Zafira Klub Polska

U mnie aż tak to nie dzwoni, ja mam tak tylko jak obroty się zawachają.

Namiary

Mapka

Nie no grzechotka ciekawa,nie spotkałem jeszcze.Ale kojarzy mi się z rurą od turba do icka.Ona jest metalowa i może gdzieś ma luzik?

może to pierścionki. Sprężanie bym sprawdził .

Witam,
Pany gdy dodaje gazu na 5 biegu słychać świst spod maski trwający dosłownie sekundę dwie. Dzieje się tak za każdym przyciśnieciem pedału gazu. Objaw ten jest zauważalny na 4 i 5 biegu. Pasek pk zmieniony. Po zdjęciu paska sprawdziłem rolki napinacza, altka i klimy. Cisza, nic nie szumi. Ma ktoś jakiś pomysł?
PZDR

wydaje mi się że to jednak rolka napinacza daje te odgłosy bo już się powoli kończy, ja jak wymieniłem swoją piszczącą to również sprawdzałem ręką i nie piszczała.

Czy sprawdzałeś gdy miałeś zdjęty pasek,przejedź się wtedy kawałek(bez wspomagania i ABS próbę można zrobić)

Po zdjęciu paska sprawdziłem rolki napinacza, altka i klimy. Cisza, nic nie szumi. Raczej się nie przejadę bo pisk pojawia się jak jadę na 5 biegu i z prędkością ok 80-100km/h przy wciśnięciu pedału gazu. Ryzykował nie będę.

A czy obroty silnika jak zaczyna piszczeć Ci nie wzrastają

Nie. Nic sie nie dzieje z obrotami. Po prostu jade sobie i jak dodam gazu to zaczyna piszczeć spod maski przez 2-3 sek i przestaje. Odpuszczam gaz znowu dodaje i znowu piszczy hhehe dziwna sprawa. Gaz mam zamontowany. Jutro sprawdze czy na benie też tak jest. Może to ma coś wspólnego. Zagwozdka niezła hehe

[ Dodano: Pon Maj 09, 2011 08:22 ]
Sprawdziłem. Na bezie to samo. Jakieś pomysły?
Pozdrawiam

darkp1, jeszcze nie dojechałem, może w tą sobotę. Cierpię na chroniczny brak czasu.

Ale odwiedziłem innego mechanika. Przy okazji akcji serwisowej z ławą (temat szeroko opisany na forum) - dla spóźnialskich tylko do końca tego roku. Poprosiłem pana z ASO żeby przyjrzał się problemowi. Na szybko stwierdził żę mogą dzwonić blaszki w kolektorze.

I bądź tu człowieku mądry.

[ Dodano: Czw Maj 12, 2011 09:41 ]
sm, to nie pierścienie to nie sa strona, żużycie oleju też nie wskazuje o uszkodzeniu. Robię autem do 30 tyś rocznie więc dawno by już padły.

Mnie to bardziej zalatuje czymś lużnym ale po za silnikiem.
Zbyt wysoki dzwięk, aby było to w silniku i nie pokrywa się idealnie z jego obrotami.

Kolejny mechanik kolejna diagnoza, tym razem napinacz - sprawdziłem rozkręciłem - dalej dźwięczy.

Za 2 tygodnie wymieniam olej, sprawdzimy czy to nie filtr oleju

Witam.

Zauważyłem w mojej Zośce 2.0 DTH że przy wysokich obrotach coś jakby lekko stukało. Przejechałem kilkanaście kilometrów zapalił sie samochodzik z kluczykiem i silnik zgasł. Próbowałem go zapalić i rozrusznik nie mógł przekręcić tak jakby akumulator był rozładowany. Po odczekaniu kilku minut już zakręcił tylko że słychać głośny stukot przy kręceniu i oczywiście silnik nie odpala. Podłączyłem pod komputer i pokazuje mi dwa błędy: P1222-(A)Nieprawidłowe działanie pompy wtryskowej
P1540-(D) PWM systemu klimatyzacji-nieważny sygnał.
Co to może być? Czy to pompa wtryskowa może tak walić? Nie miałem wcześniej żadnych strat mocy ani problemów z odpalaniem.

No kto wie, może masz niezapowiedziany wydatek, czego Ci oczywiście nie zyczę bo w nowszych modelach od 2002 roku pompa jest bardziej skomplikowana a co za tym idzie koszt regenereacji jest znaczny bo ok 3000-3500pln

Wykasowałem błąd pompy wtryskowej P1222 i już się nie pojawia. Czy w takim przypadku usterka pompy odpada? Silnik dalej stuka przy kręceniu. A co do naprawy to znalazłem gościa z Łodzi co przyjeżdża i robi każdą pompę na miejscu. Koszt naprawy 1000 zł i pół roku gwarancji.