Zafira Klub Polska

Wszystko zależy jak kto operował butem na sprzęgle hamulcu
Tutaj dość tanio jak na elektroniczną klimatyzację w przedlifcie i navi.
Trzeba posprawdzać dokładniej blacharkę

Czy tanio? Raczej nie bo z opłatami wychodzi prawie 22k.
Ale będziemy się targowac.
Do aso nie jadę ale mam zamiar podjechać na stacje kontroli pod warunkiem, że z blachą będzie wszystko ok. Oczywiście malowany jakiś element nie przekresla samochodu. A nawet nie wierzę że jest nic nie jest ruszane

Wiem po ile takie auta chodzą zagranica i to jest tanio
Zapytaj Andrzeja

Obadam i będzie wiadomo.
Czy ktoś może powiedzieć czy w przypadku wystrzelonych bocznych poduszek wymienia się tylko poduchy z zaślepkami czy całe fotele?
Bo strasznie mnie zastanawia ten wpis o wymianie foteli.

Mogły się przetrzeć - nie musi oznaczać wypadku

Byłem, obejrzałem i wróciłem bez samochodu.
Stan wizualny określam na 6/10
Techniczny 8/10

Samochód ogólnie lekko zaniedbany. Wszędzie rysy, które na czarnym lakierze są mocno widoczne. Prawdopodobnie nie była polerowana bo nawet ryski przy klamkach są mocno widoczne. Albo po prostu polerka ich nie wzięła.

W środku urwana ramka z prawej kratki nawiewu, lekko wytarty ręczny oraz uszkodzone pokrętło od regulacji głośności na kierownicy- da się tylko ściszyć.
Tylna kanapa mnie zastanawia bo całe siedzisko ruszało się do góry. Można je było podnieść trochę bez problemu. Czy to normalne?
No i patrząc do tyłu widać nierówne szczeliny między plastikami klapy a bocznymi plastikami.

Oprócz rys chyba tylko prawe tylne drzwi malowane. Na całym samochodzie czujnik pokazywał 120-180 a na tych drzwiach okolice 200-210. Wszystkie wnętrza tzn progi słupki po otwarciu drzwi wskazywał 40-100. Chociaż miałem wrażenie że więcej elementów było lakierowanych bo widać było wyraźny "baranek" na odbijanych obiektach
Klapa tylna nie była demontowana (a nawet jeżeli to dawno temu) bo zawias był brudny/zapylony. Maska jak i błotniki też nie ruszane- brak oznak na śrubach montażowych.
Zderzak ani pas przedni też raczej nie. Patrząc od strony silnika na przód samochodu widać śruby z rdzawym nalotem.
Prawdopodobnie była demontowana klapka od wlewu bo było widać ślady na krętach.
Z każdej strony ślady po przyciętej sprzączce od pasów- wszystkie zamalowane zaprawką
Szyby 2005-2006r

Sprawy techniczne:
Elektryka działa, klima działa (chociaż miałem wrażenie, że jakoś słabo wieje ale po 2min. chłód było czuć)
No i silnik- po odpaleniu ewidentnie słychać klekotanie przez 1-2s.
Zawieszenia nie sprawdzałem.
Opony na ten sezon i do wymiany.

Podsumowując, wpisy w książce serwisowej zgodne z historią z ASO. Niektórych brakowało w książce ale to normalne, że do książki nie wpisują wymiany opon na letnie/zimowe.

A teraz coś co mnie zraziło na samym początku.
Czy to normalne w Zafirach?
Z obu stron dokładnie to samo w tym samym miejscu



Aha,
I z prawej strony nad tylnymi drzwiami jest wgniotka na krawędzi dachu

Tak, korozja w tym miejscu w przedliftach jak najbardziej normalna.
Co do zużyć to raczej czysto ekploatacyjne, ale cena dośc niska jak na wyposażenie/przebieg.
Igły za tę cenę nie kupisz, a jak chcesz idealną to tak trzeba z 1tys € dołożyć
Baranek też normalny.

OK.
Pozostaje kwestia KZF (z 1500,00 trzeba szykować)
Ciekawe czy nie złapała by się na gwarancję w sprawie tego progu. Wpisy w książce ma co roku.
Ostatni niby w 2014 ale przegląd blach z tego rocznika ma zalecane co 2 lata
A siedzisko kanapy powinno się lekko unosić do góry?
Wiem, że można je podnieść i złożyć kanapę, ale chyba powinno mieć jakiś zatrzask żeby sztywno leżeć.

Ten baranek na lakierze to norma:)

Jeszcze pomarudzę bo przypomniała mi się kolejna rzecz.
Centralny z pilota nie za każdym razem działał. Ale być może to kwestia baterii.
Jednak zamykając z kluczyka ryglowały się tylko drzwi kierowcy. Czy to też jest norma?

shadow pisze:.......
Jednak zamykając z kluczyka ryglowały się tylko drzwi kierowcy. Czy to też jest norma?

tak

Tak, w ZB to norma, że z kluczyka działają tylko drzwi kierowcy.
Co do gwarancji na korozję to nie licz na nią -> Opel mocno sie wycofał, ze swoich obietnic 12 letnich
Z siedziskiem nie wiem o co dokładnie Ci chodzi, ale tak, da się je podnieść do góry (mowa o tyle)

Chodzi o to, że w normalnej pozycji, siedzisko rusza się w górę i dół. Można je podnieść o ok 1cm do góry

Siedzisko kanapy ma taki 1cm luzu

Jeszcze jeśli o progi to można to zabezpieczyć i warto wtedy wymienić uszczelki na wersję od polifta.