Zafira Klub Polska

tez czasem leje takie ustrojstwo bodajze STP ale jakos roznicy po tym nie widze ale moja od dolu nie jest taka znowu mulowata

Bylem w ASO - Panowie po badaniu stwierdzili to co wczesniej ze trzeba sie do tego po prostu przyzwyczaic, mozna wymienic ewentualnie gumowe wieszaki wydechu lub czasem oni upartym klientom stosuja dociazenie wydechu - jakas obejme dociazajaca zakladja gdzies na wydechu - to podobno pomaga ale nie jest idealnie...
no i dobili klime - podobno 400g brakowalo ale i tak odglos pracy jest taki sam jak byl - czyli troszke sprezarke slychac....

poza tym probowali mnie pocieszyc ze nie tylko w zafi z tym silnikiem jest taki problem - ktos sie ostro skarzy u nich na ASTRE IV z benzynowym silnikiem tylko nie wiem ktorym na takie samo buczenie... ale jakos mnie to nie pociesza

ja dokładnie nie wiem, co u Ciebie dzwoni, odkąd stosuje ten dodatek nie mam z moją zochą żadnych problemów. Też dobiłem klimę i wymieniłem filtr kabinowy, który po pół roku był cały czarny i teraz zośka śmiga od dołu jak rakieta a co pomogło nie wiem. Przed wymianą filtra i napełnienia klimy blokowało ją strasznie i tak jak piszesz od dołu szła z dużymi oporami. Teraz jazda to przyjemność, a tłumik taż mi troszkę dzwoni jak się zapomnę i zwijam asfalt. Pozdro !!!

STP- tylko czyści wtryski, Kleen Flo zawiera alkohol izopropylenowy ,więc dodatkowo z całego układu usuwa wodę, której w naszym paliwie nie brakuje, dlatego polecam ten produkt do benzyny nr. 409 i diesla nr 991

można kupić w sklepie internatowym:

www.profitstatep.pl

miałem ostatnio troszke czasu i sprawdzałem które elementy mogą rezonować w komorze silnika i odkryłem że wlot powietrza (nie wiem jak to sie nazywa dokładnie) ten plastik przypięty za grillem od którego odchodzi rura do filtra powietrza ma luz - tzn porusza sie gora-dol o jakies 3-4mm
nawinąlem na trzymaki plastikowe ktore sie juz pewnie troszke wyrobiły deko taśmy teflonowej i trzyma sie idealnie sztywno
buczenie zmniejszyło się o ok 30% ale w nie ma juz praktycznie drgań na podszybiu i rezonansu - widocznie od drgania tego plastiku przenosiło się na całą bude...




za to zauważyłem że podejrzanie wygląda pasek wielorowkowy
ma na srodku ewidentne wytarcie (chyba od napinacza) - być może to napinacz powoduje efekty dziekowe bądź też któraś z rolek na osprzęcie - na necie znalazlem zalecenie z tis-a o czestym padaniu rolki alternatora - może tu tkwi mój problem - postaram sie zajrzeć do mechanika i obgadać z nim sprawę
czy pasek przy 102tys tak powinien wygladać?? nie widze tez na nim zadnego nadruku producenta - wrzucam fote poglądową - - proszę o opinie



[ Dodano: Pią Wrz 23, 2011 21:17 ]
znalazlem kolejna ewentualna przyczyne moich problemow - piszczy/dzwoni ktoras z rolek na pasku wieloklinowym i na 99% jest to rolka alternatora - czyli sprzeglo jednokierunkowe alternatora - po weekendzie podjade do mechanika potwierdzic to...

w tis2000 znalazlem tez notke dotyczaca takich objawow jak moje E0002474 i tam wlasnie napisano o padajacym sprzegle altka tylko cos nie bardzo wszytsko zrozumialem - cos tam wspominaja ze przypomina odglosy z wydechu - jesli ktos dysponuje wersja PL to prosze o wrzutke...

Witam
Jestem tutaj nowy ale w najbliższych dniach zamierzam kupić Zafire 1.8i Airco 140 KM 2007 rok sprowadzoną z Belgii

możecie coś mi więcej o nim powiedziec (spalanie, usterki itp )

pzdr

Smaru, mój pasek też tak wyglądał przy 80 tys. (tuż przed wymianą) , czy wyeliminowałeś to "buczenie" u siebie ? bo mam tez podobne odgłosy ! U mnie to jest podczas ruszania jak silnik jest mocno obciążony, do pewnych obrotów słychać taki głuchy klekot, i jakoś reakcja na gaz jakaś "ciężka" mam wrażenie że Picanto żony zbiera się lepiej :> Teraz jak poczytałem to sprawdzę ten wlot powietrza i przyjrzę się alternatorowi temu sprzęgiełku.
Oczywiście błędów na komputerze brak

tego buczenia nie da się wyeliminować - dużo hałasu dodaje też tylni tłumik - wyciszyłem ostatnio klapę bagażnika i schowek w bagażniku i zdecydowanie buczenie ograniczyłem ale wibracje i tak są... poprostu chyba trzeba sie przyzwyczaić
możesz też próbować wymienić wieszaki tłumika końcowego bo moje były zdrowo wyrobione....
co do sprzęgiełka to szkoda kasy - nic to nie daje...

Witam serdecznie,
Jestem tu nowy i nie wiem czy dobrze trafiłem.
Mam problem z moją zośką mianowicie trochę przerywała i okazało się że mam zapchany katalizator, pojechałem do tłumikarza wyciął kata i wspawał strumienice od tego czasu głośno chodzi 2-3tys obrotów warczy i to dość głośno a mnie niestety nie bawi już to... chciałbym mieć ciche rodzinne auto. Czy jest jakaś opcja to wyciszyć tanim kosztem nie wiem np wstawić drugą strumienicę czy coś pomoże ktoś?
Pozdrawiam

Dodam że zośka jest z 00/01r. 1.8 16v 115km