W końcu znalazłem czas by zająć się naprawą głośników w tylnych drzwiach.
Info dla innych osób borykających się z podobnym do mojego problemu:
1. Korbkę szybko się demontuje na patent z materiałem między korbką a tulejką (pocierać aż sprężynka w kształcie litery omega się zahaczy). UWAGA: na końcowym etapie ostrożnie to robić bo "omega" potrafi odskoczyć i łatwo ją zgubić.
2. Bok jest jednolity, trzyma się na 3 śrubach (1 za osłonką klamki i 2 w rączce podłokietnika drzwi) i 6 kołkach (tak jak napisane we wcześniejszych postach). Po wykręceniu śrub i zdjęciu korbki wyrywamy tapicerkę z kołków zaczynając od spodu. Następnie długim śrubokrętem włożonym równolegle do rantu szyby (włożonym we wklejoną listwę) podnosimy tapicerkę. (podobno lepiej jet robić to na opuszczonej szybie gdyż łatwiej jest złapać tapicerkę z listwą)
3. Należy się nastawić na przyklejenie listwy górnej więc miejcie w pogotowiu pistolet z gluegun (u mnie odstawała górna część tapicerki od uszczelki szyby - jak się później okazało właśnie przez to że listwa już była odklejona)
4. W moim przypadku głośnik nie grał ponieważ miałem powyginane piny w gnieździe drzwi. Poprzedni właściciel naprawiający przerwaną wiązkę musiał siłowo wciskać wtyk po naprawie przez co zgiął oba piny w gnieździe, wtyk do gniazda wszedł ponieważ składa się z 2 elementów (dla każdego rzędu bolców osobno) które nieznacznie się rozczepiły i umożliwiły osadzenie wtyku pomimo wygiętych pinów. Nie zauważyłem tego wcześniej bo ciężko włożyć głowę pomiędzy drzwi a budę aby spojrzeć do gniazda
. A w drugim rzędzie pinów mam tylko te odpowiadające za głośniki (nie mam elektrycznych szyb czy Open&Start więc reszta mi działała bez zarzutu).
5. Aby dobrać się gniazda w drzwiach trzeba zrzucić tapicerkę i wykręcić głośnik. Gniazdo dostępne jest przez otwór głośnika, a wyjmuje się je po przekręceniu jego w otworze tak by wpasować "zakładki" w we wcięcia. Jak się go już wyjmie to piny prostowałem cążkami i płaskim śrubokrętem. Przy okazji naprawiłem zatrzask blokujący wtyk w gnieździe (niebieska tulejka wciskana na sprężynce) ponieważ był rozwalony i niebieski oring wychodził razem z wtykiem