Zafira Klub Polska

Pewnie masz czujnik walnięty i tyle. Najprościej sprawdzić jak rozłączysz go z wtyczki to zewrzyj czymś piny we wtyczce i zobacz czy zniknie ci komunikat - powinno zniknąć jak nie to coś nie tak masz gdzie indziej. Oczywiście zrób to z dwóch stron bo może z obydwu stron masz czujnik walnięty.
Mi się to paliło i okazało się właśnie po takim sprawdzeniu że to czujnik. Więc odciąłem go przy wtyczce kabelki zwarłem i zaizolowałem. Klocków mam jeszcze sporo i jak je będę wymieniał to wtedy razem z czujnikiem.

kris, tak właśnie było jak mówisz czujnik był walnięty i też musiałem kompa oszukać zworą na kablach nadejdzie czas to i czujniki sobie wymienię na nowe i będzie ok.dziękuję za poradę i pozdrawiam

Dokładnie. Nie ma co specjalnie kupować bo to niewielka pomoc ten czujnik- dobrze że przynajmniej nie jest bardzo drogi.

Co do czujnikow to tez mam spiete i nie mam z tym dylematu, jak sie zaczna klocki konczyc to sam zauwaze

Jesli chodzi o tarcze i klocki to przyzwoite calkiem są
Tarcze: Mikoda, Remsa
Klocki: Remsa, Textar

rozsadny stosunek jakosc/cena

kupiłem jeden czujnik i ... jest krótszy o ~5cm
aż pojadę i oddam im

Hehe, skurek użył małego tricku i w tamtym miejscu każdy użytkownik ma swój nick.

MieHor pisze:czym sobie zasłużyłem, że znalazłem się w Twoim podpisie. Tak czy inaczej przyjmuję to jako wyróżnienie.

wszyscy jesteście wyróżnieni za to ze każdy ma wkład w to forum
w końcu jesteśmy taka jedna wielka Zosiową rodziną (śmiesznie brzmi)

dokładnie taki mały kod: [you_]
pisany bez _ a skutki już znane :]

//żeby nie było ciągle offtopa to:
pojechałem, wymienili na właściwy, założyłem
6tys przejechane i kontrolka "check" może odpocząć

w mojej zafirze diagnosta stwierdzil ze mam bicia na jednej z tarcz.auto kupilem z nowymi tarczami a zalozone byly stare klocki.jedna tarcza jest ladnie zbierana, a na jednej klocek jeszcze dobrze nie lezy.czy da sie z ta wadliwa tarcza jeszcze cos zrobic zeby mozna bylo jezdzic.w trakcie jazdy odczuwam wibracje przy predkosciach 60-80 km/h.opony mam sprawdzone sa ok.jakie tarcze i klocki polecacie?

Najpierw czy da się coś z tym zrobic: Jeśli tarcze masz jeszcze dosyc grube (w sumie takie powinny byc bo prawie nowe) to mozna sprubowac je przetoczyc( są warsztaty które robią to nawet bez zdejmowania z samochodu). Właściwie to mozna by reklamowac jeśli oczywiście masz paragon
A jeśli chodzi o wymiane to propnuję tarcze i klocki TRW.Pozdro :>

mam zamiar wymienić tarcze + klocki tył. Dylemat powstał jak w sklepie zapytał mnie sprzedawca czy zaciski mam Bosch czy Lucas.... Czy ktoś wie jakie są zastosowane w 1.8 125KM, albo jak to rozpoznać wizualnie i czy wogóle ma to znaczenie?

kris pisze:czy wogóle ma to znaczenie?

chyba tak, bo zdaje się że do tych dwóch typów wymienionych przez sprzedawcę są klocki w dwóch różnych wielkościach, różniących się co prawda niewiele, ale jednak. ja wiem że miałem klocki odsyłane i przywożono na warsztat inny komplet

Lucas - w klockach są kanciaste "uszy" wchodzące do prowadnic w zaciskach (rysunek można znaleźć tutaj), Bosch - w klocach "uszy" są mocno zaokrąglone (rysunek można znaleźć tutaj).
Ja zakładałem zarówno do przodu jak i do tyłu zestaw ATE (z przodu chyba nawet fabrycznie montowane są zaciski i tarcze tej firmy). Byłem bardzo zadowolony - nie piszczały, nie biły, poza tym tarcze po wyjęciu z pudełka od razu do założenia (niektóre trzeba odtłuszczać). A na przód zaszalałem i kupiłem nacinane - fajnie wyglądają i w górach się lepiej sprawują od gładkich.

Dzięki. Po obejrzeniu zacisku okazało się że to BOSCH. Czyli wsio jasne.

Zapomniałem dodać - nie trzeba nawet ściągać koła, żeby sprawdzić, jakiej firmy są zaciski. Jak są alufelgi wystarczy się dobrze przyjrzeć, jak stalowe - przyda się jeszcze latarka. Prowadnice w zacisku mają kształt tych "uch" - albo kanciaste, albo półokrągłe.

przymierzam się do wymiany tarcz i klocków.Jaki zestaw zaproponujecie w rozsądnych pieniądzach?Myślałem o TRW w komplecie lub tarcze brembo+klocki ferodo.