Zafira Klub Polska

Myślę, że blokada wałka jest warta swojej ceny a jest tak zrobiona, że w środku ma sprężynę i ten bolec chodzi płynnie w blokadzie. Obracając wałkiem za pomocą wału, bo tak trzeba robić poprawnie, to w pewnym momencie zgra się bolec z otworem w wałku, wskoczy w to miejsce i zablokuje wałek. Tylko zanim przystąpi się do demontażu starego paska, trzeba sprawdzić czy znaki też się zgrały, jeśli nie, to wykręcamy blokadę i obracamy ponownie wkręcając ponownie blokadę wałka. Kręcąc dalej wałem w pewnym momencie blokada znów wskoczy w otwór w wałku i teraz znaki powinny się zgrać.

Sprawdzę w garażu, bo mam chyba dwie takie blokady wałka. Jeśli mam a będziesz chętny, to możemy się dogadać.

Rozrząd mam już złożony więc raczej nie będę potrzebował blokad ale wielkie dzięki za chęci.

Bardziej interesuje mnie temat, ale czysto teoretycznie, ustawienia rozrządu, np. po zerwaniu paska, pomijając inne kwestie związane z naprawą, wiem że wał ma być GMP na 1 cylindrze ale zastanawiam się jak ustawić wałek? Z tego co piszesz blokada nie załatwia sprawy całkowicie skoro można przy jej użyciu ustawić wałek w 2 różnych pozycjach.

Powiem że te znaki na pasku uratowały mi tyłek, czuje wielką wdzięczność dla jego twórców.