Zafira Klub Polska

Norbert, ja bym to jeszcze przemyślał, wiesz co masz i co wymieniłeś, sprzedać nie jest tak łatwo, a nowy grand też kosztuje, zastanów się spokojnie, Zośki są kapryśne, ale jak się o niech zadba jest OK.

Ja do swojej też dołożyłem, ale od roku, odpukać jeździ i kasy z portfela nie wyciąga.

Pozdrawiam i udanego zakupu życzę, jak kupisz to zaprezentuj, chociaż to nie to forum, ale Klubowiczom się należy.

Miło było korespondować i wymieniać poglądy.

Nasze forum jest najlepsze i tego będę się trzymał.

Co prawda zawsze chciałem mieć A4 w kombiaku z 140 konnym silnikiem, ale na razie mnie nie stać, może kiedyś, chociaż żal będzie opuszczać to doborowe towarzystwo.

zbyszekm80 pisze:w jakiej cenie wystawiasz auto?

Aż żal pisać, ale moja poszła w rozliczeniu za... 26 tyś zł. Ile zażąda sobie salon Renault w Rzeszotarach... Nie wiem. Pewnie sporo więcej. Cenę wzięli oczywiście z eurotaxu więc dlatego taka banalnie mała.
Może i wsadziłem w nią sporo kasy. No cóż. Czasami tak bywa. Może i nie psułaby się już. Może. Ale jak długo?
Decyzja była długo przedyskutowywana, ale klamka zapadła jak jechałem do teściów i poszło sprzęgło. Na pokładzie ja, żona i małe 2,5 letnie dziecko. Szczęście w nieszczęściu, że padło 100 metrów od mechanika, którego zna moja żona. Gość zrobił mi je w jeden dzień (auto padło pod wieczór). Na trasie byłby zonk i laweta. Ja dam sobie radę, żona też, ale co z małym dzieckiem... Stąd decyzja o sprzedaży oraz o kupnie nowego auta.
Co do forum to uważam, że jest najbardziej uporządkowanym oraz kulturalnym na jakim mogłem być. Wszystko jest wzorowo poukładane i znalezienie czegokolwiek jest jak pikuś Kultura osobista moderatorów, klubowiczów oraz wszystkich innych jest na bardzo wysokim poziomie. Jestem pod naprawdę dużym wrażeniem. Pomoc jaką zdobyłem w mgnieniu oka wprawiłaby w osłupienie niejedne inne fora. Trzymajcie tak dalej

No szkoda, że tak się z tym autem męczyłeś, rzeczywiście ilość pecha wyjątkowo spora Cię dopadła. Z tego względu decyzja uzasadniona. Ale i tak szkoda

Miło że tak sympatycznie o nas piszesz, dziękujemy

Mam nadzieję że jednak wpadniesz kiedyś do mnie w okolice na jakieś lub soczek i pogawędzimy o vanach.

norbert_p pisze:Aż żal pisać, ale moja poszła w rozliczeniu za... 26 tyś zł.

A to zdziercy - na pewno byś wziął dużo więcej na normalnej sprzedaży - sugerując się ofertami z alledrogo . No chyba że dostałeś duże zniżki na Granda.

Szkoda - ale zapraszamy na forum w wolnej chwili i czekamy na prezentację nowego nabytku.

Szuwarek pisze:

norbert_p pisze:Aż żal pisać, ale moja poszła w rozliczeniu za... 26 tyś zł.

A to zdziercy

Ja tak kiedyś wtopiłem kasę w Matiza. Padało daewoo....straszyli, że nie będzie częsci...serwisu itd..... i sprzedałem 1.5 rocznego Matiza .....w idealnym salonowym stanie ....z przebiegiem 20 tyś za 15 tyś..... a kosztował 30.


Norbert, pamiętam jak byłeś dociekliwy przed kupnem auta....chciałeś wiedzieć dużo ..... i to mi się w Tobie podobało....bo ja też taki jestem.....nie kupie kota w worku. NIestety nie udało sie...... szkoda.....nieminiej jednak.... również i Ty wniosłeś wiele w to forum, byłeś bardzo aktywnym i bezkonfliktowym klubowiczem.... i za to chciałem CI podziękować.

norbert_p pisze:Aż żal pisać, ale moja poszła w rozliczeniu za... 26 tyś zł.

Jesteś aż tak zdesperowany?
Ja jak brałem nową zafirę to za starą mi proponowali 19tys.zł,to powiedziałem,że sprzedam sam i poszła za 24tys.zł w 3dni!
A za Twoją to już widzę,że chcą dobre 8k.zł wyciągnąć jak nie lepiej,pewnie całe rabaty jakie dostałeś!
Będziesz tylko sobie pluł w brodę,bo nie wierzę,że teraz można przetrzymać odbiór samochodu do sprzedaży obecnego.

kubik_CDTi pisze:

norbert_p pisze:Aż żal pisać, ale moja poszła w rozliczeniu za... 26 tyś zł.

