Zafira Klub Polska

Jechałem kiedyś taką - te fotele są świetne do jazdy ale tragiczne w użytkowaniu na codzień. Stale się haczy ciuchami o te podparcia lędźwiowe i dlatego tak właśnie wytarte.
Auto jest bardzo twarde.

To prawda auto jest twarde bo takie musi być ... ale pomogła zmiana profilu opony na 50 pomogła.Co do foteli to ja nie mam z tym problemu bo nie jestem dość obszerny he he ale ktoś dużej postury i wagi może odczuwać dyskomfort .Podstawa to przed zakupem pojeździć takim autem

Can i jak tam dalsze dzieje tego auta? Dowiedziałeś się coś więcej? Jakaś decyzja?

Pytam bo ciekaw jestem jak wyszło czy może jak Ci idzie z tym autem bo moim zdaniem jest trochę wyjątkowe a na pewno nie często spotykane

póki co klops, cały czas czekam na info od gościa z komisu, nie dosłał ani vinu, ani info o aucie. Mam możliwość sprawdzić przebieg i naprawy w ASO Opla, ale bez VINu ani rusz, a tak na odległość ciężko decydować, nawet jeśli po auto miałby pojechać zaufany człowiek który - teoretycznie - wszystko sprawdzi.

W międzyczasie znowu zacząłem wzdychać do Forestera:)

I tu pytanie, czy w PL jest ktoś kto ogarnia te silniki w Zafirze? chodzi mi o to co i czy można podłubać w tym aucie... czy ktoś się bawił w ogarnianie wydechu, fmica, wystrojenie tego porządnie? jest potencjał?

I drugie - jak z awaryjnością? Istotnie tak jak piszecie tych samochodów jest 3 na krzyż i nawet po przeczytaniu całych wątków trudno jest dojść do tego czy i czego się bać.

na placu boju wciąż Zafira, potem Forek, i na końcu mazda CX7 która mi właśnie przyszła do głowy:) Ciężka decyzja...

Na przeróbki tych silników nie ma zbyt wielu chętnych Po przeróbkach można osiągnąć do 300 ps max
Ja bez przeróbek mam niecałe 270 ps i 400 nm(ponizej 7 s do setki v-260km/h) .Niestety waga robi swoje(1660 kg) i napęd na jedna oś :> co nie znaczy ze nie można poszaleć Co za tym idzie spalanie w mieście od 16 do 20L zaś na autostradzie od 14 do 18 l w zależności od tempa Autko raczej nie do codziennej jazdy

Can co do Vinu..jeśli nadal ci na nim zależy - zadzwoń. 99% Holendrów w podstawach ale mówi po angielsku, bo nowożytni Holendrzy uczą się go od przedszkola. Ewentualnie po niemiecku. Niderlandzki to język coś pomiędzy niemieckim a angielskim i Holendrzy rozumieją niemiecki jak my, Polacy język słowacki.

Zawsze ewentualnie poproszą do słuchawki kogoś, kto mówi po np angielsku.

Druga sprawa..

Jak podoba Ci się Zafira to może nie koniecznie musisz wchodzić w tak silny silnik. Poszukaj wersji OPC Line. Wyglądają w zasadzie tak samo jak ta z tej aukcji. Z tym budżetem powinieneś wyłapać bardzo ładny i zadbany egzemplarz. Do jazdy po mieście z takimi deklarowanymi przez Ciebie przebiegami wyłącznie silnik benzynowy. Diesla zamulisz (czy żonka zamuli) a każdy jeden potrzebuje przegonienia chociaż czasami. Zafiry z silnikami benzynowymi będą miały mniejsze przebiegi niż dieslowskie. Często do znalezienia z bardzo bogatymi wyposażeniami.

Dla wielu z nas bardzo pomocny jest nasz forumowy kolega Andzrej2503.

Poczytaj o nim i ewentualnie skontaktuj się z Andrzejem. Ma doświadczenie ogromne w oglądaniu Zafir i ich sprowadzaniu. Sądzę, że będzie w stanie Ci pomóc.

Z samego auta jakim jest Zafira powinieneś być zadowolony.

Jednak musisz sobie wg mnie przyjąć kryteria czego oczekujesz od poszukiwanego auta.
Ja się kierowałem prostotą, bezawaryjnością, cenami części (wcześniej cholernie drogi w utrzymaniu Citro C5), możliwością napraw w zasadzie wszędzie. Zanim wszedłem w Zafirę czytałem bardzo dużo nie tylko o Zafirze. Konkurencyjnie brałem pod uwagę Tourana. Po lekturach zdecydowanie wybór padł na Zafirę.


Ale to o mnie. Zrób sobie analizę SWOT. Zobacz w jakim kierunku chcesz iść i jeśli nadal jest to Zafira - na początek może skontaktuj się z Andrzejem i szukaj ZB z silnikiem benzynowym w wersji OPC Line.

Powodzenia!!!

miodzik pisze:Can co do Vinu..jeśli nadal ci na nim zależy - zadzwoń. 99% Holendrów w podstawach ale mówi po angielsku, bo nowożytni Holendrzy uczą się go od przedszkola. Ewentualnie po niemiecku. Niderlandzki to język coś pomiędzy niemieckim a angielskim i Holendrzy rozumieją niemiecki jak my, Polacy język słowacki.

Zawsze ewentualnie poproszą do słuchawki kogoś, kto mówi po np angielsku.

Z

Dokładnie, jak Ci tak bardzo bardzo zależy na tym konkretnym modelu to mogę zadzwonić, choć niderlandzki kumam jako tako ale po ang to już spoko.
Reszta tak jak kolega miodzik pisze
Pozdro

Wojtek przerażające masz to spalanie

Szczęśliwi z jazdy nie liczą spalania he he Każdy bieg zmiana 5 tys obrotów to cos za coś

Panowie dziekuje za wszystkie porady, mam nadzieje ze nie naduzylem Waszej cierpliwosci. Ostatecznie po wielu namysłach wczoraj podjąłem męską decyzję i kupiłem Forka XT z manualna skrzynia. Banan nie znika, samochod jest nieprawdopodobny.

Pozdrawiam i jeszcze raz dizekuje za wszystkie porady!