fajniejsze niż w Zafirze są tylne fotele - 3 osobne, a nie ławka.
Własności jezdne bardzo fajne, ale wydawało mi się, że dość głośno słychać zawieszenie.

Życzę zadowolenia i bezawaryjności exact552

Zimny75, Dzięki.
U mnie zawieszenie się jeszcze nie odzywa.

Latarka. Czyli miałem rację. Poproszę o nagrodę.

Fajny bajer z tą latarką - trzeba by to zaadaptować do Zafiry

ojciec polak, Poleciała pocztą.
Chusteczka na czujniki niestety nie pomogła, a dobrać się do nich nie da bez rozbierania zderzaków.
Chyba zapoluję na Lexię (w niedalekiej przyszłości, bo czujniki nie są niezbędne).

exact552 pisze:ojciec polak, Poleciała pocztą.

Nie wygłupiaj się, to był żart z tą nagrodą

panorama super, ta w zosi to jednak nie to samo, a latarka super gadżet... brakuje mi tego u opla... tak niewiele a tak cieszy

z czujnikami - one są dość czułe na zabrudzenie oraz na lód... chyba że auto umyte a na polu jest +5 stopni... to może kabelkologia... bym popatrzył czy ramki od czujników nie są popękane albo odstają...

Dobrze ze masz model bez fapa

Jarek-Siwy, Jaka szkoda, że wszystkie mają fapa

masz mokrego fapa?

Oczywiście
Ale na razie (i oby jak najdłużej) nie daje o sobie znać, chociaż często daję mu w palnik i nie jeżdżę niżej jak 1900 obr (użytkowany w warunkach miejsko-międzymiastowych.).

nie chcę straszyć ale to nie jest ten w którym co 100kkm trzeba dolać elois a co 200kkm wymienić fap?

kicaj pisze:elois

Pisze sie HUILE (po francusku)

kicaj, Tak, to jest ten, a preparat zwie się Eolys. Dolewa się nawet co 200Mm a FAP też różnie wytrzymuje - oby 1Gm.
Za to nie zapycha się jak w przypadku Zosi :>

exact552 pisze:kicaj, Tak, to jest ten, a preparat zwie się Eolys. Dolewa się nawet co 200Mm a FAP też różnie wytrzymuje - oby 1Gm.
Za to nie zapycha się jak w przypadku Zosi :>

Ale też się zapycha, choć jest możliwość zregenerowania go samemu, o czym na forum cytrynki przynajmniej opisują. Jakbyś miał jakieś kłopoty to postaram się pomóc. Z klubu cytrynki też zostało mi kilkoro dobrych znajomych.