Zafira Klub Polska

misio, Radio to pioneer DEH6200BT było już zainstalowane, sterowanie z kierownicy działa, mikrofon też jest oraz przewód do ładowania telefonu.
Jak na razie jestem z niego zadowolony.

Dzisiaj opelek za dobre sprawowanie dostał komplet nowych letnich oponek wraz z felgami

Bardzo ładnie się prezentują

Marcin szacun dla oponiarza że wie do czego są te czerwone kropki na opanach

wampir11111 pisze:Marcin szacun dla oponiarza że wie do czego są te czerwone kropki na opanach

Nie wiedziałem że to ma jakieś znaczenie i międzyczasie poczytałem sobie o tych kropkach (są żółte i czerwone) producenci różnie oznaczają opony.
Teraz doczytałem że czerwona kropka może być też po przeciwległej stronie wentyla, ciężarków na felgach nie ma dużo, koła się szybko wyważyły wiec powinno być OK.

Ładnie siadły,opel swoje oryginały ma ładne

Mam jeszcze galerię na innym forum i padło pytanie co oznacza to R na błotniku, to jest oznaczenie wersji, wyposażenia czy może czegoś innego?

Jestem mega zadowolony, dzisiaj naprawiłem drugi kluczyk, miał zmasakrowaną obudowę i nie działo sterowanie zamkami.
Zamówiłem nowe obudowy, mikrostyki wyczyściłem płynem do elektroniki wszystkie luty poprawiłem lutownicą i pilot wrócił do żywych, a tymczasem za udaną operację

miliona kilometrów bezawaryjnej

wilkq pisze:

wampir11111 pisze:Marcin szacun dla oponiarza że wie do czego są te czerwone kropki na opanach

Nie wiedziałem że to ma jakieś znaczenie i międzyczasie poczytałem sobie o tych kropkach (są żółte i czerwone) producenci różnie oznaczają opony.
Teraz doczytałem że czerwona kropka może być też po przeciwległej stronie wentyla, ciężarków na felgach nie ma dużo, koła się szybko wyważyły wiec powinno być OK.

U mnie (dzisiaj założone Dębice presto uhp 2 225/45 r17 94y xl) miały zielone kropki od wewnątrz, oponiarz kredą narysował linię i w tym miejscu znalazł się wentyl

Trochę zazdroszczę ci tego sreberka, moja czarnula wymaga sporo mycia a i tak widać brud, kurz i zacieki

Mój pierwszy mod, odnowienie kosza na koło, był strasznie zadzerwiały, dodatkowo zawiasy stały, łącznie ze śrubą opuszczającą.
Wszystko zostało wyczyszczone odtłuszczone, pomalowane podkładem reaktywnym, elementy ruchome nasmarowane.
Teraz wiem że jeśli musiałbym opuszczać kolo w trasie to miałbym mały problem.

Nówka sztuka
Sam u siebie planuje to odnowić wraz z zapasem

Gadżety zakupione, a teraz czekam na poprawę pogody i przypływ chęci

Spryski mgłowe
Podłokietnik też zacny. Całkowicie inny komfort jazdy