Zafira Klub Polska

prawnuczek pisze:- po drodze padał deszcz i pomimo że mam czujnik deszczu wycieraczki nie ruszyły? Czy ten automat trzeba jakoś uaktywnić?

Automat trzeba aktywować pojedynczym podniesieniem prawej manetki. Wycieraczki wykonają jeden cykl i automat będzie aktywny.

Szukaj na forum jest wszystko a co do spalania to ja mam średnia z 5400 km - 6.5l cykl mieszany. Trasa i korki z Warszawie tyle że ja mam 1.9

Właśnie wymieniłem filtr kabinowy - okazało się że Ci co odgrzybiali źle go wsadzili i cały był pogięty. Przy okazji zobaczyłem że mam rurki dolotowe do schowka a na końcu zaślepka, gumka poszła już do kosza i mam klimatyzowany schowek
Ale coś dalej mnie denerwuje - jak zwiększam obroty pojawia się taki odgłos - coś jakby wentylator plastikowymi łopatkami o coś zaczepiał, potem tego już nie ma ale przy przyspieszaniu denerwuje. Macie moze jakiś pomysł co to i gdzie rozbierać żeby usunąć?
Aha i jeszcze jedno pytanie o wygłuszenie - czy maty wygłuszajace w błotnikach powinny być na całej powierzchni błotnika? U mnie jest tylko kawałek pianki włożony jakby od góry tak że kawałek wystaje i na nim opiera się maska, sięga on mniej więcej połowy wysokosci błotnika.

prawnuczek pisze: Aha i jeszcze jedno pytanie o wygłuszenie - czy maty wygłuszajace w błotnikach powinny być na całej powierzchni błotnika? U mnie jest tylko kawałek pianki włożony jakby od góry tak że kawałek wystaje i na nim opiera się maska, sięga on mniej więcej połowy wysokosci błotnika.

tak jest.

Kolejne inwestycje - tym razem poszły do wymiany piasty z tyłu bo coś grało w trakcie jazdy, ale niestety nie pomogło (choć wiem że piasty na pewno były do wymiany). Obecna diagnoza - skrzynia biegów! Słychać wyraźny metaliczny dzwięk praktycznie przy każdej prędkości, zarówno na biegu jak i ludzie. Na szczęście (lub nie - zobaczymy) mam gwarancje VIP Gwarant która obejmuje skrzynie. W przyszły poniedziałek autko oddaję do mechanika i zobaczymy jak to wyjdzie kosztowo.

Oby tylko uznali

Trzymam kciuki żeby uznali gwarancję ..

Może być z tym różnie bo ich autoryzowany warsztat jest w remoncie i kazali mi robić u mojego mechanika, a wiadomo że taką opinię pewnie będą starali się podważyć, albo zaczną się problemy i przeciąganie naprawy aż ich przedstawiciel przyjedzie i sprawdzi czy czasem mój mechanik nie oszukuje.
Zobaczymy - jak się nie uda to jakieś 1,5 k PLN w plecy ale bez skrzyni daleko nie zajadę!

kombinują ... Ja bym poczekał na przedstawiciela aby zrobił wycenę naprawy , ale miał bym również wycenę mojego mechanika. Ciekawe co powiedział by przedstawiciel....

Ja w rzeczy samej coś nie tak jak będą za bardzo kombinować to do jaworowicz oddać sprawę

Skrzynia wyjęta - w sumie małe piwo - trzy łożyska za 400 zł, plus olej i uszczelniacze, łącznie z robocizną jakieś 1,3 tys zł. Ale żeby było ciekawiej okazało się że dwumas ma już luz więc więcej niż 10k km nie zrobi (poszedł do wymiany) oraz niestety tarcza sprzęgła jest do wymiany łącznie z wysprzęglikiem (to on powodował hałas). Całość do zapłaty 4 tys zł.
VIP Gwarant o dziwo bardzo szybko zareagował i już po 2 godzinach od przesłania kosztorysu zaakceptował wypłatę w wysokości 2,5 tys zł (to maksymalny pułap przy wykupionym przeze mnie wariancie. Zobaczymy czy tak szybko wypłacą też kasę.
Dziś lub jutro Zosia do odbioru i mam nadzieję że na razie to koniec nakładów a początek przyjemności z jazdy.

Ładnie się prezentuje .Zadowolenia .Niech służy .

Auto wczoraj odebrane - chodzi jak na razie jak złoto - szum zniknął, stuków żadnych nie ma co prawda kieszeń lżejsza o 4 tys zł ale czego się nie robi dla wymarzonego autka.
Przy okazji zrobiłem sobie klimatyzowany schowek (potrzebowałem jedynie wyjąć zaślepkę i dokupić dyszę w dixi car - 30 zł z przesyłką). W op comie deaktywowałem brzęczyk od niezapiętych pasów i wreszcie nawet jak ich nie zapnę jest cisza.

Przy okazji - sprawdziliśmy w OpCom że mam włączone ostrzeżenia o braku płynów, żarówkach itp, ale jak podłączam przyczepę nic mi się na wyświetlaczu nie wyświetla, czy tak powinno być?
Aha i jeszcze jedno - w OpCom jest opcja zmiany języka na polski, zminiliśmy i zaskoczenie pełne bo samochód mówi w ojczystym języku (zasięg a nie range itd) ale po chwili prosi o włożenie płyty CD, której oczywiście nie mam więc po kliknięciu CANCEL wraca do angielskiego. Czy da radę taką płytę znaleźć w necie i cieszyć się polskim w samochodzie?

Czy da radę taką płytę znaleźć w necie i cieszyć się polskim w samochodzie?

Taka płyta nie istnieje. Musiałbyś usunąć moduł telefonu wtedy nie byłoby problemu z językiem.

Flora ale ja nie ma modułu telefonu (chyba?). Na wyświetlaczu mam tylko trzy zakładki - radio/navi/BC.
A skoro mówisz że płytka nie istnieje to dlaczego samochód o nią prosi?