Zafira Klub Polska

fredas pisze: 27 lip 2022, 21:38 Dzisiaj francy odwaliło wjeżdżam do garage i z automatu zaczęły awaryjne naparzać. Tak jakby po dzwonie po chwili odkręciłem klemy, i teraz luzik. Co mogło być przyczyną , może ktoś miał taki przypadek?

A nie walnąłeś o coś może podwoziem w zapomnianego klina czy foszta

Czesław pisze: 31 lip 2022, 21:03

fredas pisze: 27 lip 2022, 21:38 Dzisiaj francy odwaliło wjeżdżam do garage i z automatu zaczęły awaryjne naparzać. Tak jakby po dzwonie po chwili odkręciłem klemy, i teraz luzik. Co mogło być przyczyną , może ktoś miał taki przypadek?

A nie walnołeś o coś może podwoziem w zapomnianego klina czy foszta

Jakiego znowuż klina?

fredas pisze: 01 sie 2022, 06:27

Czesław pisze: 31 lip 2022, 21:03

fredas pisze: 27 lip 2022, 21:38 Dzisiaj francy odwaliło wjeżdżam do garage i z automatu zaczęły awaryjne naparzać. Tak jakby po dzwonie po chwili odkręciłem klemy, i teraz luzik. Co mogło być przyczyną , może ktoś miał taki przypadek?

A nie walnołeś o coś może podwoziem w zapomnianego klina czy foszta

Jakiego znowuż klina?

No tego którego nie wypiłaś a podłożyłeś pod koła

I znowu losowanie wybrało moją Zochę
Otóż koło pasowe do wymiany dostało dziwnych konwulsji, i przy ruszaniu było słychać tak jakby któraś z poduszek. Po oględzinach okazało się jednak co innego. Oczywiście diagnoza, sobota po południu, cześć w poniedziałek powinna być, a samochód potrzebnych. I tu moje pytanie czy muszę odpuścić sobie po obiedzie wypad Zofią? Czy normalnie na tłoki i jazda

Jedź na rowerze

Darek co ci nie pasuje w moim garażu ? Jeżeli ktoś będzie pisał nawet z błędami, to mi to nie przeszkadza . A tym bardziej mnie nie poprawiaj , a jeżeli to idzie to zrobić w dyskretny sposób.

Sebu$ pisze: 07 sie 2022, 07:14 Jedź na rowerze

Owszem Sebastiano ale krótsza trasę

Wkradają się literówki ,co do poprawiania to nie chcę dostać ponownie reprymendy od prezesa za zaniedbania

Pszczyna pisze: 07 sie 2022, 15:36 Wkradają się literówki ,co do poprawiania to nie chcę dostać ponownie reprymendy od prezesa za zaniedbania

Literówki idzie poprawić bez zaznaczania powodów
A jak prezes ma coś to niech dzwoni do mnie wytłumaczę mu to ręcznie

Temat rzeka z tym kołem pasowym . Otóż przy ruszaniu występuje pewne przeciążenie które powoduje drgania. Pierwsza myśl że jakaś poduszka, później że może to przez ten przegub wewnętrzny. Ale po wymianie przegubu, nadal coś powoduje drgania. Pojechałem na stację diagnostyczną i go szarpią itd. gość stwierdził że przednia poducha . No dobra se myślę, dla upewnienia pojechałem do kolegi i tam po szczegółowych oględzinach stwierdziliśmy że winne jest koło pasowe. Które ma bicie na boki i góra dół, dla pewności zjedliśmy pk6 i obserwacja mniejsze bicie w obu kierunkach niż przy założonym pasku. Po ponownym założeniu mieliśmy już pewność gdzie tkwi problem ,jutro będzie wymiana i napiszę co i jak.

Była by jeszcze jedna sugestia (łożysko amortyzatora) ale skoro winowajca jest na celowniku

Pszczyna pisze: 10 sie 2022, 22:05 Była by jeszcze jedna sugestia (łożysko amortyzatora) ale skoro winowajca jest na celowniku

Teoretycznie też może tak być, jestem dobrej myśli że będzie w porządku

Pszczyna pisze: 10 sie 2022, 22:05 Była by jeszcze jedna sugestia (łożysko amortyzatora) ale skoro winowajca jest na celowniku

No i wykrakałeś Darek szukamy dalej :nie wiem: , dzisiaj chyba na próbę wymienię przednie mocowanie silnika . Taką diagnozę postawił na SKP ,a wracając do koła pasowego to też było w kiepskiej kondycji jak wpadało w konwulsje to pasek aż tarł . Z tym łożyskiem też może być ciekawostka

Na SKP mógł na szarpakach od razu zdiagnozować-wykluczyć łożyska amortyzatora

Pszczyna pisze: 22 sie 2022, 09:02 Na SKP mógł na szarpakach od razu zdiagnozować-wykluczyć łożyska amortyzatora

I jakoś nie dał rady pod koniec tygodnia będę szukać przyczyny owego zamieszania