Zafira Klub Polska

Wygląda na to że Ci się zapowietrza układ paliwowy..

Harry200 pisze:Wygląda na to że Ci się zapowietrza układ paliwowy..

No właśnie, tylko którędy?

Jeżeli po wymianie filtra była chwilowa poprawa to stawiałbym na obudowę filtra,za mocno dokręcana potrafi się odkształcić..

u mnie ino ze ja mam benzynkę było tak ze miałem na kompie pokazane ze jeszcze mogę przejechać 70km i rano próba powrotu z pracy i zonk... zapaliła i zgasła i za cho...e nie odpaliła już, kolega miał kompa to podpioł ale nic nie wykazało no to kręcenie i szukanie przyczyny aż sie udał po 15 min zapaliła potem tankowanie i bezproblemowo,aż tu za 3 tygodnie to samo a na kompie pokazuje 50km(auto stało lekko z górki) jakoś udało mi się odpalić i zaś na tankowanie, potem zadzwoniłem do znajomego który ma taką samą zoche i mówił ze jak pokazuje ok 100km to lepiej zalać bo przy niskim stanie paliwa i na lekkim pochyle tak sie lubi dziać. od tamtej pory już nie miałem takich niespodzianek (narazie )

No więc tak Panowie. Wydaje mi się, że rozwiązałem problem z moją Zochą. Od 2 dni odpala bez żadnych problemów, po odpaleniu nie gaśnie.
Zrobiłem dwie rzczy i dlatego nie jestem pewien gdzie dokładnie był problem. Mój kolega, mechanik, poradził mi żebym spróbował usczelnić przy pomocy smaru/towotu miejsca wejścia wężyków paliwowych w obudowę filtra oraz żebym założył na śrubę skręcajaca filtr starą usczelkę, tą małą gumkę.
Nie wyrzuciłem jej, więc porównałem z tymi 2 nowymi gumkami od filtrów paliwa. Ta stara była troszkę masywniejsza, wyższa i grubsza.
Natomiast wejścia wężyków paliwowych usczelniłem nie towotem, a takim specjalnym, używanym do składania silników motocyklowych, środkiem o nazwie Hylomar. Ten środek nie tywardnieje całkowicie, tylko przysycha i tworzy taką elastyczną uszczelkę.

witam koledzy mam taki problem zafira po zatankowaniu zostawiona na parkingu na noc dziś rano nie mogłem odpalić (i nie odpaliłem do teraz) rozrusznik kręci sprawdziłem przelewy wszystko ok co mogło mi się przytrafić tak bez żadnych obiaw wcześniej .
słyszałem o metodzie odpalenia na plaka jak to trzeba zrobić . dzięki

Metoda na plaka, demontujesz najlepiej obudowę filtra powietrza i wtryskujesz przez ok 3s plaka do rury wlotowej powietrza a druga osoba niech zakręci rozrusznikiem.Nie jest to jednak metoda do częstego powtarzania..

Harry200 pisze:Metoda na plaka, demontujesz najlepiej obudowę filtra powietrza i wtryskujesz przez ok 3s plaka do rury wlotowej powietrza a druga osoba niech zakręci rozrusznikiem.Nie jest to jednak metoda do częstego powtarzania..

Nie trzeba demontować filtra.
W zime miałem problem z odpaleniem auta po mrozie (odpalałem na 1 świecy) to psikałem bezpośrednio do otworu - zassał i nie trzeba było sobie rąk brudzić

no dzięki za te podpowiedzi a macie może jakieś propozycje co do przyczyny??

Podpinając się do tematu może ktoś zna rozwiązanie takiego problemu:

Długo trzeba kręcić rozrusznikiem zanim odpali gdy silnik ma ok 20°C.

Jak jest zimniejszy, lub cieplejszy pali na dotyk.

Czujnik temperatury sprawdzony - rezystancja w różnych temperaturach i tej konkretnej - ok - w/g tabelki znalezionej na forum.

Zafira 2.0 DTH -101KM przywieziona z Włoch ok pół roku temu - 160000 przebiegu.

marcinzx1 pisze:no dzięki za te podpowiedzi a macie może jakieś propozycje co do przyczyny??

Tak na sucho to można tylko gdybać.
Rozpocznij od sprawdzenia błędów wtedy będziesz wiedział na czym stoisz.
A kontrolka samochodu z kluczykiem pali sie przy uruchamianiu czy nie?

To jest ogólnie znany problem z softem modułu grzania świecami żarowymi, lekko nagrzany silnik potrzebuje być podgrzewany świecami a moduł juz tego nie robi i dlatego trzeba dłużej kręcić rozrusznikiem..

[ Dodano: Nie Maj 12, 2013 20:44 ]

marcinzx1 pisze:no dzięki za te podpowiedzi a macie może jakieś propozycje co do przyczyny??

Jeżeli zapali na plaka to najprawdopodobniej się zapowietrza..

ok popatrzę jutro jak mi czas pozwoli a kontrolka samoch-z-kluczk nie pali się przy kręceniu.

[ Dodano: Pon Maj 13, 2013 08:33 ]
koledzy mam pytanie czy można zafirkę spróbować na pycha odpalić czy lepiej nie próbować ???

[ Dodano: Pon Maj 13, 2013 15:08 ]
dziś zauważyłem popękany wąż od powrotu do zbiornika tuż za filtrem zmieniłem go ale to nic nie dało dalej nie pali próbowałem na plaka coś się zaczeło odzywać ale i tak nie odpalił pod kompa jeszcze nie podłączałem .

Witam,

Mam problem z moją zafirą A, silnik 1.8 16V, automat. Problem dotyczy odpalania, wszystko dotychczas było dobrze, aż tu dziś, zośka nie bardzo chce odpalić. Trzeba długo kręcić, aż załapie, ale wtedy obroty są bardzo niskie około 500, a autem aż zatrzęsie, dopiero po dodaniu gazu wszystko się normuje. W ten czas świeci się kontrolka akumulatora (alternatora) oraz czasami elektroniczne sterowanie chłodzeniem silnika.

Jestem już umówiony z mechanikiem, ale najpierw chciał bym wiedzieć mniej więcej co jej może dolegać.



Ps: Tankuje tylko na shellu, pb 95. Auto nie przerobione na gaz.

Ciężki rozruch, obroty i świecąca się kontrolka chłodzenia, podobne objawy są przy uszkodzonym czujniku pozycji wału korbowego,