Jesteś aż tak zdesperowany?
Ja jak brałem nową zafirę to za starą mi proponowali 19tys.zł,to powiedziałem,że sprzedam sam i poszła za 24tys.zł w 3dni!
A za Twoją to już widzę,że chcą dobre 8k.zł wyciągnąć jak nie lepiej,pewnie całe rabaty jakie dostałeś!
Będziesz tylko sobie pluł w brodę,bo nie wierzę,że teraz można przetrzymać odbiór samochodu do sprzedaży obecnego.

Nie jestem zdesperowany, ale teraz są wyprzedaże we wszystkich salonach. Na przyszłą renówkę dostałem upust 13 tyś zł. Dodatkowo będę miał alarm za darmo. Co do "przetrzymywania auta" to ZB jeżdżę do końca czyli do środy (14 grudnia). Wtedy to zostawiam ją, a wyjeżdżam scenikiem. Jutro rejestruję auto i ubezpieczam, a w środę odbiór. Poza tym kto teraz kupuje auta (w grudniu ) więc i moja ZB by nie poszła. Ludzie trzymają kasę, bo święta idą, a za parę dzionków i tak Nowy Rok więc i auto byłoby starsze i tańsze.

Tylko teraz nie krytykuj łopla na forum reno

norbert_p pisze: Na przyszłą renówkę dostałem upust 13 tyś zł

Nie jest to szałowy rabat.
Twoja decyzja.
Pozdrawiam i życzę zadowolenia ze Scenika

norbert_p pisze:Poza tym kto teraz kupuje auta (w grudniu ) więc i moja ZB by nie poszła. Ludzie trzymają kasę, bo święta idą, a za parę dzionków i tak Nowy Rok więc i auto byłoby starsze i tańsze.

Autka nigdy nie taniej z nadejściem nowego roku, nie jest to prawdą, tak w połowie to OK.

Twoja decyzja, trzeba ją uszanować, ale troszkę za tanio oddałeś.

Dzięki za obecność na ZKP, życzę Ci by Scenic nie sprawił, że zaczniesz tęsknić za Zochą...

PS Moja żona rozwiodła by się ze mną, gdybym chciał jej Zochę sprzedać

No ten twój kajtek z awatara to mi cały czas przed oczami stoi , szkoda że w "francuza uderzyłeś" ale o gustach (i ekonomii) gentelmeni nie rozmawiają . Serdecznie pozdrawiam.

przemeks pisze:Dzięki za obecność na ZKP, życzę Ci by Scenic nie sprawił, że zaczniesz tęsknić za Zochą...

Przed kupnem ZB rozglądałem się z żoną właśnie za Scenikiem II. Trafiła się Zafirka szybciej.

kacper pisze:No ten twój kajtek z awatara to mi cały czas przed oczami stoi , szkoda że w "francuza uderzyłeś" ale o gustach (i ekonomii) gentelmeni nie rozmawiają .

To będzie mój czwarty francuz w tym trzeci w benzynie. Nie miałem z nimi większych problemów (sama drobnica). Nawet podobno awaryjna Laguna II nie sprawiała mi prawie żadnych problemów (również drobnica - zero awarii w silniku i osprzęcie). Tak więc doświadczenie mam z Francuzami nawet nawet Co do ekonomii to wolę, aby auto paliło mi w benzynie w mieście nawet 12l/100km niż jeździć od mechanika do mechanika dieslem. A nikt mnie nie przekona, że diesel jest mniej awaryjny od benzyny. Przy poprzednich benzynach nie robiłem nic... Poza oczywiście wymianą filtrów, rozrządów, olejów itp, ale to normalka.
Co do avatara to mam jeszcze ZB więc i na nim ona jeszcze jest

O kurczaczki

Podobnie jak kaliope

kaliope pisze:Norbert, pamiętam jak byłeś dociekliwy przed kupnem auta....chciałeś wiedzieć dużo ..... i to mi się w Tobie podobało....bo ja też taki jestem.....nie kupie kota w worku. NIestety nie udało sie...... szkoda.....nieminiej jednak.... również i Ty wniosłeś wiele w to forum, byłeś bardzo aktywnym i bezkonfliktowym klubowiczem.... i za to chciałem CI podziękować.

W takim razie zadowolenia z Scenica i zapraszamy z/po ZC

Lorry pisze:W takim razie zadowolenia z Scenica i zapraszamy z/po ZC

Myślę, że następnym autem będzie właśnie ZC Mnie i mojej żonie się ona bardzo podoba, ale cena jest jeszcze nie ta