Zafira Klub Polska

Aliass pisze:

Ja teraz z miesiąc temu kupowałem zafirkę . I jak u ciebie wszystko opłacone oprócz recyklingu ( 500 zł ) handlarz nawet mi już dał wypełniony druk zapłaciłem razem z opłata za rejestrację w kasie WK.

Straciłes 500zł Ktorych juz nie odzyskasz..


Ja zmienilem blankiet i wysłałem ze swoimi danymi.. potem postraszylem handlarza ze go podam do własciwych władz. Obawa była bo moglem stracic autko. Moglem je oddac ale nie chcialem.

Handlarz sprowadzając auto z zagranicy MA OBOWIĄZEK zapłacić opłate recyklingową

Coś mi podwiewa cwaniakowaniem hehehe.
Co to za straszenie . Ja niczego nie straciłem . Wiedziałem jakie są koszta auta i opłat. Uzgodniliśmy co ma być zapłacone co zapłacę ja i jaka będzie cena dla handlarza.
Więc ogólnie cena z recyklingiem wyszła mi taka jak zamierzałem zapłacić
A Ty piszesz że straszyłeś handlarza czyli to wygląda jak byś chciał odzyskać 500 zł które wiedziałeś że trzeba wliczyć do ceny auta.
Jak dla mnie takim zachowaniem nie ma się za bardzo się po co chwalić .

Niewiedza nie popłaca..... to fakt


I faktem jest jest ze to handlarz ma obowiazek zapłacic tą oplate.... bo takie jest prawo.

A gadki typu wszystko jest opłacone tylko dam panu juz wypelniony blankiet do opłacenia.. Tak sie naciąga potencjalnego klienta i zbija cene z auta...

Podobnie jest jak ktos zafirke wystawi za 6 tys i powie Ci ze do opłat dlatego cena nizsza. Wiadomo ze jak szukasz auta to dobrego i taniego i zazwyczaj co własnie cena decyduje.

misiekzoo pisze:

gRZENIU pisze:
Maj 2015
Nie zgodzę się z tobą ... Ja kupiłem moją Zosie w komisie i miałem opłacone tłumaczenia , recykling , akcyzę , oprócz przeglądu , a tablice miałem Francuskie . OC dostałem komisowe . Zrobiłem przegląd na kartce i poruszałem się na tych tablicach przez parę dni.

No to miałeś sytuację taką jak ja . Ale nikt Cię nie skontrolował i nie miałeś kolizji ???? To i się ok skończyło .

Powiem Ci tak ,że jeszcze nie zdąrzyłem przerejestrować, a dostałem 5 puntów i 200 zł
Sprawdzili ,że ubezpieczenie jest , przegląd na kartce , prawo jazdy ważne , nikt się nie czepiał ... No chyba ,że miałem duże szczęście i trafiłem na sympatyka ... Ale chyba nim nie był bo mandat wystwił ...

gRZENIU pisze: Powiem Ci tak ,że jeszcze nie zdążyłem przerejestrować, a dostałem 5 puntów i 200 zł

Czyżby kolejna zagrywka handlarzy

Mnie również powiadomił ze moge tak jeździć i jeździłem przez 3 tyg. Dlatego, że niby miała zostać usunięta opłata recyklingowa i miałem zaoszczędzić 500zł co okazało się nieprawdą.

Miałem przypadek z Policja kiedy na parking wjechali uliczką którą miałem własnie wyjeżdżać i postanowiłem wyjechać inną Zatrzymali mnie myśląc ze chce im uciec czy coś Naszczescie usłyszałem tylko "Chcieliśmy sprawdzić trzeźwość.Czy to Pana samochód?". Dobrze ze papierów nie sprawdzili bo miałem niemieckie blaty założone.

Aliass pisze:

gRZENIU pisze: Powiem Ci tak ,że jeszcze nie zdążyłem przerejestrować, a dostałem 5 puntów i 200 zł

Czyżby kolejna zagrywka handlarzy

Nic z tych rzeczy , po prostu popełniłem wykroczenie to i punkty i mandacik zarobiłem ...