Zafira Klub Polska

kicaj pisze: to nie auto ma byc zagrzane a katalizator i dpf maja osiagnac robocza temperature...

zdaję sobie z tego sprawe....ale jeśli silnik jest rozgrzany do temp 95 stopni...ale tyle mi pokazywał test mode, to wiadomo że układ wydechowy też był rozgrzany na maxa a wypalanie nie ruszyło....natomiast w koncu ruszyło na następny dzień ...tylko po 7 km od ruszenia kiedy silnik lediwe sie rozgrzał do 80 stopni....wiec układ wydechowy też był lewdie co rozgrzany....Tak wiec ....elektronika dpf ma kierowce gdzies

kaliope pisze:temp 95 stopni

w dieslu? ja mam 86...
byc moze brakowalo tego czegos
ja zauwazam ze jak dam kopa to sie inicjuje

kicaj pisze:temp 95 stopni w dieslu?

jak mu mocno dołożę ognia to mam zawsze ponad 90 stopni ale bardzo szybko maleje do 80-kilku jak 'zdejmę nogę z gazu'.

Co do wypalania DPFu to dodam ,że w trasie przy spokojnej jeździe ok 140 km/h DPF wypalił mi się po 1280 km od ostatniego wypalania ,średnio w cyklu mieszanym jest to po 700-800 km

Ostatnio zrobiłem 900km z czego sporo jazdy powyżej 150km/h to nawet nie poczułem,a wypalać na 100% musiał.

Dzisiaj przeżyłem drugie wypalanie. Nasycenie 86%(badałem op-comem), powrót z pracy w ogromnym korku, wypalanie zainicjowało się w korku, trwało ok. 5 min wysokie spalanie itd. Po wszystkim sprawdziłem kompem - nasycenie 18 %- tak myślę że jest dobrze, jazda mini mieszana ok 10 km w jedną stronę do roboty plus wycieczki (krótkie za miasto na weekendzie). Od ostatniego wypalania - 460 km. Pozdrawiam.

Wypalanie po ~540km po mieście + 140km w trasie. Wypalanie zainicjowane w trasie nawet nie zauważyłem . Mam coraz większe przekonanie że olej ma duże znaczenie.
Na starym oleju Elf 5w30 wypalanie przy ciągłej jeździe po mieście co około 400km

kabanosik pisze: trwało ok. 5 min wysokie spalanie itd. Po wszystkim sprawdziłem kompem - nasycenie 18 %-

jestem zaskoczony tym czasem, u mnie to minimum 10 minut

Przy postoju ponad 2 minuty wypalanie jest przerywane!, i raczej tak było w korku ...u mnie dopala w trasie do 9% (pomiar 5 km. po wypalaniu trwającym ok. 10-12 minut)

imalas pisze:Przy postoju ponad 2 minuty wypalanie jest przerywane!,

nie zgodze się, jedno wypalanie miałem zupełnie na postoju bo nie miałem możliwości jechać i normalnie trwało okolo 12 minut i wyplaiłlo się z sukcesem

Ile razy kończyłem w garażu,bo już mi się jeździć nie chciało
I wszystko pięknie.

kaliope pisze:

imalas pisze:Przy postoju ponad 2 minuty wypalanie jest przerywane!,

nie zgodze się, jedno wypalanie miałem zupełnie na postoju bo nie miałem możliwości jechać i normalnie trwało okolo 12 minut i wyplaiłlo się z sukcesem

Mozliwe, ze wydluzyli czasy, w tis pisali, ze po dluzszym działaniu na biegu jałowym 5-10 mint przerywa sie proces wypalania dpf tutaj
Takie wypalanie na postoju jest podobne do wypalania z opcom'a, ktory tez nie wypala do konca, a tylko do jakiegos poziomu, a pozniej powinno sie wypalic w trasie.

lapm pisze: nie wypala do konca, a tylko do jakiegos poziomu, a pozniej powinno sie wypalic w trasie.

Później tzn. zaraz po wypaleniu op-comem do 78%, czy dopiero gdy DPF dopcha się do swoich pełnych 100-120%?

lapm pisze: Takie wypalanie na postoju jest podobne do wypalania z opcom'a, ktory tez nie wypala do konca, a tylko do jakiegos poziomu, a pozniej powinno sie wypalic w trasie.

być może tak może być ale u mnie i jak pisał kolega kubik_cdti wypalanie na postoju nie zostało przerwane i zakonczyło się sukcesem, tzn wypalone do 20%.....ale w trasie też mam wypalanie do 20%

To było coś takiego zaczął się wypalać jakieś 3-4min jak jeździłem,to trochę dokładałem do pieca wracam nadal się wypala,wstawiam do garażu,chodzi jak traktor idę do domu,wracam po 10minutach i wszystko ok i był spokój na ileśset km.
Pozdrawiam