Zafira Klub Polska

Ja już raz to demontowałem i niestety jeden plastik trochę pękł. Nie jest to bardzo widoczne, ale niestety przy kolejnym demontażu obawiam się że może pęknąć całkiem.
Trochę za słabo podkleiłem i muszę to zrobić jeszcze raz.

No niestety zafirki nie są zbyt starannie wykonane. u mnie cały czas coś wpada w rezonans i zaczyna brzeczec. auto nigdy nie mialo nawet zadrapania wiec to nie z winy wypadku . Pisze bo wlasnie zlokalizowalem drgania o których mowa w tym temacie . okazało sie ze po mocnym przycisnieciu obudowy filtra powietrza drgania ustają.musieli cos zpartolic jak service robilem bo od wtedy zaczęło hałasować. a tak pozatym ZOSKI to całkiem fajne auta są . pozdrawiam

Ja muszę jeszcze rozebrać lusterko wewnętrzne.
Niestety nie wiem jak to zrobić żeby nie uszkodzić plastikowej obudowy.
Już próbowałem otworzyć ale tylko zadrapałem śrubokrętem plastik.

Lusterko delikatnie drga i obraz się rozmywa. Już podkładałem gumą w miejscu styku z szybą przednią ale nie pomogło.

Jest chyba jakiś luz w miejscu osadzenia szkła lusterka wewnątrz obudowy.

Osłona konsoli środkowej jest mocowana na zatrzaski. U mnie nie było problemu z wyjęciem. Delikatnie podważyłem kawałkiem twardego plastiku (może być np. karta kredytowa) na środku osłony po obu stronach i osłona była wyjęta.

Podłącze się pod temat żeby nie zakładać nowego.
Może ktoś się spotkał nie jest to na pewno drganie konsoli środkowej na podszybiu (ostatnio ją zdemontowałem i bez zmian) drgania dochodzą tak jakby zza zegarów (miedzy zegarami a wewnętrznym podszybiem od strony kierowcy) drgania najbardziej odczuwalne są przy zimnym silniku obroty ok 1500 - 1800. Najbardziej odczuwalne w momencie wbijania biegu wstecznego. Sprawdziłem już wyżej opisane przyczyny drgań (filtr powietrza, zbiornik od płynu chłodzącego) i cały czas drga.
Wszelkie propozycje lub uwagi mile widziane. Pozdrawiam

w takim razie ja tez mam problem zoska 2007 od pewnego czasu cos brzeczy od strony pasazera tak jakby deska albo cos pod nia co to moze byc ???

ja zlokalizowałem jeden problem drgała plastikowa porywa silnika częsty problem z gumkami ale denerwuje mnie podszybie zdjołem tem plastik ale trzeszczy jak go nie ma i jest zimno w środku są tam wloty powietrza tam coś jest nie tak prubóje smarem silikonowym a druga sprawa to lewe tylne dzrzwi na dzurach tapicerka albo coś w środku trzeszczy nie wiem jak ją zdjąć może ktoś ją zdejmował

Tak jak w temacie dżwięk podobny do naciągania sprężyny a potem tak jakby piłeczka od pingponga spadła na ziemię (puk,puk, ....) dzieje się tak podczas jazdy i na postoju oraz po zgaszeniu silnika. Dodam że ostatnio wymieniana była szyba czołowa (kamień) i termostat. Stuki te oczywiście nie mają żadnego wpływu na eksploatację auta ale wkurza mnie to i ciekawi co to za ustrojstwo. Ma ktoś może jakiś pomysł ?

ps.przeniosłem post do tego tematu w/g zaleceń administracji ale ja nie mam drgań tylko stuki jest to słyszalne z okolic podszybia nad kierownicą.

Witam
Zauważyłem ostatnio, że przy ruszaniu na wolnych obrotach coś za licznikiem (coś jak dźwięk luźnej blachy) zaczyna przy i tylko przy ruszaniu brzęczeć. Zacząłem stukać ręką w poszycie to pod plastikowym poszyciu szyby i taki sam dźwięk zlokalizowałem. Jednak nie wiem co tam jest dokładnie. Filmy demontaż podszybia widziałem, ale nie wiem co tam może wydawać blaszany dźwięk? Macie jakiś pomysł?

Mi "cóś" brzęczy (prawie ale tylko prawie, terkocze) po mojej stronie. Tak jakby za zegarami gdzieś w głębi. Tak od 40tu do 80 kmh.
Może przegub wewnętrzny tak delikatnie pyrka? Na kanale, biorąc ręką za przegub i góra -dół ma trochę luzu; więcej niż prawy. Może w ogóle mieć jakikolwiek luz? Przy poprzednich autach nie interesowałem się przegubami wewnętrznymi.

Zdjąłem dzisiaj osłonę podszybia i stukając od spodu tej osłony, rzeczywiście montaż ZB fatalny. Blacha o blachę stuka i nie wiem zbytnio jak to ogarnąć.